reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nauka nocnikowania

reklama
hehe u nas na spacerach czy zakupach pieluszka jest choc nie powiem mala wola :)

wczoraj chodzimy po olbrzymim sklepie no i nagle mala mowi ze "musi isc do ubikacji" pytam napewno? taaak .. no wiec wzielamja na rece by bylo szybciej idziemy idziemy a ta nagle moooommyyyy ruun! ruuuun :D hahahaha:D
 
Domiska, ale Szantusia jest slodka :-D:-D:-Dhahah.

A u nas sytuacja wyglada tak, ze jak Sara jest bez pieluchy to wola albo sama idzie na nocnik, potem go bierze, wylewa siki do kibelka i pluka nocnik w bidecie :tak:Sama sie rozbiera i ubiera :tak:
Ale jak ma ubranego pampka to zero reakcji - nie mowi, nie krzyczy, ze chce siku, tylko robi do pampersa:-p
 
Sandrus nauczy sie i Sarunia :D trzymamy za nia kciuczki!!!!:)
Dzieki, dzieki ;-):-D;-)
W domu u nas bez zadnych wpadek, a na spacery boje sie jej nie zakldac pieluchy, bo zimno jest i zanim bym ja porozbierala to by sie zsikala, a poza tym moglaby sie przeziebic, wiec czekamy na cieplejsze dni i wtedy bedziemy probowac wypuszczac sie z domu bez pieluchy ;-):tak::-)
 
u nas tylko pielucha na zakupy do marketu co by przez ludzi sie nie przeciskać:-p

na drzemce i na noc bez pieluch:tak:
na spacery też bez pieluchy, Ami ma strasznie pojemny i wytrzymały pecherz(bardziej od mojego na pewno) :tak:

a jak moje dziecko woła siku??
a no trzyma sie za tyłek leci do wc i woła mama:dry:
 
szczęściary...
Piotrek w ogóle odmawia siadania na nocniku. "nie ciem" i nie zmusisz drania...

ale powiedzieć "mam ee" post factum i ściągnąć sobie pieluchę to umie :angry:
 
U nas dzisiaj byla mala wpadka wieczorem, mianowicie Zuzka turlala sie z Goranem po lozku ( taki ich wieczorny rytual, chichraja sie, laskocz , przytulaja) i wsrod smiechow nagle taki wyjec Papa pipi.....biegli jak na skrzydlach , ale nie zdazyli:-(
 
reklama
u nas koniec pieluchowania, 4 nocki z rzędu bez pieluchy:tak: a ostatnia posikana była chyba z miesiąc temu:-p
baj, baj pieluszki!!:-D:-D:-D
 
Do góry