reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze wizyty u lekarza i zdjęcia usg

bra ja również rozumiem Twoje zdenerwowanie. Nie ma co pocieszac i tłumaczyć, trzeba jechać do szpitala,a tam na pewno o waszą dwójeczką dobrze zadbają. Lekarze nie sa nieomylni czego i ja parokrotnie podczas ciąży doświadczyłam. Życzę zdrówka i szczęśliwego zakończenia.

Ja chciałam się pochwalić ostatnią wizyta na USG 3/4d. Według jednej propozycji zapisałam się do Boramed w Warszawie. Badanie przeprowadził dr Issat.Wszystkie parametry dzidziusia są jak najbardziej prawidłowe. Ku mojemu i mojego męża zdziwieniu lekarz oznajmił że będziemy mieli hamburgerka :) czyt. córeńkę!!! Nasz synek stracił siurka... Powiem w 100% szczerze że przezyliśmy szok do potęgi n!!!Nadal to do nas nie dociera ponieważ psychicznie tak się nastawiliśmy na chłopca, do brzucha mówiliśmy po imieniu, ze teraz cieżko sie nam otrząsnąć.
Wczoraj bylismy na USG u mojego lekarza prowadzącego który potwierdził że to Niunia, a poprzedni błąd wytłumaczył jako "zaplątana pępowina..".... Poza tym dzidzia rozwija się na medal.
Przedstawiam więc Wam moją córunię: Niunia1.jpgNiunia.jpg
 
reklama
Mycha ale niespodzianka! hehe :) tak jest, dopoki nie zobaczymy naocznie, to do konca nie wiadomo :)
wyobrazam sobie zaskoczenie... teraz trzeba tylko zmienic imie i troszeczke garderobe :)
 
Dokładnie Kamciu, uważam że lekarz nie wziął pod uwagę jakie mogą być konsekwencje jego stwierdzenia "w 100% chłopak"..
Bubbles moja cała garderoba była kupowana dla chłopca. Na szczeście dzieki mojej nieufności we wszystko i wszystkich połowa ciuszków jest w kolorach uniwersalnych, a druga w błekitach:) Dobrze że wózeczka nie kupiliśmy...

A więc będzie księżniczka...:-D
 
mycha - a to ci psikusa córeczka wywinęła. Ja się domyslam jaki to musiał być szok, gdyby teraz okazało się że mój Mikołaj to jednak laseczka to czułabym się jakby mi ktos zabrał synka pewnie. Ale najważniejsze że malutka zdrowa :)
 
salsera właśnie o to chodzi ..my się czujemy tak jakby nam dziecko odebrali... nikomu nie życzę takich przejść:( i już nigdy wiecej nie będziemy chcieli znać wcześniej płci naszych kolejnych maluszków.
 
hahahah tak samo bylo u mnie tylko, ze w polowie ciazy, a nie na koniec, najpierw mial byc synek...potem okazalo sie, ze corcia jak juz sie przyzwyczailismy i w koncu okazalo sie, ze jednak synek to bylam w szoku, bo wlasnie tak jakby mi ktos corcie zabral...no ale juz od 3 wizyt pod rzad na milion procent jest synek, bo jajeczka i siusiaka sama widzialam, pepowina byla w innym miejscu, wiec juz u mnie sie nie zmieni :-D
 
reklama
mycha pociesze Cię że dziewczynki pięknie wyglądają w błękitach:-)
no i co do konsekwencji masz rację...
kto ci teraz odda za niebieskie np dresy czy inne ciuchy z piłkarzami itp:baffled:
a kupi za to sukienki i słodkie bodziaki w kwiatki??!!
ja też byłam taka nieufna przy 1 córce.. teraz ze nie kupuję nic to się nie przejmuję.

ale jak już mówiłam i dziewczyny również.. ważne że dziecko zdrowe...:tak:

sama zobacz jak ładnie :-D
DSC00778.jpg
 
Do góry