reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

nasze testowania...

A ja się zastanawiam nad wiarygodnością testów.
Niby wszędzie się mówi, że mają ją dużą, ale pod warunkiem, że dobrze się je wykonuje.
Więc dlaczego tak często pokazują negatywny wynik a potem okazuje się, że czasami juz jest się w ciąży.
Coś musi być tego przyczyną. ::)
Tak sobie myślę, że może robimy je jednak za wcześnie...niby mają one szybką wykrywalność, no ale...to nie znaczy, że mamy już w sobie wystarczające stężenie hormonu i może u każdej to indywidualna sprawa. No i jedna ma szybciej a druga później. Takie sobie wnioski wyciągam bo kilkumiesięcznej obserwacji babyboom. Doszłam do tego, że chyba jednak warto robić test dopiero kilka dni po spóźnionej @ i dopiero wtedy tak naprawdę test jest wiarygodny.
Wydaje mi się, że czasami może też źle go robimy. Na ulotkach piszą, że zdarza się taka możliwość.
No cóż, życie z testami nie jest łatwe niestety :(
 
reklama
A ja się zastanawiam nad wiarygodnością testów.
Niby wszędzie się mówi, że mają ją dużą, ale pod warunkiem, że dobrze się je wykonuje.
Więc dlaczego tak często pokazują negatywny wynik a potem okazuje się, że czasami juz jest się w ciąży.
Coś musi być tego przyczyną. ::)
Tak sobie myślę, że może robimy je jednak za wcześnie...niby mają one szybką wykrywalność, no ale...to nie znaczy, że mamy już w sobie wystarczające stężenie hormonu i może u każdej to indywidualna sprawa. No i jedna ma szybciej a druga później. Takie sobie wnioski wyciągam bo kilkumiesięcznej obserwacji babyboom. Doszłam do tego, że chyba jednak warto robić test dopiero kilka dni po spóźnionej @ i dopiero wtedy tak naprawdę test jest wiarygodny.
Wydaje mi się, że czasami może też źle go robimy. Na ulotkach piszą, że zdarza się taka możliwość.
No cóż, życie z testami nie jest łatwe niestety :(
 
No juz dawno jej niebylo....wiec albo starania w pelnym toku albo ma dla nas niespodzianke!!!!

A co do ciazy...mnie sie wydaje ze wiekszosc z nas jednak czuje ze to ciaza...bo tak pisaly dziewczyny...to jednak cos innego niz objawy...to sie naprawde czuje!!

Ja uwazam ze jesli test po kilku dniach od @ pokacze I kreche to lepiej isc na test z krwi!!
 
No juz dawno jej niebylo....wiec albo starania w pelnym toku albo ma dla nas niespodzianke!!!!

A co do ciazy...mnie sie wydaje ze wiekszosc z nas jednak czuje ze to ciaza...bo tak pisaly dziewczyny...to jednak cos innego niz objawy...to sie naprawde czuje!!

Ja uwazam ze jesli test po kilku dniach od @ pokacze I kreche to lepiej isc na test z krwi!!
 
reklama
Do góry