reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

niedoczynność tarczycy a ciąża.

:baffled: jaki jod ? mam hashimoto i niedoczynność od zawsze i żadnego jodu oprócz tego po czarnobylu nie brałąm. Łykałam jakies tabletki dla cieżarnych z jodem, jadłam dużo ryb morskich i osławiony euthyrox i już.
Kubutek jest zdrowym chłopcem, hashimoto jest dziedziczne, więc będzie pod kontrolą - choć cześciej dotyka ono dziewczyn. Jak się ma niedoczynność tarczycy to trzeba brać leki, kontrolować TSH i być pod opieka lekarza.
 
reklama
no dokladnie jak pisze misia. ja lykalam jod ten w witaminach i euthyrox biore. poza tym skoro wiesz ze masz niedoczynnosc to czemu pod opieka lekarza nie jestes tylko na wlasna reke szukasz rozwiazania? tutaj bezwzglednie lekarz i kontrola tsh i lykanie euthyroxu!
 
u mnie pojawiła się niedoczynność tarczycy tuż po zajśćiu w ciążę. Przynajmniej wcześniej nie miałam żadnych objawów i nic nie podejrzewałam. Od razu skierowano mnie do zespołu specjalistów i od początku biorę lewotyroksynę. To było 2 miesiące temu. Wówczas poziom TSH był 10. co 2 tyg. mam robione badanie krwi i stopniowo lekarz podnosi mi dawkę leku. Obecnie poziom TSH wynosi 5,5. Lekarz mówi, że chce zejść co ok. 2. Martwię się, że to tak powoli trwa. Jestem w 13 tyg. ciąży. Czekam też na wynik poziomu przeciwciał tarczycy. Ten będę miała dopiero za 2 tygodnie. Ginegolog mówi, że na tej podstawie będzie wiadomo, czy istnieje zagrożenie dla dziecka. Póki co, wszystkie inne wyniki mam w normie.
 
hej ja mam niedoczynność od 1o lat leczoną oczywiście najpierw pod katem zajścia w ciąże a teraz jak jestem w ciązy co 2 tyg badam poziom TSH i ft4 i lekarz podwyzsza mi jeszcze juz dosc wysokie dawki lekow ale tak ma byc wszytsko pod scisła kontrola doktora bo mówił mi że jest groźba urodzenia dziecka z wysoka wadą jesli się nie upilnuje poziomu hormonków tarczycy!!!!
 
moja obecna dawka lewotyroksyny to 125 mg, ale za 2 tygodnie lekarz jeszcze chce mi ją podnieść. Mam do niego zaufanie, widzę że się stara. Fakt np. że chce zejść z poziomem wartości THS do 2, mimo że norma to 4.2 (z tego na ile się orientuję), świadczy, że wie, iż dla utrzymania ciąży TSH musi być jeszcze niższe. Mówi, że ten pozimo może się wahać, dlatego musimy mu dać odpowiedni margines bezpieczeństwa. Póki co, czytam też wasze wypowiedzi na forum, i cieszę się że wciąż jestem w ciąży, choć fizycznie jest mi ciężko.
 
moja obecna dawka lewotyroksyny to 125 mg, ale za 2 tygodnie lekarz jeszcze chce mi ją podnieść. Mam do niego zaufanie, widzę że się stara. Fakt np. że chce zejść z poziomem wartości THS do 2, mimo że norma to 4.2 (z tego na ile się orientuję), świadczy, że wie, iż dla utrzymania ciąży TSH musi być jeszcze niższe. Mówi, że ten pozimo może się wahać, dlatego musimy mu dać odpowiedni margines bezpieczeństwa. Póki co, czytam też wasze wypowiedzi na forum, i cieszę się że wciąż jestem w ciąży, choć fizycznie jest mi ciężko.

norma tsh w ciazy to wartosc do 2.5 - tak moj gin i endo mowil. mi jednak wystarczylo 50mg...
 
Tak, masz rację. Dlatego mój lekarz chce zejść do TSH 2. Widać ciężki ze mnie przypadek, bo rzeczywiście idzie mi to powoli. Lekarz mówi jednak, że jestem na początku ustawiania dawki, i że to normalne. A skoro tyle leku potrzeba, to trudno. Ważne żeby wszystko jak najszybciej dobrze się ułożyło. Stosuję się do zaleceń i widzę postępy (choć rzeczywiście powolne, to jednak).
 
Tak, masz rację. Dlatego mój lekarz chce zejść do TSH 2. Widać ciężki ze mnie przypadek, bo rzeczywiście idzie mi to powoli. Lekarz mówi jednak, że jestem na początku ustawiania dawki, i że to normalne. A skoro tyle leku potrzeba, to trudno. Ważne żeby wszystko jak najszybciej dobrze się ułożyło. Stosuję się do zaleceń i widzę postępy (choć rzeczywiście powolne, to jednak).

mysle ze grunt to dobrze dobrana dawka i kontrole czeste. ja zaczelam brac euthyrox 25 jakos w 8,9 tc a tsh juz siegalo poziomu powyzej 8. spadlo co prawda ale i tak bylo wysokie dopiero 50mg pomoglo tak ze w miesiac spadlo do 2,7.

bierzesz leki, chodzisz na kontrole, mysl pozytywnie. bedzie dobrze :) a inne wskazniki badalas np ft3 i 4, antyTPO?
 
No to mnie pozytywnie zaskoczyłaś i trochę uspokoiłaś. Rozumiem też że twoj dziecko jest zdrowe mimo twoich kłopotów z tarczycą w czasie ciąży. Tak, pozostałe wyniki też robię. A na wynik przeciwciał jeszcze czekam. Wiem, że on jest bardzo ważny dla ciąży.
 
reklama
Witam sie:-)
Dziewczyny wczoraj odebrałam wyniki min. tsh itp, zupełnie się na tym nie znam, w pon będę mieć wizytę u internisty a we wt u gina, ale może któraś z Was powie mi co nieco o moich wynikach.... będę wdzięczna...;-)

TSH 2,82 (MIN 0,27-MAX 4,2)
FT3 3,38 (MIN 2,00-MAX 4,4)
FT4 0,99 (MIN 0,93-MAX 1,7)
 
Do góry