reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

okolice Jeleniej Góry..

Monia, fajnie, że jest Ci tam ok:) Wiadomo,że są momenty tęsknoty, ale to nie koniec swiata:) Jak już się fest ustawicie, to może będziesz częściej wpadała:p Buziaki dla Lenki:*
wpadam co dzień, jednak albo nie mam kiedy napisac, albo czytam pobieżnie, a jak juz chce naskrobac, to kinderki przeszkadzaja;) i sie odechciewa.... Jednak nie apominam o was, ale teraz juz zyje w innym swiecie wy sie spotykacie, wiec czasem nie ma po co sie udzielac.
Anrad to ja, to ja;) mam nadzieje, ze nic zlego Ci nie nagadały;-P
A ja uspalam moje dziecie w wozku w domu! Ha pierwszy raz w zyciu sie udalo;) ogolnie siostra goni bym sie polozyla, ale znow bym nie napisala. Od wczoraj po pracy juz o 8 na nogach. w dzien daje rade, gorzej jak wracam, czasem oczy sie zamykaja,a ja za kierownica.... A wczoraj przyszedl mi mandat za predkosc.... Pierwszy w zyciu, w sumie na R ale ja jechalam wtedy.....:( nie wiem ile, musze odeslac dokumenty i oni odesla odpowiedz...... Brrrrr. Trza troche spuscic nozke z gazu.....;-)
 
reklama
A ja juz po zajęciach u mamy siedzę i pyszna kawke pije :-) No ale mimo to czekam na kolejne spotkanie :-) z dziećmi,bez dzieci obojętne-byle by wyjść i się spotkać :-)
 
Monia, ja miałam na myśli wpadanie do PL:) Ale tu też czekamy zawsze na wieści co u Was, co u Leny:)
Inka, ja też czekam na jakąś kawkę, co by Was wreszcie poznac:)
Ja ogarnęłam i teraz na basen się szykujemy. P. przeziębiony i dziś ja pływam:/ Ale siara, wejdę do basenu to woda wypłynie cała, hi hi:)
 
Ilizkacz ostatnio zostawiłam synka u mamy,bo by się nudził chodząc za wózkiem;-) Może następnym razem zostawię Oliwię i wybierzemy sie z chłopakami??Przydałoby mu sie towarzystwo rówieśnika:tak: A i wypad ze mną bez Oliwii chyba też.Tak żeby wiedział,że to czas tylko dla niego.Wy gdzieś z centrum jesteście??

Roseann a wiesz,ze ja właśnie mam zamiar zamówić sukienkę taką do której będę musiała sie dostosować:-p Ty zamawiałaś sukienkę z internetu??
 
No no... ale naskrobałyście :) Ale ogarnęłam :)
Ania, napisz cos więcej o tej fotodepilacji, gdzie jest i po ile :) ja tam może i bym się też skusiła :)
U nas w sumie spokojnie... nic się nie dzieje, tylko ja chodzę jakaś taka zmęczona :( Czekam na trochę lepszą pogodę bo już nie mogę się doczekać dłuższych spacerów... teraz tylko godzinka max u uciekam do domu bo zimno :(
Monia, my za Tobą tesknimy również!!! I nie mogę się doczekać też kiedy nas odwiedzisz :) Piknik w Wojanowie murowany :)
 
No my dziś na dłuższym spacerku byłyśmy ok 2 godz. ale ciężko się chodzi już z mała chce biegać w wózku już nie za bardzo i tylko na nóżkach albo na rączkach :(
Jak mi się marzy taki piknik w Wojanowie!
 
Izu na razie wiem tylko tyle,że potrzeba kilku zabiegów w ostępach 2-4 tygodniowych,a później co roku 2 zabiegi przypominające.
A gdzie Ty mieszkasz,ze Wam za zimno na spacery??

dareczka my mamy ten sam problem,bo Oliwia też woli już na nóżkach.Na szczęście u nas ma gdzie pochodzić.A dzisiaj jak połaziła to sama wdrapywała sie na wózek,bo się zmęczyła;-) My dziś też na dworze 2 godzinki,bo dzieciarki przeziębione.A tak to spędzamy już dużo więcej czasu jak takie śliczne słonko:tak:
 
ANIA, tak z neta miałam. Przyszła idealna, byłam bardzo zadowolona. I niedrogo w porównaniu z cenami sklepowymi. Wiem, że zamawiałam ok. 4 miesięcy przed ślubem i podałam od 4 do 7(!) cm mniej. Ale udało mi się tyle schudnąc:-)

Izu, też czekam na ciepełko i dobre światełko, he he:)

Ja już od bardzo dawna nie biorę wózka na spacerki. Na początku zawsze żałowałam, bo kończyło się tak,że 80% drogi niosłam Majkę na rękach(a czasem się daleko zapuszczałyśmy:)) Ale teraz jest odwrotnie. Niosę ją tylko pod górę albo jak już się zmęczy pod koniec. Dziś przeszła sama ok.km:) Musi się wdrażac, bo za niedługo będzie musiała przy wózku brata albo siostry dreptac:)
 
:) Bo Maja to dzielna dziewczynka mój to czasem leniuszek :) To kiedy przekażesz wiadomości o dzidziusiu jutro masz wizytę? Ale fajnie żę będzie nowe forumkowe dzieciątko :)
 
reklama
Do góry