grzechotka
Grudniowa mamusia Kubusia
a u nas chrzciny i nowe smaki na chrzcinach próbował odrobine kurczaka z grila (samo mięsko bez skórki) kluska śląskiego biszkopta i mielonego ale na mielonego powiedział blech
reklama
asmodis
Sierpniowa mama'06 Mama Motylka
dziewczyny, czy ktoras miala problemy z maluchem bo nie chcial jesc jedzonka juz grodkami? bo moj maly tylko papki chce jesc, a jak mu daje z grodkami to wielki placz, awantura. jak wy sobie radzicie z tym problemem.
a jajko tez juz sie daje? bo ja juz nie wiem co kiedy. wiem tylko, ze zoltko sie daje, ale nie wiem od kiedy i ile razy
a jajko tez juz sie daje? bo ja juz nie wiem co kiedy. wiem tylko, ze zoltko sie daje, ale nie wiem od kiedy i ile razy
Ostatnia edycja:
elcia12
Grudniowa mama Oliwii
- Dołączył(a)
- 4 Kwiecień 2008
- Postów
- 3 053
Asmodis moja Oliwka tez nie chce jesc z gródkami tylko zmiksowane takie na maksa bo jak troche zmiksuje to sie krzywi i tak jakby wymiotowac chciała ale po troszeczku sie meczymy z gródkami zeby ja oduczyc od papki
a z zółtkiem to nie wiem co i jak chociaz juz próbowała
a z zółtkiem to nie wiem co i jak chociaz juz próbowała
asmodis
Sierpniowa mama'06 Mama Motylka
Dzieki Elcia..bede probowac, moze wiecej papki i torche grodek i bedzie oki...z Ninka nie mialam takiego problemu, ona jadla to co sie jej dalo:-)
Paula21
Grudzień '07
Asmodis od 6 miesiąca, co drugi dzień musisz dawać pół samego żółtka. Białka nie można dawać bo silnie uczula, żebyś sobie bidy nie narobiła.
Jednemu maluchowi nic nie będzie a drugi może źle zareagować więc ja nie ryzykuję.
Ugotowane na twardo mieszasz z zupką i gotowe.:-)
Żółtko jest ważne bo do 6 miesiąca dziecko wykorzystuje wszystkie zapasy żelaza które sobie nazbierało pod koniec ciąży. Więc żeby nie było problemów z anemią i innymi komplikacjami to daje się żółtko. ;-):-)
Co do grudek to u nas koszmar!!!
Jak za słabo zmiksowane to się po każdej łyżce trzącha i ma odruch wymiotny, ale jak je warzywa ugniecione widelcem to wcina aż jej się uszy trzęsą. I żadnych odruchów nie ma... :-) więc może tak próbujcie. Tylko mięsko miksuję bo z tymi włóknami może sobie nie poradzić.
Jednemu maluchowi nic nie będzie a drugi może źle zareagować więc ja nie ryzykuję.
Ugotowane na twardo mieszasz z zupką i gotowe.
:-)Żółtko jest ważne bo do 6 miesiąca dziecko wykorzystuje wszystkie zapasy żelaza które sobie nazbierało pod koniec ciąży. Więc żeby nie było problemów z anemią i innymi komplikacjami to daje się żółtko. ;-):-)
Co do grudek to u nas koszmar!!!
Jak za słabo zmiksowane to się po każdej łyżce trzącha i ma odruch wymiotny, ale jak je warzywa ugniecione widelcem to wcina aż jej się uszy trzęsą. I żadnych odruchów nie ma... :-) więc może tak próbujcie. Tylko mięsko miksuję bo z tymi włóknami może sobie nie poradzić.
hihi
Paula21
Grudzień '07
Widzisz Elcia jaka jestem przewidywalna...
reklama
grzechotka
Grudniowa mamusia Kubusia
a u nas juz anemia sie zagfopściła i Kuba dostaje zółtko 3 razy w tyg i codziennie żelazo w syropie
