reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

a ja musze sie pomalutku zbierac , bo mam mokra glowę a za godzinę mam wizytę na bioderka . Tak bym chciala juz nie musieć pieluchowac ;-)

Trzymam kciuki za wizytę!!!!!
A co do walentynek,to my nie obchodzimy-chyba za "starzy"stażem(niekoniecznie małżeńskim)albo wiekiem już jesteśmy;-). Ale podziwiam te pary,które lubią sprawiać niespodzianki. U mas to będzie zwykły dzień-no może kwiatka dostanę od męża....
 
reklama
jesli chodzi o Walentynki to my nigdy nie kupujemy sobie preznetow, ale obowiązkowo musi być kartka- walentynka. Przeważnie szykujemy cosik serdeszkowego. Np. Zupa pieczarkowa a tam ziemniaczki w serducha wycięte. Albo zwykły obiad i kotlety w kształcie serduszka. Rzadko też gdzieś wychodzimy(raz byliśmy w restauraacji, ale mi sie tak nie podobało). Zawsze któreś znas coś serduszkowego wymyśli,żeby było miło.

Genialny pomysł! Tez coś podobnego zmajstruję. No i moze w Walentynki odważę sie zrobić test hihi!
W Lidlu bedzie cos seksownego:
LIDL
Myslałam o czarnym komplecie :-)


Kasia33, gratulujemy! Mały wielki sukces :)))))
 
to ja też serduszkowe kotleciki zrobię!!! I założę gorset z pończoszkami ;p :D
a z lidlowych promocji podoba mi się waga kuchenna heheh
 
Mamy podobną wagę. Tylko płaską jak stół. I cieniutką. Polecam sprawić sobie jak będzie w lidlowej promocji. Niezła radocha, a ile funkcji! Oczywiscie moja też była w promocji ale w Biedronce.
 
A my wyskoczyliśmy na chwilę z małym do osiedlowego Lidla po parę rzeczy. Tym razem to się zmachałam wnoszeniem tego wózka na 2 piętro, ale mały po spacerku aż ma dobry humor :)

dobranocka ta bielizna to w stylu mojego męża.. może i ja się skuszę i Walentynki będą tą odpowiednią chwilą żeby odbył się ten "pierwszy raz" :):)

Mój mały książę leży obok mnie i nie pozwala mi pisać jedną ręką bo ciągnie mnie za rękaw od bluzy i się przy tym cieszy, no ja nie nie mogę!! :D

Łączę się w bólu ze wszystkimi niewyspanymi mamami, kurde żal mi Was, bo ja nie wyobrażam sobie tak na dłuższą metę... chodziłabym niewyspana a co za tym idzie wkurzona ciągle, eh.

emilab jaka Ty tam stara wiekiem jesteś, no weź przestań!
 
Witam. U nas nocka jak zwykle bez rewelacji pobudka 2:30, 5:40 potem dopiero 8.
Onesmile mam pytanie czy jak podajesz Pawełkowi to oszukańcze mleko to wypija go mniej niż normalnego? Ja kiedyś byłam tak zaspana, że przez przypadek rozrobiłam za bardzo mieszankę i mój mały wypił jej bardzo mało.
Dziulka gratuluję mieszkanka. Jak nauczę się wstawiać fotki to też zapodam moje 4 kąty :)no i pokażę mojego Pawcia.
Ależ Wam zazdroszczę tych przespanych nocek kobiety :)
A ja też mam dzisiaj sukces, mały pierwszy raz w dzień śpi w łóżeczku już pół godzinki :)

Kasia -w nocy to Pawel w ogole mniej zjada. Generalnie zostawia i jedno i drugie.
 
Efa, a powiedz mi te 2 noce co Oluś spał w swoim łóżeczku przeżyłaś jakoś czy na luzie ?
Przeżyłam, oczywiście z nocnymi karmieniami. Łóżeczko było zaraz obok naszego łóżka, więc na pierwsze wiercenie byłam w gotowości do karmienia :-).

A wiecie dziewczyny, u nas na bank jakiś c.d. skoczku, czy coś w tym stylu. Zaniedługo zaczynam 9-te dzisiaj karmienie!
Ale wciągnęłam właśnie schabowego, więc dam radę, heh!
 
No i moze w Walentynki odważę sie zrobić test hihi!
ja rok temu tez w walentynki robiłam test ! I prezent był dla nas najcudowniejszy :)

Kasia -w nocy to Pawel w ogole mniej zjada. Generalnie zostawia i jedno i drugie.

a Krzyś dzisiaj spał od 20 do 4 i zjadł o tej 4 120 ml, a jak się czasem budzi wcześniej, bywa że o 1 to zjada 60 ml czasem 90 ml i śpi więc tez myślę że nie zawsze budzi się z głodu wielkiego. W dzień wciąga 150 ml - 180 ml a w nocy nigdy tyle. Poczekam jeszcze parę dni i zagęszczę mu kleikiem na noc po kąpieli.
 
reklama
jestem po wizycie i kontroli bioderek.... no i nie musimy juz pieluchowac . wszystko ok choc dowiedzialam sie ciekawej rzeczy. Jezeli podajecie dzieciom witaminkę D to zawsze musi ona byc popijana mleczkiem gdyz ta witamina rozpuszcza sie tylko w tłuszczach :szok:. Ja nie wiedzialam w związku z tym bpomimo podawania witaminki codziennie brakuje nam wapnia i stawy sie nie zwapnily, ale pan doktor powiedzial ze mamy tylko juz w taki sposób podac ta witaminę D i jak maly bedzie sam siedzial przyjsc tylko skontrolowac bioderka.
W sumie to zla jestem na swoja lekarke ,ze mi nie powiedziala o tym. Skąd ja mam niby wiedziec ,ze ta trzeba popijac a tą nie ?!:confused:
 
Do góry