ja zmieniłam lekarza prowadzącego bo nie chce mi dać zwolnienia, w przeciwieństwie do was drogie dziewczyny ja pragnę troche odpocząć. często mdleje, bardzo bolą mnie plecy, na niczym nie moge sie skupić. nie wytrzymuje 8 godzin przed kompem cały czas w pozycji siedzącej a lekarka powiedziała mi że nie ma przeciwwskazań do siedzenia przed kompem i że musiałabym chyba pracować w kamieniołomach albo przy odpadach radioaktywnych żeby mi wypisać zwolnienie,

moja mama więc poradziła mi żebym zmieniła lekarza, w końcu mam prawo do tego no nie?

poza tym o wszystko musiałam sie prosić, o każdą informację, jak zadawałam dużo pytań,patrzyła na mnie jak na ufoludka a przecież to moja pierwsza ciąża i mam prawo nie wiedzieć wszystkiego, jestem pedagogiem nie lekarzem (całe szczęście;-))
ide więc jutro na drugą w tym miesiącu wizytę do ordynatora oddziału może on będzie mnie informował o wszystkim bez robienia łaski

i pozwoli mi troche odpocząć....