Nasze zdrowie, samopoczucie, wizyty u lekarzy...

[pixella77]

Blumetka bardzo się cieszę, że z Juleczka wszystko ok i że tylko cie wystraszyli

ja tez mam dobre wieści bo wyniki jak na 32tc sa zupełnie dobre i nawet lepsze niż w poprzedniej ciąży a ciągle zapominam o witaminach :-)....więc to chyba kwestia dobrze ustalonej zdrowej dietki i dużej ilosci ruchu i słońca

zobaczymy jak w pn pójdzie małej na usg i czy szyjka się nie skróciła za bardzo i będzie komplet wyników...

 

[Carmi]

wyniki jak na 32tc sa zupełnie dobre i nawet lepsze niż w poprzedniej ciąży a ciągle zapominam o witaminach :-)....więc to chyba kwestia dobrze ustalonej zdrowej dietki i dużej ilosci ruchu i słońca .

super

ale powiem Ci, je ja od poczatku bez witamin wszystkie wyniki mam nienaganne (no, po 1h glukoza byla watpliwa, ale dobrze sie skonczylo), a moja "dietka" to raczej do tych slodkich nalezy, niz zdrowych

 

[pixella77]

ja w poprzedniej ciązy brałam aż 2 zestawy witamin i było mało....a teraz...jak mi się przypomni....

 

[lenka87]

Blumetka- gratuluje. Dobrze,ze skończyło się tylko na strachu

 

[cypisia]

Blumetka - super wieści!!!:-)
Czerwcowa Grupa Wsparcia działa, jak widać, bez zarzutu

 

[madziumba]

ja tez mam dobre wieści bo wyniki jak na 32tc sa zupełnie dobre i nawet lepsze niż w poprzedniej ciąży a ciągle zapominam o witaminach :-)....więc to chyba kwestia dobrze ustalonej zdrowej dietki i dużej ilosci ruchu i słońca.

Pixella cieszę się z dobrych wiadomości.
Blumetka nawet nie wiesz jak się ucieszyłam, że tylko na strachu się skończyło , bardzo się cieszę.

 

[blumetka29]

Dziekuje dziewczyny za wsparcie ale kurde człowiek jak dowiaduje sie takie rzeczy to nagle jakby mu sie swiat zawalił.....
Ja juz miałam wizje ze mała sie rodzi z torbielem jajnika i trafia od razu na stół operacyjny....moja matko jeden Bóg wie co mysli matka w takich sytuacjach....bylismy przerazeni ze jak to mozliwe reszta dzieci zdrowe a ta malutka......ech...ale dobra to juz za nami i malutka jest zupełnie zdrowa.Zrobiła nam psikusa i nie wysikała sie .....była gotowa na usg z pełnym pecherzem..ha ha ha teraz mozna sie posmiac....ale wiecie co faktycznie na Usg wyszła czarna plama wiekosci 4 cm....mój gin mówił mi ze jak ja poszłam to potem z przewrazliwienia kazdej pacjentce mierzył ile maja ich pecherze.....

No ale jeszcze raz dziekuje ze na strachu tylko sie skonczyło....
Termin mi sie przesunoł na 21 czerwca a miałam na 8 wiec Juleczka jest poprosru mała ...no ale nie wszystkie dzieci musza byc duze.Wczesniej myslałam ze napewno urodze w maju na koniec a teraz wydaje mi sie ze poprostu bede czerwcowa tak jak byc powinno chyba ze wydarzy sie cos czego nie umiem przewidziec.Ale wolałbym dotrwac do terminu chociaz tego z OM czyli 12 czerwca no bo jak ona malutka to lepiej niech siedzi do konca w brzuszku .....Dzis sie przynajmniej wyspałam bo zeszła noc miałam z głowy....
Miłego dnia:-)

 

[tricolor]

Rzucilam tylko okiem, ale widzę, żesame dobre wieści. Gratuluje dizewczyny :-) Szczęśliwy widzę ten nasz czerwiec i oby tak do końca :-)

 

[andzia111]

Ja też sie ciesze ze wszystkie czerwcówki są jeszcze 2 w 1 i wszystkie wizytki kończą sie pozytywnie - oby tak dalej

 

[goniap2]

moni_ju- ja tez wolalabym wczesniej ale oczywiscie w przedziale porodu o czasie, bo tak juz wszytsko boli i meczy az drazni i denerwuje...

pixella77 , Carmi- dobrze slyszec dobre wiesci-tak trzymajcie dziewczyny! :-)

ja za tydzien wizyta, oby wszytko bylo OK i bym tego zasranego "breech"-posladkowego okreslenia nie uslyszala!
A mam dziewczyny pytanko...bo coraz bardziej pobolewa, czy czujecie ucisk w okolicach zoladka tak jakos na mostek? kurcze w moim przypadku on sie coraz bardziej dokuczliwy robi, jakis czas temau nie bylo tak zle, a teraz nawet posiedziec nie moge, czy na boku sie polozyc...ojjj boli