reklama
	
	
	
					
					
				
					
					
						
	
	
	
	
	majeczka02
Fanka BB :)
Witam Was Babuleczki
Tylko na moment wpadłam...bo padam... byłam się dziś zarejestrować w UP-poszerzyłam grono bezrobotnych :-( dowiedziałam się o stażu-no i chyba pójdę go sobie odrobić
:-( dowiedziałam się o stażu-no i chyba pójdę go sobie odrobić Za stawkę<?> Chyba tyle co zasiłek dla bezrobotnych... czyli coś ok 500 zł
Za stawkę<?> Chyba tyle co zasiłek dla bezrobotnych... czyli coś ok 500 zł Ale lepsze to niż siedzieć w domu i czekać...(sama nie wiem na co?) W poniedziałek dowiem się co i jak...
 Ale lepsze to niż siedzieć w domu i czekać...(sama nie wiem na co?) W poniedziałek dowiem się co i jak...
Jestem jakoś dziwnie tym wszystkim przybita...:- -
- -( Chyba dlatego,że muszę zostawić Rubenka (na szczęście z mamą) i iść za groszę pracować...połowe to mi na dojazdy odejdzie
-( Chyba dlatego,że muszę zostawić Rubenka (na szczęście z mamą) i iść za groszę pracować...połowe to mi na dojazdy odejdzie
 heh... Jak zadzwoni do mnie ten babsztyl to powiem Wam co będę na tym stażu robić...
 heh... Jak zadzwoni do mnie ten babsztyl to powiem Wam co będę na tym stażu robić... 
 
Gratki dla 5 miesięczniaków :-)
:-)
Dla chorutkich dużoooo zdróweczkaaa
				
			
Tylko na moment wpadłam...bo padam... byłam się dziś zarejestrować w UP-poszerzyłam grono bezrobotnych
 :-( dowiedziałam się o stażu-no i chyba pójdę go sobie odrobić
:-( dowiedziałam się o stażu-no i chyba pójdę go sobie odrobić Za stawkę<?> Chyba tyle co zasiłek dla bezrobotnych... czyli coś ok 500 zł
Za stawkę<?> Chyba tyle co zasiłek dla bezrobotnych... czyli coś ok 500 zł Ale lepsze to niż siedzieć w domu i czekać...(sama nie wiem na co?) W poniedziałek dowiem się co i jak...
 Ale lepsze to niż siedzieć w domu i czekać...(sama nie wiem na co?) W poniedziałek dowiem się co i jak...Jestem jakoś dziwnie tym wszystkim przybita...:-

 heh... Jak zadzwoni do mnie ten babsztyl to powiem Wam co będę na tym stażu robić...
 heh... Jak zadzwoni do mnie ten babsztyl to powiem Wam co będę na tym stażu robić... 
 Gratki dla 5 miesięczniaków
 :-)
:-)Dla chorutkich dużoooo zdróweczkaaa
malena81
mamusia październikowa 08
- Dołączył(a)
- 6 Maj 2008
- Postów
- 2 268
MALENA nie gniewam sie A tez czesto tak robimy ze G zostaje z nia a ja ide do sklepu :-)
Nie bede jej szczepic na pneumokoki itp bo nie mam kasy Wiec co juz nigdy do sklepu z nia nie bede mogla wejsc ??????
Malena a dlaczego bez Izuni? o to wlasnie chodzi ze z dziecmi :-)
No może się uda z Izunią, ale jak jadę na cały dzień na zajęcia, to nie miałabym co z nią zrobić. Poza tym nie chcę jej ciągać autobusami - jakby się zaczęła awanturować, to nie wiedziałabym, co zrobić.
Chyba, ze pojadę specjalnie. Ale to musiałabym M. namówić, żeby samochodem, a z tym może być problem

Ja też nie szczepiłam z powodu kasy.
No ale te 2 lata można bez supermarketu przeżyć

dorota123456789
oliwka,alanek i lilianka
Widze ze nikt mojego postu o sadzie Nie zauwazyl hihi zart 
MALENA no postaraj sie z Izunia Ja ja musze na zywo zobaczyc bo od zawsze jestem w niej zakochana
JUSTYNKA zdrowka dla malej
 
Mnie moze nie byc przez jakis czas bo Laryngolog dala skierowanie do SZPITALA i dzis jedziemy Czekam na sasiada I zapytamy sie go czy nas zawiezie Bo oddzial Laryngologiczny jest w innym miescie niz ja mieszkam
Kazala jechac dzis bo ona nie jest w stanie sprawdzic jej tam tak dokladnie krtani I abysmy pojechali aby ja tam zbadali Nie wiem czy nas zostawia czy jak Ale wezme kilka rzeczy w razie czeko
				
			
MALENA no postaraj sie z Izunia Ja ja musze na zywo zobaczyc bo od zawsze jestem w niej zakochana

JUSTYNKA zdrowka dla malej

Mnie moze nie byc przez jakis czas bo Laryngolog dala skierowanie do SZPITALA i dzis jedziemy Czekam na sasiada I zapytamy sie go czy nas zawiezie Bo oddzial Laryngologiczny jest w innym miescie niz ja mieszkam
Kazala jechac dzis bo ona nie jest w stanie sprawdzic jej tam tak dokladnie krtani I abysmy pojechali aby ja tam zbadali Nie wiem czy nas zostawia czy jak Ale wezme kilka rzeczy w razie czeko
KAKA to ty teraz pozyczke bierzesz ? czy juz wzielas? Bo piszesz ze ona tobie a ty jej :-)
Jakis rok temu brałam małą pożyczkę, a teraz ona brała. Wiem, ze różne historie słyszy sie o pożyczkach. U nas jest dość bezpiecznie bo pracodawca ściaga z wypłaty...a z drugiej strony, jak chce sie mież zyranta to i żyrantem czasem trzeba być.Ja bym chyba nawet najbliższej przyjaciółce nie podpisała.
Znam kilka takich historii o żyrowaniu, że mózg staje!
Jakoś zawsze mi przykro, jak rodzice ciagają maluszki po wielkich sklepach.
Tylko się nie gniewaja Dorotka.
To jest wyłącznie moja opinia
Miłego dnia wszystkim!
My czasem wchodzimy do sklepu ale nie na długo. Myślę, że w takim okresie gdzie grasują choróbska to faktycznie lepiej się wstrzymać, a latem to co innego...zresztą nikt pół dnia nie będzie chodził po sklepach z dzieckiem chyba

MALENA misiowy ogrodek z dyni hihihi Dalam jej do mleka
Wiecie co jestem w szoku G dostal wezwanie do sadu na 12 marca to juz za tydzien w czwartek Sprawa o rozwod A ja nie dostalam nic Jeszcze jeden dokument im widze I czekalam na decyzje o odroczenie kosztow I jestem w szoku I dzwonie tak do nich a babka mowi ze razem zostaly 2 wezwania wyslane do G i do mnie Ale ze poczta moze cos tam poknocila i do mnie jeszcze nie doszlo Pytalam o te odroczenie I powiedziala ze 20 lutego byla rozprawa i Z jej slow wynikalo ze odroczyli mi koszty i Powiedziala ze jak ja nie dostane wezwanie to mam sie razem z G wstawic tego 12 marca bo to juz jest pierwsza rozprawa Dziewczyny jakies to bardzo szybki i dziwne Ja skaladalam papiery 16 lutego jestem w szooku a G lazi troche zly
Szybko szybko ale przynajmniej z głowy.
JUż wróciłam z pracy. Nogi mi w d...weszły hehehe. Na fotkowym potem wrzucę zdjecia. Nic się nie dowiedziałam;-( o pracy.
reklama
	
					
					
				
					
					
						
	
	
	
	
	malena81
mamusia październikowa 08
- Dołączył(a)
- 6 Maj 2008
- Postów
- 2 268
Widze ze nikt mojego postu o sadzie Nie zauwazyl hihi zart
MALENA no postaraj sie z Izunia Ja ja musze na zywo zobaczyc bo od zawsze jestem w niej zakochana
JUSTYNKA zdrowka dla malej
Mnie moze nie byc przez jakis czas bo Laryngolog dala skierowanie do SZPITALA i dzis jedziemy Czekam na sasiada I zapytamy sie go czy nas zawiezie Bo oddzial Laryngologiczny jest w innym miescie niz ja mieszkam
Kazala jechac dzis bo ona nie jest w stanie sprawdzic jej tam tak dokladnie krtani I abysmy pojechali aby ja tam zbadali Nie wiem czy nas zostawia czy jak Ale wezme kilka rzeczy w razie czeko
Jakis rok temu brałam małą pożyczkę, a teraz ona brała. Wiem, ze różne historie słyszy sie o pożyczkach. U nas jest dość bezpiecznie bo pracodawca ściaga z wypłaty...a z drugiej strony, jak chce sie mież zyranta to i żyrantem czasem trzeba być.
My czasem wchodzimy do sklepu ale nie na długo. Myślę, że w takim okresie gdzie grasują choróbska to faktycznie lepiej się wstrzymać, a latem to co innego...zresztą nikt pół dnia nie będzie chodził po sklepach z dzieckiem chyba
Dorotka! Trzymam kciuki za Oliwkę. Wierzę, że to nic poważnego.
No i w takim razie, to będę musiała z Izunią pojechać

Co innego osiedlowe sklepy czy małe samy, a co innego hipermarkety z klimatyzacją tysiącem klientów dziennie i całym syfem

WIdziałam czasem latem takie no chyba miesięczne maluchy w nosidełkach z gołymi nóżkami, bo na zewnątrz upał. A w środku zimno.
A co do żyrantów, to faktycznie czasem się nie da inaczej.
Ale i tak bym się bała.
			
				Podziel się:
			
			
		
	
 
 
		
 
 
		 
 
		 
 
		
 
 
		