reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

nutramigen !!!!

Witam potrzebuję porady drogie Mamy!! przedstawiam całą naszą historię bo po prostu nie wiem co z tym zrobić.
Moj maluch ma już prawie 11 miesięcy, gdzieś do końca 3 miesiąca karmiłam go wyłącznie piersią, później musiałam mu niestety wprowadzić dodatkowo sztuczne mleko, gdyż moim się już nie najadał i było co raz mniej, ponieważ mój maluch stwierdził że noc jest do spania a nie do jedzenia, także nic nie dało budzenie w nocy na posiłek ( 10 - 12 h ciągłego snu :)). Zatem wprowadziłam mu NAN Activ, gdzieś do 6 miesiąca zjadał sobie jest 1 - 2 razy pierś później mu sie odwidziało i tylko butelka. kontynuowaliśmy już NAN 2 i wtedy zaczęły mu wychodzić takie liszaje na buźce, gdzieś w okolicach 8 miesiąca, lekarka stwierdziła alergia pokarmowa tylko nie wiadomo na co, bo już rozszerzona miał dietę :) dostał fenistil a później ketotifen i robioną maść z wit. A i liszaje zeszły. Ale radość nie trwała długo. Po przejściu na NAN 3 jakiś miesiąc temu zaczęły mu się pojawiać suche placki na podudziach, później na udach a w ostatnich dniach na ramionach i pleckach. Zanim zdążyłam pójść z tym do lekarza wylądowaliśmy w szpitalu z ostrą biegunka i podejrzeniem salmonelli, po czym okazało się że była to patogenna E. coli. nic strasznego ale, po zjedzeniu mleka dostawał silnych boleści brzuszka i wzdęć, dlatego też lekarka zaleciła nam przejście właśnie na Nutramigen 2, tylko jest jeden problem on się nie chce w ogóle tknąć tego mleka, NAN też nie chce jeść bo go brzuszek boli po nim, w jaki sposób wprowadzić mu ten preparat? a może wogóle najpierw zmienić mleko np na Bebiko i później próbować? a możę ten Sinlac mu podać? koleżanka poradziła mi żeby w ogóle wrócić do NAN 1. Jeżeli możecie to poradźcie mi coś bo jest bezsilna, nie pomaga nawet dosładzanie glukozą ani dosypywanie kaszki smakowej czy dolewanie soczku. Będę bardzo wdzięczna za pomoc :)
pozdrawiam Ola
 
reklama
.
Mozna jeszcze zmiksowac banana i dodac do mleka-taki koktajl lub inne owoce na ktory nie jest uczulony......ale tego banana to tak1/3.........doalc jakiegos soczku
Sinlac mozna zrobi na gesto na mleku i dodac jakies owoce do tego.albo kaszke na gesto

Bebilon Pepti jest łagodniejszy w smaku od Nutramigenu- moze porozmawiaj z peditra o tym mleku jesli nadal nie bedzie chcial Nutramigenu
 
Ja też proponuję Bebilon Pepti, mój mały też nie chciał Nutramigenu i nic nie pomagało,a bebilon pepti pije bez problemu, wcześniej też podawałam mu NAN
 
karolastal w UK Nutramigen jest dostępny jedynie na receptę.Musisz udać się do GP opisać co się dzieje i poproś o Nutramigen.Może być trudno bo oni niechętnie go wypisują...Jeśli odmówi to podaj aptamil easy digest (ma obniżoną laktozę-kupisz w np boots) i mnie docelowo pomógł.podobno można kupić bez problemu w aptece C&G pepti także to by załatwiło wszelkie problemy( angielski odpowiednik bebilonu pepti).Jesli nie dostaniesz ani Nutra ani Pepti podaj mi swoj adres a wyśle ci puszkę Nutra i z nią pójdziesz do GP i powiesz ze dziecko dostało to mleko w Polsce i na zalecenie pediatry ma je przyjmować ze względu na stwierdzona skazę.POWODZENIA
 
Dziewczyny mam do odsprzedania NUTRAMIGEN 2 ( trzy puszki ). Moja mała Kasia juz tego nie jada - wyrosła - tak więc zostało mi trochę. Oczywiście terminy przydatności są ok 11.2010, 03.2011 i 01.2011

Pozdrawiam asia
 
Opiszę swoje doświadczenia z nutramigenem może komuś pomogę.
Od początku nie karmiłam mojej córci piersią bo miałam bardzo mało pokarmu a po jakichś 2 tyg mi całkiem zanikł w związku z tym już w szpitalu dawałam małej bebiko 1 bo takie było i takowe kupiłam wychodząc ze szpitala. Po kilkudniowym pobycie w domu ( 8 dni w szpitalu po porodzie bo Hania miała wysokie CRP) czyli po 2 tyg podawania bebiko 1 zauważyłam śluz i krew w kale malutkiej. Wylądowałyśmy w szpitalu okazało się alergia pokarmowa oczywiście przyczyną jest białko, od razu podali w szpitalu nutramigen mała bez problemu zaczęła go pić, kupki wróciły do normy jak ręką odjął.
Wróciłyśmy do domu i moja pediatra wypisała receptę na Bebilon pepti bo ponoć lepsze, po 2 tyg sytuacja się powtórzyła znowu śluz i krew w kale tym razem na szczęście zostały mi 2 puszki nutramigenu i znowu wszystko wróciło do normy.

Za miesiąc wyjeżdżam za granicę i właśnie się boję co to będzie jak wyjadę i kiedy w ogóle zacząć wprowadzać cokolwiek nowego trochę się boję. wolałabym oczywiście żeby moja malutka zaczęła jeść już normalne mleczko no ale cóż....
 
Witam,
Moja córka ma obecnie skończone 5 miesięcy,od 2 miesiąca życia stwierdzono u niej skazę białkową co objawiało się problemami ze skórą - azs, od początku karmiłam ja piersią, a gdy spróbowałam ją jednorazowo dokarmić zwykłym bebilonem 1 skończylo się to wymiotami i pobytem w szpitalu, byłam na specjalnej diecie bezmlecznej (co nie jest takie proste), mimo to niunia nadal miała wysypki i suche plamy na całym ciele, póżniej również przestała się najadać moim pokarmem i często płakała, lekarz zalecił przejście na preparat mlekozastępczy. Podobno mleko matki jest najlepsze i alergika należy jak najdłużej karmić piersią. W moim przypadku się to nie sprawdziło -od kilku tygodni karmię córkę Nutramigenem 1. Trochę się obawiałam, że córcia nie zaakceptuje mleka ze wzgledu na zły smak. Na początku skrzywiła się i odmawiała picia, początkowo odciagałam swój pokarm i mieszałam z Nutramigenem wypijała wówczas około 60 ml, potem stopniowo dodawałam mniej swojego pokarmu i z czasem wypijała 100 ml, nie dosładzałam cukrem, glukozą - lekarz zdecydowanie odradził, obecnie mając 5 miesięcy wypija 150 ml, co 3 godziny. Myślę, że przyzwyczaiła sie do tego smaku, mi samej też już nie wydaje się taki okropny jak wtedy gdy spróbowałam 1 raz. Najważniejszy jest efekt przejścia na to mleko - po 4 tygodniach od wprowadzenia wszystkie problemy ze skórą praktycznie znikły, a córcia jest zadowolona i najedzona.Mniej kasy wydajemy na emolienty do skóry, teraz jest prawie czyściutka i mniej sucha, nie ma też sluzu w kupce, co się wczesniej zdarzało. Jestesmy zadowoleni z tej zmiany, mleko jest refundowane totez nie wychodzi tak drogo.
Pozdrawiam magda:-)
 
reklama
Zastanawiam się dlaczego UK tak niechętnie przepisują Nutramigen. Maja inna filozofie karmienia Atopików czy sądzą ze nutra jest taki słaby??...
 
Do góry