reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Obawy i rady dla majowych mamuś

Mój Filipek w srode skonczyl 3 miesiace.Dzisiaj pierwszy raz podałam marchewke prosto z ogrodka.Starkowałam na najdrobniejszych oczkach tarki i wycedziłam soczek przez gaze.Dałam mu 10 ml.wypił az mu sie uszka trzesly, w koncu cos innego a nie tylko mleko i herbatki.Jutro juz podam 5 ml wiecej i tak z dnia na dzien bede zwiekszała dawke.

K.M ,Twoja marchewka to inna historia.Jest ona z Twojego ogrodka i nie zawiera zadnych nawozów.Jakbym miała dostep do warzyw hodowanych bez nawozow tez bym się pokusila o samodzielne gotowanie .
 
reklama
a mnie tak zaciekawiło.....
W jakich godzinach podajecie marchewke? Marchewka zastępuje jeden posiłek (np dziecko jest głodne, to zamiast cyca podam mu marchewke?)? Czy np daje mu tą marchewkę a potem daje cyca, by "dojadł"?

Teraz sobie uświadomiłam że ja nic nie wiem o wprowadzaniu innych produktów :zawstydzona/y:
Ale wiecie co?.... Ja nie chce podawać mu czegoś innego - bo wtedy to on już taki dorosły będzie, straci tą swoją "nowordkowość" :-:)-:)-(
echhh czy jest może jakiś hormon powodujący że on zawsze będzie taki malutki i słodki? :sorry2::-d

Barmanko,nie wiem jak jest w Irlandii ale w Polsce dziecko skazowe ma wprowadzane jedzonko z dużym opóznieniem.Mój synek dostawał inne pokarmy dopiero od siódmego miesąca. Nie mogłam mu podawać warzyw,herbatek,soczków tylko same mleko.chyba,że teraz to się zmienło.
Co do kupek to się nie przejmuj.Mój Tomuś już od dawna robi co drugi dzień.Czasami to usra się po same pachy-tak jak twój Marcel.
 
Ostatnia edycja:
barmanka-tez bym chciala zeby byl malutki dlugo,trzeba sie nacieszyc bo te dzieci za szybciutko rosna ,a takie sa fajniuskie bo nie pyskuja;-)
ja tak samo bede z poczatku dawac ze sloiczka jedzonko,bo to niema sensu gotowac troszke.
 
synek kupke zrobił, gejzera nie było ;-):-)

Monika, my tutaj chodzimy do polskiej alergolog. jak będę u niej na wizycie to wiadomo że zapytam o wprowadzanie posiłków :tak: tylko tak was chciałam sie podpytać, bo mnie troszke to zaciekawiło ;-)

martalis, a wiesz czego mi najbardziej brakuje?? tego jego noworodkowego zapachu :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: szkoda że żadne zdjęcia tego nie uwiecznią :sorry2:
 
martalis, a wiesz czego mi najbardziej brakuje?? tego jego noworodkowego zapachu :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: szkoda że żadne zdjęcia tego nie uwiecznią :sorry2:

O tak:tak:
Teraz pachnie kupką (jak ciągle puszcza bąki zreszta lubie ich zapach:confused:)
I mlekiem:-):-):-)
I jak podam witaminy K i D to tez jest taki typowy niemowlecy zapach

Zreszta kazdy kto wchodzi do nas do mieszkania mówi ze od progu pachnie dzieckiem....hmmmm...moze daja nam cos delikatnie do zrozumienia:baffled:??????
 
ja jak zwykle z pytaniami :-p
jak powąchacie główkę waszych dzieci to czym ona pachnie??
bo mój synek pachnie takim zbożem.. nie mąką, tylko jak się jest we młynie i czuć świeżo zmielone zboże....
nie wiem czy to normalny zapach, czy może wina tego że ja ciągle wcinam zbożowe ciasteczka :zawstydzona/y::zawstydzona/y: jak myślicie?
 
ja jak zwykle z pytaniami :-p
jak powąchacie główkę waszych dzieci to czym ona pachnie??
bo mój synek pachnie takim zbożem.. nie mąką, tylko jak się jest we młynie i czuć świeżo zmielone zboże....
nie wiem czy to normalny zapach, czy może wina tego że ja ciągle wcinam zbożowe ciasteczka :zawstydzona/y::zawstydzona/y: jak myślicie?

hmmmmmm...Barmanko ciekawe pytanie....az podeszlam i powachalam glowki....no i Alicji pachnie tak slodko jak biszkopty...:-):-), a Amelki to sama nie wiem tez slodko ale nie tak jak u Alicji.... jak sie obudza to powacham jeszcze raz....:-D:-D
 
Barmanko właśnie obwąchałam i Gabryśki główka pachnie jak mokry szczeniaczek :-) Ale to pewnie przez te kosmetyki z Emolium :-)
 
reklama
Do góry