mamstud ja mam ten sam problem z wagą Julci. W 3 miesiącu przybrała tylko 300 g i w końcu zapadła decyzja o dokarmianiu. W zeszły wtorek Julka ważyła 4500 g i od tamtej pory dokarmiam ją Bebilonem Pepti (Julcia ważyła przy ur. 2700, najniższa waga 2520 g). Jeszcze jej teraz nie ważyłam ale już widzę zmianę w jej wyglądzie. Też miałam problem bo mała nie chciała butelki ale stopniowo ją przyzwyczaiłam. Musiałam to zrobić bo Julka cycka tak sobie tolerowała. Teraz podaję jej moje mleko też w butelce ale w nocy i wieczorem karmię normalnie. Badania krwi i moczu u nas wyszły rewelacyjnie więc prawdopodobnie nie najadała się moim mlekiem, bo kiepsko łapała pierś, szybko przysypiała i nic nie dało się z tym zrobić (mimo porad u doradcy laktacyjnego). Zresztą po ściąganiu widzę, że taka ilość mleka niekoniecznie musiała zaspokoić jej potrzeby. Szkoda bo chciałam karmić piersią jak najdłużej ale za to mam teraz w końcu spokojne dziecko ;-)
A dlaczego tak długo masz czekać z badaniami? Przecież jeśli jest infekcja ukł. moczowego to im szybciej zacznie się leczenie tym lepiej.