R
rysia85
Gość
AMELKA ja tu od kwietnia jestem i tez jakos RYSIOWYCH postow nie moge zrozumiec) szczegolnie cytowanie kilku osob naraz
)
hmmmmm nie rozumiem czego nie rozumiecie??????


Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<
AMELKA ja tu od kwietnia jestem i tez jakos RYSIOWYCH postow nie moge zrozumiec) szczegolnie cytowanie kilku osob naraz
)
:-* :-* :-*, dzięki Mała_miEfa[/B]- gratulacje dla Olusia i mam nadzieję,że wszystko będzie dobrze z Twoim tatą!
Trzymam kciuki z całej siły!No i proszę Was trzymajcie kciuki za bezbolesne szczepienie, bo dzisiaj idziemy na jeszcze jedno...:-(. Mam nadzieję ,że znowu mi się dziecko nie popsuje po szczepieniu eh. No i zobaczymy ile przytył przez dwa tygodnie.
O, to tak jak u mnie - pobudka goniła pobudkę. Doris, przytulam i łączę się w bólu. I wszystkie na karmienie albo wiercenie. Oli od 2 nocy dziwnie niespokojnie śpi tak w ogóle. Hm... daję mu jeszcze 1,5 tygodnia, potem skok rozojowy ma być definitywnie za nami, bo się inaczej wykończę ;-)efa wszystkiego najlepszego dla Olusia z okazji zacnego wieku ;-)
aha . Noc byla okropna - maly budzil sie co 1,5-2h . Rano jakis placz bez powodu a potem zasnął i spalismy do 11-tej.
Oj, dobranocka, tęskniłam całe życie. Pamiętam czasy, jak taty nie było po 6-9 miesięcy w domu... Nic nie zastąpi tych lat, no ale taka praca. No i ta miłość do morza: tata jest kilka miesięcy w domu i już nie może wytrzymać na lądzie, tak go ciągnie na morze :-). A ja egzotyki liznęłam raz w życiu. Jak miałam 16 lat, tata zabrał mnie i siostrę w rejs (Noorkopping, Alexandria, Misurata, Mersin, Bejrut, Latakia... czyli Szwecja, Egipt, Libia, Turcja, Liban i Syria). Jednak mało czasu było na zwiedzanie, tygodniami za to byliśmy na morzu, podziwiając przez burtę wschody i zachody słońca, delfiny, wieloryby, żółwie... Było cudownie! Ech, pewnie już nigdy się nie powtórzy. Ale może jakimś cudem kiedyś uda mi się Olusia z dziadkiem wysłać w taki rejs?... Chciałabym.Efa, to Twój Tato pewnie piękne opowieści snuje o zamorskich krajach! Masz po nim ciągoty do podróżowania po świecie? Pewnie za nim tęskniłaś jak byłaś mała a On wypływał... Ale pewnie liznęłaś dzieki niemu trochę egzotyki świata :-)
jak byscie widziały co znaczy seksowna bielizna dla mojego meza to byscie zwatpiły. Zawsze sie starałam jakies cuda na kiju a moj maz pewnego dnia chyba w 6 miesicu ciazy po zakupach koszul do szpitala mowi abym jedna załozyła. Na co ja sie smieje no cos ty toc to zwykła koszula do szpitala na poród w dodatku z myszka miki. A on do mnie ze ta go bardziej jara niz te sexowne. no tragedia
a tak na marginesie to ta koszula z myszka miki wszystkie panie w spzitalu sie zachwycały. No jest ładna ale bez przesady. W dodatku kupione na bazarze a Kairze za psie pienieadze.
Strip! Aaaa! Gratulujemy Wojtusiowi ząbka! Hip, hip, hura!ps. Wojtek sam walnal kupe dzis. aaaa i byc moze pochwale sie 1 forumowym zebem, no chyba, ze cos przegapilam, bo juz mamy igielke prebijajaca sie nas dziaslo, ale to trojka a nie jedynka. mozliwe? i maly wariuje z tym szorowaniempo dziaslach. no i zredzi dzis .... jeszcze temp sprawdze bo jakis cieply