reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

NDT-Bobath

Hej dziewczyny!
Gratulacje wszystkich sukcesów maluszków! Brawa dla Alexa i Paulinki!

U nas nie za wesoło. 16 marca idziemy do szpitala na wszystkie badania. Lucja będzie miała rezonans. Coś niedobrego się dzieje z moją kruszynką. Neurolog badała ją godzinę i widząc jej wiotkość i brak koordynacji była w szoku, że w badaniu neurologicznym mała wyszła tak dobrze tzn wszystkie odruchy prawidłowe.
Byliśmy u genetyka i też wykluczyła na wstępie choroby metaboliczne... Podejrzewa, że rozczep jest wada izolowaną (chociaż nie wyklucza innych abberacji z powodu opóźnionego rozwoju). Pobralismy krew do badań wyniki w czerwcu.
Dr Gasińska stwierdziła, że jej hypotonia nie pozwala na zmienienie pozycji, dla niej najtrudniejsze jest przejście z jednej pozycji do drugiej i kazała oprócz czworakowania pracować nad pionizowaniem. Skierowała do wyzej wspomnianego neurologa. Po diagnozie, która mam nadzieję nastąpi, przyjmie nas na oddział i poobserwuje Łucusię... Miśka już histerycznie reaguje na lekarzy.
Oprócz tego zaliczyliśmy laryngologa i mamy płyn w uchu:-(
Wszystko się wali, przestala gaworzyć, znowu cisza, wszystkie zalecenia P Łady biorą w łep, to co wypracowaliśmy ona teraz nie umie wykonać (od jakiś 3 dni). Za chiny nie chce pokazywać ręką. Opinii psychologa nie mamy jeszcze i boję sie teraz jej robić bo w takim stanie niuńki aż się boję..
.Nie wiem co się jej dzieje? Czyżby Aerius który dostała na ucho tak ją blokuje? Niby pisze, że nie powoduje senności a ona ciagle chce spać.
Ząbki? Ślini się na potęgę.
Lekarze patrzą na nią i nie wiedzą co się dzieje z moim dzieckiem, ale teraz przynajmniej kierują na jakieś badania i po raz pierwszy ktoś nie zanegował mojego zdania, że regres zacząlsię po 2 szczepieniu skojarzonym...
W piątek skończyliśmy rok, a opóźnienie psychoruchowe zamiast się zmniejszać rośnie i rośnie. Stoimy w martwym punkcie i nie wiemy co dalej.
 
reklama
Sylka, czy mała miała przesuniete szczepienia?
Kiedy zaczęłas ja szczepić?
CZy nie ma innych objawów (np objaw zachodzacego słońca?)
Czy miałyście badania metaboliczne (met. sektometrii mas?) - bo w poscie chyba sie pomyliłaś, chyba chodziło ci o wykluczenie chorób genetycznych a nie metabolicznych?
Robiłas małej rozszerzona morfologię?
Nie dajesz jej teraz żadnych leków??
Cholera, sto pytań do..ale...niefajnie..:( Skoro wszystkie odruchy sa prawidłowe, a wylewy mała miała?
 
Franiowa Jak zawsze jesteś! Własnie nie genetyk powiedziała metaboliczne choroby raczej nie... Nie wiem dlaczego... Jest to Pani doktor z dużym doswiadczeniem i troche się zdziwiłam, bo ja zakładałam, że może cos takiego mamy.
Wyniki morfologii rewelacja, wszystko w normie. (rozszerzona). Wapń, fosfor w normie. Fosfataza podwyzszona, ale raczej w normie wiekowej. Wlewów nie było (trzy razy usg główki ok), drgawek nie było (epizody zawieszenia były, ale podobno ok), zachodzacego słońca brak, trochę zezuje, ale dno oka super.
Leki to ten Aerius i przez 5 dni nurofen i dikortineff do ucha.
Badania pewnie zrobimy w szpitalu, chociaż może wcześniej coś wyjdzie. Nasz największy problem to brak diagnozy.
Szczepienia przesunięte tylko o miesiąc, bo ona była niby ok. Przed szczepieniem badana przez neurologa, nie widział przeciwskazań...
 
Sylka, nie da sie zbadać na oko chorób metabolicznych kuźwa.. weź skierowanie do poradni choroób metabol. Daleko masz do Way? Nasza dr jest metabolikiem. Tyyyyle sie od niej na ten temat nasłuchałam. Jesli masz możliwość podjechania do Wawy to może jakoś by sie udało...wczesniejszy termin badan załatwić. Albo dowiedz sie czy u ciebie na miejscu jest dobra poradnia, gdzie będzie mozliwośc wykonania badań.
Kuźwa, dziecko z ONM tylko o miesiąc przesunęli?? I nie przerwano szczepień jak zaczęły się problemy? Kuźwa no..
Rany, trzymam za was kciuki..
 
Sylkao, współczuję sytuacji. Mam nadzieję, że wszystko rozwiąże się pomyślnie.

Kuźwa, dziecko z ONM tylko o miesiąc przesunęli??
Z tymi szczepieniami to ja mam wrażenie, że lekarze są teraz alergicznie nastawieni na rodziców unikających szczepienia dziecka i czasem na siłę szczepią - żeby się ktoś przypadkiem nie uchylał od obowiązku. Mój synek miał na wypisie ze szpitala stwierdzone ONM i praktycznie wcale mu nie przesunęli szczepień. Tylko o 2 tygodnie - bo o tyle później dostał szczepionkę na gruźlicę ze względu na niską wagę. A jak poszliśmy na szczepienie to zostaliśmy "objechani" kto nam kazał przesuwać szczepienia i po co!
 
Wszustko zalezy od lekarza. Nasza dr w przychodni powiedziała np ze ona nie odwazy sie zaszczepic Franka i nie pozwoli na to, jesli nie bedzie miała na papierze od neurologa i immunologa, że juz mozna. Ja jestem do szczepień nastwaiona jak do jeza, bo miałam problemy z Natka po di-te-per. A ona przeciez dzieckiem zupełnie zdrowym była! Na pewno szczepienie jest wyzwaniem dla układu nerwowego dziecka, dlaczego nie dać mu spokojnie wrócic do równowagi?? Dzieci wokół naszych krasnali sa wyszczepione, więc tu nie ma niebezpieczeństwa. Uważam ze lepiej dac dziecku choc rok czasu spokuju, oczywiście dziecku po przejściach..
Na 1 turnusie poznałam dziewczynkę 3 letnią , która po urodzeniu miała "tylko" ONM. Pisałam o tym? Chyba tak..kurcze, nie będę się powtarzała.
W każdym razie Franek miesiąc temu dostał Prevenar 13, po urodzeniu p/WZW - wiadomo dlaczego i gruźlicę. I tyle. Immunolodzy juz dali zielone swiatło na szczepienia, neurolog wspominała mi już ok roku urodzeniowego Frania, że już mozna ruszyć ze szczepieniami, ale ponieważ nie jest to na piśmie to..:) Mysle ze ruszymy przed 2 urodzinami małego.
 
dziewczyny a moze mi ktoras wyjasnic jak to jest z tymi szczepionkami 5 czy 6 w 1? mamy zwolnienie ze szczepien do maja, rehabilitacja u nas jeszcze potrwa napewno dluzszy czas. nasza pani neurolog sceptycznie podeszla do moich obaw ogolnie o szczepienia. powiedziala ze w maju mam ja zaszczepic wg kalendarza. poki co Ola dostala tylko szczepionke zaraz po porodzie. neurolog napisala na karteczce ze ma byc szczepionka polio inaktywowana i krztusiec bezkomorkowy czy jakos tak. jak zapytalam o te szczepionki 5 czy 6 w 1 to powiedziala mi ze sa rozne szkoly na ten temat:/ do maja jeszcze trocxhe czasu nam zostalo ale boje sie szczepien strasznie.....
Aga a te szczepienie di-te-per to co to za szczepionka?

kurcze ja sie Olka zaczelam martwic bo niedziele, poniedzialek i wtorek miala biegunke, juz w sumie wraca do formy tylko nic nie gada..oczywiscie po swojemu, ale nie gada...plakac placze, smiac sie smieje a jest taki flaczek ogolnie:(
 
oj pewnie wymęczona jest bidulka... musi dojśc do siebie.. Pewnie każda z nas po 3 dniach biegunki przez tydzień jeszcze do tylu by chodziła..
di-te-per to błonica tężec krztusiec, acelularna dla naszych dzieci. Pierwsza w kolejnosci - wg kalendarza 6-12-18 tydz.
 
No a my nawet gruźlicy nie mamy, tylko 3 dawki WZW. Odciągnę jak się da...
U nas rehabilitacja odwołana w tym tyg a w przyszłym tyg nowe dni i godziny :angry: Znów muszę ustawiać transport niepełnosprawnych... Kierowcy mnie przeklną chyba :wściekła/y:
 
reklama
Franiu gruźlicę dostał we wrocławiu w klinice jeszcze. Miesiąc temu Prevenar 13 w CZD ze wzgledu na płuca, pod koniec marca druga dawka Prewenaru.
Kurcze, u was jest transport na rehab??? Suuper, naprawdę.
 
Do góry