reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

nasze testowania...

No właśnie - sama nie wiem, co Ci doradzić... Któraś z dziewczyn pisała, że tym z allegro nie bardzo można ufać bo mają mniejszą czułość - ale czy ja wiem? W sumie, jeśli kaskowo Cię stać (nie znam cen) to kup - na pewno nie zaszkodzi, a może zadziała?
 
reklama
No właśnie - sama nie wiem, co Ci doradzić... Któraś z dziewczyn pisała, że tym z allegro nie bardzo można ufać bo mają mniejszą czułość - ale czy ja wiem? W sumie, jeśli kaskowo Cię stać (nie znam cen) to kup - na pewno nie zaszkodzi, a może zadziała?
 
Zebrra ja kupiłam na allegro i stosowałam przez jeden cykl, ale wiesz co zbyt dużo nerwów bo jak mi się pokazały dwie krechy to myślałam, że oszaleję - przytulanko na siłe ech szkoda gadać. Moje zdanie - nie warto, ale myślę że każda z nas musi przejść własną drogę :) więc jak masz ochotę kup - 5 + 1 ciązowy kosztuje z tego co pamiętam ok. 25 złotych.
 
Zebrra ja kupiłam na allegro i stosowałam przez jeden cykl, ale wiesz co zbyt dużo nerwów bo jak mi się pokazały dwie krechy to myślałam, że oszaleję - przytulanko na siłe ech szkoda gadać. Moje zdanie - nie warto, ale myślę że każda z nas musi przejść własną drogę :) więc jak masz ochotę kup - 5 + 1 ciązowy kosztuje z tego co pamiętam ok. 25 złotych.
 
Wiesz, koszt takiego testu to 2,69 za szt, więc nie jest to cena wysoka, powiedziałabym nawet,że niska..ale po pierwsze nie wiem ile miałabym tego zakupić i jeszcze (mimo tego całego czytania) nie do końca załapałam o co chodzi...(chyba to nie na moją głowę :)), bo wiem, że test okresla , że mniej więcej za 12-36 godzin nastąpi owulacja, ale kiedy dokładnie ma być przytulanko to nie wiem...no ale jeszcze poczytam, może się dowiem.. :)
 
Wiesz, koszt takiego testu to 2,69 za szt, więc nie jest to cena wysoka, powiedziałabym nawet,że niska..ale po pierwsze nie wiem ile miałabym tego zakupić i jeszcze (mimo tego całego czytania) nie do końca załapałam o co chodzi...(chyba to nie na moją głowę :)), bo wiem, że test okresla , że mniej więcej za 12-36 godzin nastąpi owulacja, ale kiedy dokładnie ma być przytulanko to nie wiem...no ale jeszcze poczytam, może się dowiem.. :)
 
moniolek pisze:
wiesz co zbyt dużo nerwów bo jak mi się pokazały dwie krechy to myślałam, że oszaleję - przytulanko na siłe ech szkoda gadać.

wlasnie tak podejrzewam, ze zbyt mocno to dziala na psychike i zamiastpomoc przeszkadza. Ale to moje zdanie i mowie narazie tak, poki jeszcze sie nie staram. Wiec mozecie wziac na to poprawke, bo jak bede sie starac to nie wiem co bede myslec ;)
 
moniolek pisze:
wiesz co zbyt dużo nerwów bo jak mi się pokazały dwie krechy to myślałam, że oszaleję - przytulanko na siłe ech szkoda gadać.

wlasnie tak podejrzewam, ze zbyt mocno to dziala na psychike i zamiastpomoc przeszkadza. Ale to moje zdanie i mowie narazie tak, poki jeszcze sie nie staram. Wiec mozecie wziac na to poprawke, bo jak bede sie starac to nie wiem co bede myslec ;)
 
No właśnie Moniolek, chbya masz rację, takie przytulanko na zawołanie to bez sensu przecież...(bo co mam męża wołać i zegarkiem w ręku czekać na odpowiednią chwilę??) aż mi się odechciewa...chyba jednak dam spokój i bedę spontaniczna :)
 
reklama
No właśnie Moniolek, chbya masz rację, takie przytulanko na zawołanie to bez sensu przecież...(bo co mam męża wołać i zegarkiem w ręku czekać na odpowiednią chwilę??) aż mi się odechciewa...chyba jednak dam spokój i bedę spontaniczna :)
 
Do góry