reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze wizyty: terminy, zdjęcia USG, wyniki

Witajcie dziewczyny
Podczytuje was od dawna, ale jakoś tak do tej pory się nie udzielałam. Tez czekam na grudniowego maluszka i jestem mama grudnióweczki 2009. Powiem Wam, ze jak wychodziłam z córką ze szpitala (06.12) to ubrałam ją w body z długim, welurowego pajaca, kombinezon taki bardziej zimowy ale nie jakis mega puchaty i przykryłam takim średniogrubym kocykiem do fotelika. W samochodzie kocyk zdjełam i ogrzewanie minimalne. Młodej chyba pasowało, bo od razu zasnęła i spała w domu 3h, podczas gdy w szpitalu płakała praktycznie non stop i przesypiała po pół godz. max. a grzali tam strasznie. Tak więc moim zdaniem nie ma co za bardzo opatulać.
 
reklama
Eff_k dziękujemy za bardzo cenną podpowiedź. Czyli między maluszkami będziesz miała dokładnie pięć lat różnicy :-)
 
a powiem wam ze ja się specjalnie nie zastanawiam jak ubrac na wyjscie ze szpitala, bo to i tak jest chwila na przeniesienie fotelika ze szpitala do samochodu, Po prostu body z dlugim rękawem, polspioszki, skarpetki i na to kombinezon, a na drogę do samochodu gruby kocyk. W samochodzie temp srednia, byle nie było za gorąco. No i jeszcze czapka, poki co mi jej brakuje bo nigdzie nie mogę znalezc odpowiednio małej, zimowej.
 
Witajcie dziewczyny
Podczytuje was od dawna, ale jakoś tak do tej pory się nie udzielałam. Tez czekam na grudniowego maluszka i jestem mama grudnióweczki 2009
Witaj. Miło,że do nas dołączyłaś.Szkoda tylko, że tak późno. Ale wiesz co,mamą grudniową 2009 to na pewno nie byłaś.... Ja byłam tam od początku i Cię nie kojarzę...
 
reklama
Do góry