reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Odchudzamy sie... Diety, cwiczenia itp.

martolinka, pytam razem z pola, myslisz,ze to tylko do biegania, czy tez trzymasz jakas diete?
moj znajomy, ktory biega prawie zawodowo napisal mi dzis,ze jesli biegam w celu schudniecia, to najlepiej rano na czczo. a ja tylko moge po poludniu...

ja też tak słyszałam , że najlepiej rano , ale nie mam jak. Biegam po 18 . Nie jem już po 16 ze względu na to , ze źle się biega z pełnym żołądkiem. Jak wracam to piję dużo wody i zjadam jabłko.
Oprócz tego nie jem słodyczy - ew. pasek czekolady , której nie mogę się oprzeć. nić smażonego , tłustego itp.
Np. dziś zjadłam na śniadanie 2 kromki pieczywa żytniego Wasa z pastą jajeczną. Potem około 11 musli z jogurtem naturalnym. . ok.14 była zupa warzywna na skrzydełkach . potem koło 2 mandarynki
 
reklama
hmm, najlepiej rano? W sumie może by mi się udało, mój z pracy najpóźniej wraca koło 12 ale wtedy jeszcze zawsze jestem na czczo, więc chyba spróbuję jak wrócę z Polski biegać.
 
Banana wiesz co kusi mnie żeby sobie coś przekąsic, ale powiem Ci , że zołądek mi się skurczył. Tak już prawie od 2 tygodni mało jem.
Dziś na śniadanie było musli, na drugie sniadanie jabłko , na obiad będą kotlety z indyka pieczone z warzywami na parze. Potem jeszcze owsianka.:tak:jak chce schudnac to nie ma zmiłuj
 
oj, martolinka, rzeczywiście nie ma zmiłuj, wiem coś o tym. Ale Ty masz silną wolę i dasz radę na pewno :tak: te 6.5 kg zlecą Ci nim się obejrzysz ;-)

gawit
ja wczoraj sobie od dawien dawna pozwoliłam na cukierku typu bounty, milky-way, twix, mąż kupił całą paczkę ich i zjadłam kilka sztuk i to wieczorem:zawstydzona/y: a dobrze wie, że mam do nich słabość
 
16 dni a6w za mna....diety zadnej nie stosuje, ale dzis sie wkurzylam. o ile w wygladzie brzucha jest lekka roznica, bola mnie miesnie, to waga ani drgnie... przybyło mi 2kg:( prawdopod od anty .... porazka. to juz nie wiem ile bym przybrala, jak bym nie cwiczyla :(
 
reklama
Do góry