Nasze wizyty, wyniki badań, zdjęcia z USG

[makota89]

Ja po wczorajszej wizycie mam zaplanowane połówkowe na 3 marca - to będzie 20 tydzień. Ech... jeszcze tyle czasu. Troszkę się zawiodłam, bo zrobił mi na szybko tylko na 3 sec. usg, żeby sprawdzić jak bije serduszko i tyle. A myślałam, że zerkniemy jak tam te prognozy płci. No nic, trzeba poczekać kolejne badanie.

ja mam na 13 lutego i nerwowo odliczam czas a co dopiero do 3 marca...

ale dasz radę! na pewno będzie miła niespodzianka

ja już powiedziałam M., że jeśli nie pójdzie ze mną na USG, a poznam płeć, to powiem mu dopiero w Walentynki. Nie obchodzę jakoś specjalnie Walentynek, ale to ma być taka kara ;-)

Dużo euforii na tym wątku - bardzo pozytywnie!

 

[pola.]

Ninja, fajnie, że chociaż posłuchałaś serduszka i zobaczyłaś swojego szkarbka. Oby czas do połówkowego szybko zleciał.

 

[minisia]

ninja dobrze ze serduszko slyszalas to najwazniejsze

makota ja 12go i tez juz odliczam nawet suwaczek mam na ta okazje wstawiony

 

[venus27]

Makota tak jak piszą dziewczyny-najważniejsze że serduszko ślicznie biło
Minisia ja mam wizytę 11-go i też odliczam. Caly czas liczę cicho, że gin potwierdzi płeć

 

[minisia]

no to wyglada na to ze bedziemy miec wizyte za wizyta
ktora jeszcze????

 

[pola.]

My mamy echo serca 11.02, zaraz potem wizyta u gin a jeszcze chwile pozniej polowkowe.

 

[limonka8721]

My polowkowe 13 lutego Jajko juz znosze:/

 

[Gosia i Bartek]

Ja mam wizyte 10-go ale bez usg- jestem za mloda

 

[bellina]

A ja mam wizytę 12.02. i mam nadzieję, że z USG żeby zobaczyć jak tam dzidzia rośnie. Jak każda doczekać się nie mogę.
Więc faktycznie wizyty jedna za drugą

Gosia ja widzę, że Ty prawie tak samo jak ja jeśli chodzi o 'młodość" i w dodatku z moich okolic sąsiadko

 

[aNilewe_]

ja będę miała połówkowe w 22t+2-3dni a wy mówiąc o 22 to macie na myśli 21t0-6d?
zamówilam sobie bilety do Polski i od razu polece na usg zeby bylo jak najblizej terminu 22tyg.

widziałyscie w necie te zdjecia dziecka co sie urodziło w 18tyg? nie przeżyło ale jak mi to zobrazowało jaki cud mam w brzuszku teraz bo same cm nie wiele mowia.. szkoda ze maluszek nie dal rady.