reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

Witam sie popłudniowo:)
jak zwykle cięzko Was nadrabiać mam chwile to poczytam, ale tak wstepnie widze ,ze małe zmiany.
U nas od rana Błażej jakiś marudny i nie chciał jesc to ta pogoda chyba:(((((chwilowo spi i zobaczymy jak długo:((
 
reklama
tomas mój Wojtek tak się darł całe pierwsze prawie 3 miesiące jak nie spał to wrzask.. pomogło przejście na dietę z wykluczeniem mleka jaj i przedewszystkim ryb. po dwóch tygodniach się uspokoił, no chyba, że z kupą problem był to płakał. a podajesz dziecku jakieś probiotyki? u nas sprzwdziła się biogaja na brzuszek na bóle i delikol, jak dałam w nocy to do rana bez wierceni i stękania się udało. i przed każdym karmieniem nawet można podać. spróuj ciepła powietrzem z suszarki ogrzać i pomasowac brzuszek. nie doczytalam czy karmisz mm czy piersia... jesli mm to moze mleko nie takie a piersia cos co spozywasz moze przeszkadzac dzidzi. badanie moczu moze posiew zrob bo u znajomej w ogolnym nic nie bylo. a posiew wyszedl z jakas bakteria, maly dostal leki i spokoj. na zabki u was za wczesnie chyba... ale u nas np dentinox pomaga bo malego dziasla bola. zawsze mozesz tez usg brzucha zrobic.
 
I może też w tej zamkniętej galerii poznamy tajemniczą NATOLIN :)

Natolin Piotrusia już pokazała. Moze na zamkniętym i sama się ujawni :-)

dobranocka- zapisalam się !!
a wczoraj mi sie przypomnialo, ze pod koniec ciązy sprzatalam w szafkach w kuchni, bo uwazalam ze to niezbedne....ale hormony ogłupiają :)))))))

A zapisałaś się na 9:30 czy na 12:00? :))))))
 
Jestem za zamknięciem galerii. Może wtedy poznamy tajemniczą Czarodziejkę :-)



GRATULUJEMY 4 MIESIĘCY!!!
Moriam i ja spotykamy się (jeśli wszystko dobrze pójdzie) na warsztatach tutaj: Aktywnemamy.pl
Jak masz ochotę dołączyć to będzie fajowo!


Aha, gorączkę mam nadal. Próbowałam się zarejestrować na dzisiaj do lekarza, ale... NIE MA JUŻ MIEJSC. Krótko mówiąc nie interesuje ich że jestem w ciaży i że gorączka trwa już od niedzieli wieczór. Chyba zgłoszę się do szpitala - tam MUSZĄ mnie osłuchać. Boję się że to już zeszło na oskrzela...
Ja tez chora...co prawda nie w C,ale boję się,żeby Niuni nie zarazić...
Hej.
Nie zdążę Was nadrobić po 2 dniach nieobecności, ale coś się u nas dzieje :(
Nie wiem co jest mojemu maleństwu. Cholerka :wściekła/y:

Pediatra jak zawsze twierdzi, że to kolka...wrrr mam już jej dość, a w sumie nie wiem może schizuję? Malutka pręży się bardzo mocno, szybko bardzo rusza nóżkami a później jest taki płacz jakby ją ze skóry obdzierali i nic zupełnie nic nie pomaga. Zawsze po takim ataku zasypia w huśtawce czyli przesypia większą częśc doby ;( już sama nie wiem co jej jest. Jest tak niespokojna...w moczu i w kupce nic nie znaleźli. Morfologia to żelaza ma trochę za mało, ale pediatra mówi żeby nie podawać, bo brzuszek będzie jeszcze bardziej bolał. Kurczę jest na mleku i na wodzie, nie ma temperatury....
Przepraszam, że tak piszę, ale musiałam to wyrzucić z siebie.
Przepraszam, że nic żadnej nie odpiszę.
Jak tylko wstanie z drzemki, która jest niespokojna to odrazu płacze, nie ona wyje.
Proszę może Wy macie jakieś pomysły?
Dziś śpi tak...noc od 21.30 do 6.30 potem od 8.15 do 9.00 i teraz znów od 9.30 do teraz...chce mi się tylko płakać jak widzę jak się męczy ;(
No,własnie,jakie mleko?Mm czy pierś?Spójrz na zachowanie Malutkiej pod kątem nietolerancji jakichś składników...moze wtedy coś poradzisz?
No a jeśli chodzi o zamknięcie galerii to tak jak już pisałam ja jestem za...szkoda tylko że nie wszystkie będziemy miały do niej dostęp bo dzisiaj doczytałam w którymś poście że ta galeria może być tylko w waszej grupie zamkiętej (tam gdzie macie telefony itp)i wiecie co jest mi przykro bo też chciałabym oglądać Wasze dzieciaczki itp.a tu lipa...no nic szkoda ale to i tak lepsze niż by wszyscy mieli dostęp do oglądania dzieciaczków a może i ja kiedyś zasłuże by znaleść się w grupie zamkniętej...
Miłego dnia wszystkim Mamusiom i wszystkim Dzieciaczkom!!!:-)
Oj,przykro...mi też...:(

sarisa- produkcja i sprzedaz lozeczek dl dzieci- projelt moj maz. jak beda gotowe materialy pochwale sie wkrotce- nazwa Halula
Nazwa cudowna:) -piękna,"miękka" ,ciepła...strzał w 10.Tak,jak samo łóżeczko:).
 
O kurde, no Rysia ja się właśnie dzięki Tobie jorgnełam, że ja nic o grupie zamkniętej nie wiem hehe ;-)
tzn. pamiętam że jeszcze przed porodami była o tym mowa, ale ostatecznie mi to umkneło.
Ja dziś noc miałam do dupy generalnie. O 23 dziecko się obudziło i do 1:30 ryk. Nie wiem o co chodziło, może to po bananku, który wczoraj pierwszy raz zaserwowaliśmy. Jak zasnął to o 4 się obudził na jedzenie, a on przecież do 7 wytrzymywał.
Muszę odnaleźć instrukcję obsługi bo jakiś ERROR mi w Hubsonie wystąpił ;-)

proponuje przeskanowac AVASTEM:)))
witam poludniowo i na szybko jak zwykle puki mloda lula. wlasnie pozeram kanapki w spokoju i nadrabiam BB napredce.
noc spoko, mloda wstala przed polnoca na kaszke i potem 5.45 i ku mojem zdziwieniu zasnela pwotornie u siebie i nie musialam jej brac do samej 8h. potem jak zaczela gadac (ona NIGDY nie beczy jak sie budzi tylko GADA!!) to nei sposob spac bo od razu smiech sie pcha na usta:)) wyglupialam sie z nia w lozku u mnie do momentu kiedy moje dziecko spojrzalo mi gleboko w oczy i prrrruuuuuuuuuu w pieluche. wczoraj wycisnela zaledwie 1 bobka a dzisiaj rano juz dwie kupy porzadne poszly...ufff...Jak wstanei to ziemniaczek z marchewa i spacer.
mialam z niej wylewke dzis bo patrzyla sie na obrazek na scianie z kotami i robila hyyyyyyyy hyyyyyyyyy hyyyyyyyyy i hihotala sie do niego jakby trawki sie najarala:)))dzis puki co zdazylam wytrzec kurze na meblach i musze jeszcze opierniczyc podlogi , a na obiadokolacje schabowe i zielona fasolka :))) jak dobrze ze juz piatek... nienawidze sama w domu siedziec:///
 
a mój właśnie wybudza się po 2.5 godzinnej drzemce, z przerwą na karmienie na śpiocha była oczywiście, ale u nas to mega sukces i tak. może pogoda tak wpływa na niego. po 13 jadę odebrać jego wyniki badania moczu. ciekawe czy coś wyjdzie bo ostatnio się trochę pręży przy sisianiu. mamy chłopców: jak obchodzicie się z siusiaczkiem. ściagacie czy nie? ja troszke, ale nei da sie zabardzo. mam nadzieje, ze z czasem to minie
 
Strip, nam wyszła w badaniu moczu jakaś bakteria i dostaliśmy krople z antybiotykiem. Mam kawałeczek po kąpieli odciągnąć i tam dać 2 kropelki. Więc my odciągamy, ale tylko odrobinkę.
 
witam ja juz dawno wstałam po sniadanku niunka sobie spi ale nie zagłeboko bo słysze jak ciagnie smoka. Dzis zaplanowane pranie bo zabieram sie od niedzieli. heh własnie wstała z płaczem bo chyba jej sie pomyliło ze jest sama ale jak mnie zobaczyła to usmiech ze hej

co do zamkniecia galerii jest jak najbardziej za

na allegro kpuje bardzo czesto i raz miałam zong. Kupiłam dla kolezanki która nie miała konta mebelki do składania dla dziecka. Opis był taki ze hohoh cena całkiem przystepna. Jak zawsze zakupiłam i zaraz zrobiłam wpłate w konta. Mebelki przyszły mimo opisu ze miał byc duzy komplet to okazało sie ze tylko kanapa do złozenia i koniec. Napisałam do pana o co chodzi a on ze dostałam za co zapłącicłam. Wystawiłam negatywa ze za takie pieniadze wyslał zwykły bubel i jest oszustem i w odpowiedzi dostałam negatywa bo podobno wymigiwałam sie od wpłaty a potem dsotałam jakies gratisy i mam jeszcze pretencje. Najgorsze jest ze ja juz nic nie mogłam odpowiedziec. Teraz mam jednego negatywa i to całkiem niewinnie. Miałam napisac do allegro ale darowałam. Jednak nastepnym razem nie ma mowy nie podaruje.
 
reklama
ojej . a sa rozne? 9:30

Haha! Takie samo pytanie zadałam Moriam :)))))))))))) Tak, są dwie mozliwe godziny. Ale my jesteśmy na 9:30 wiec do zobaczenia! :-) Tylko jak my się tam odnajdziemy...?


Dziulka, mam tak samo - nie lubię sama siedziec w domu. Szczególnie teraz, jak nawet nosa wysciubić z domu przez tę gorączkę nie mogę, spacery odpadają buuuuuuuuu. Młoda w deszczu śpi na balkonie...Chyba rzeczywiscie pojadę dzisiaj do szpitala Sarisko, bo ledwo już ciagnę. Coś czuje że mam AH1N1 - padam na ryj więc jestem normalna świnia :))))))))))
 
Do góry