reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Październikowe Mamy 2010

Happybeti wszystkiego najlepszego!
Mila84 gratuluję 5 ;-)
Natolin gratuluję 5 ;-)
Kasis - to niedobrze ;-(, trzymajcie się.

U Nas bez poprawy ;-/ ale za to mąż Nam niespodziankę zrobił dostałyśmy po bukiecie kwiatów :-) i ja jeszcze winkooooooo !!! Dopołudnia spacerek długi bo piękna pogoda, po spacerku obiadek i zabawa miała być ale z zabawy nici bo był płacz :-(
a popołudnie u mamy byliśmy na urodzinkach.
Babcia była dziś bardzooo miła, aż do przesady po wczorajszym tekście i moim odłożeniu słuchawki może dało jej do myślenia.
Mąż jak kąpał Oliwkę zauważył, że kolejną kreseczkę widać więc na dniach się przebije kolejny zębulek.
Dziś na spacerze spotkałam znajomą, powiedziała mi że jej syn jak miał 3 m-ce wybiły mu się już pierwsze zęby strasznie szybko, teraz ma 13 m-cy i ma już ich 16.
 
reklama
Jeszcze jej wlasnie nie podjelismy. Ja teraz lece tylko w odwiedzinyi rozejrzec sie co i jak, jak z praca i ogolnie, jak sie zyje. Ja marze od lat o powrocie na stale, aleze nie mielismy gdzie mieszkac, postanowilismy zainwestowac w mieszkanie w UK, zarobic na tym i kupic mieszkanie w PL.
Wyszlo inaczej...
a nie myslesliscie aby wynajac, tak aby kredyt sie splacal, a sprzedac jak ceny znow pojda do gory, w Polsce mieszkania tez bardzo potanialy, napewno cos znajdziecie, my bylismy tylko rok i ciezko bylo wrocic, czasem tesknie za wyspami, ale nie zalujemy naszej decyzji, mam nadzieje, ze wy waszej rowniez nie bedziecie,
natolin, mila gratuluję 5 :biggrin2:
happybeti sto lat!

moje dzieci dzis nie spalo od 9 do 17, nawet na spacerze 2 godzinnym tylko na chwile oczka zmrozylo, normalnie padnieta jestem,
a co do kwaitow to moj malzonek poszedl do kwiaciarni i byla zamknieta, przynajmniej tak sie tlumaczy
 
Natolin wiadomo, że czasami nie ma wyboru i angażuje się starsze dziecko do pomocy. Na szczęście u mnie nie są to jakieś wielkie sprawy. W razie czego mam rodziców i teściów, których „zatrudniam” do małego.
Alicja najgorsze co może być to ciągłe zmuszanie rodzeństwa do opieki nad tym młodszym. Sama pamiętam z dzieciństwa, że nienawidziłam zajmowania się młodszym bratem, zwłaszcza gdy musiałam go pilnować bawiąc się z koleżankami.

Mila gratuluję piąteczki! Z mężem masz podobnie jak ja. Mój też nie uznaje walentynek, dnia kobiet, itp. O kwiatkach zwykle mogę pomarzyć, chociaż jak ostatnio nawywijał, to wrócił z kwiatkiem.

E-lona póki co ja też sama. Mój pracoholik nadal w pracy.

Mamaagusi ja też ostatnio odkryłam, że mój mały nie chce spać nigdzie indziej, tylko w łóżeczku, ewentualnie w wózku. Próba uśpienia w kojcu skończyła się wielkim rykiem. W końcu padł, ale ze zmęczenia.
 
Jakie są rodzaje Kobiet ( na WESOLO !!! )
1. Rusałki - ten mnie rusał, tamten rusał.
2. Damy - temu damy, tamtemu damy.
3. Kotki - ten mnie miał, tamten miał.
4. Pobożne - najchętniej leżą krzyżem.
5. Dziecinne - co do rączki, to do buzi.
6. Chemiczne - rozkładają się w temperaturze pokojowej.
7. Partyjne - przyjmują wszystkich członków.
8. Domatorki - byle komu, aby w domu.
hihi i tym humorystycznym akcentem chciałabym Wam życzyć Wszystkiego co piękne w Dniu Kobiet:rofl2:
Rysia nie dam sobie rady


Sarisa – czekam na zdjęcia „ciężarówki na weselu” w takim razie:)

No to mam pomysł każda która była na weselichu z brzuszkiem się wkleja :)

A my mamy dziś nasze małe święto :-) Dziś powinna nam piąteczka wskoczyć :-) Jak ten czas leci...
Miła gratki dla Was

czesc laseczki my dalej sie meldujemy ze szpitala:((niestety nie wyszliśmy, wszyscy wychodza tylko nie my, dzs było małe pogorszenie musze go bardziej oklepywać chyba.

Przytulam? i mam nadzieje, ze juz jutro bedzie lepiej.

my już po zakupach. Alicja ostatnio nam szału w foteliku samochdowym dostaje i drze się jak chulera :wściekła/y::wściekła/y:
Bo mamuniu juz mi sie nudzi. U nas to samo. wczesniej spała jak suseł, a teraz koniec złoszcze sie jak niewiem co....

Wkurzyłam się na męża, bo wczoraj chciałam iść na spacer to wrócił później z pracy i nic z tego nie wyszło to pomyślałam, że może dziś pójdziemy to zadzwonił, że może weźmie Daniela i pojadą do mamy złożyć życzenia. Jak podjechał to szybko się ubrałyśmy i poszłam na spacer. Kwiatka jakiegoś widziałam, ale nie wiem czy dla mnie czy teściowej. W każdym bądź razie nie widzę go teraz w domu. Poczułam się mniej ważna przez to wszystko, bo ciągle coś a nie ja. Ciekawe o której wróci. Chociaż nie zapomniał i rano mi życzenia złożył.

Napewno jestes najważniejsza wkońcu to Ty mu potomka urodziłas. A do mamusi leci dla świetego spokoju, bo ta mu pewnie placze do sluchawki, ze o niej nie pamieta.

natolin, kochana jestes :happy: Poki co nie radze sobie za bardzo z ta wiadomoscia. Ale duzo z mezem rozmawiamy i jak pogadamy, to nam troche lepiej na duszy:-)
Generalnie plan jest taki, ze jak polece do PL za 2 tygodnie, to sie rozejrze za praca i w ogole sprawdze, jak sie zyje itp. Porozmawiam z rodzicami i moze cos wspolnie wymyslimy. Raczej nie bedziemy podejmowac pochopnych decyzji. Za duzo by nas to moglo potem kosztowac.
Onesmil mam nadzieje, ze milo się zaskoczysz. Bynajmniej tego Ci zycze i mam nadzieje, ze wszystko juz dobrze tam u Was będzie.
Happi a Ty kiedy dokładnie urodzinki masz? bo kurcze nie pamietam czy juz Ci przypadkiem nie skladałam?? Jesli nie to Happi Bettiday :)

W efekcie mój M. nie zdążył mi kupić kwiatów. Nie mam do niego żadnych pretensji, bo miał cieżki dzień, z pracy wyszedł znacznie po czasie... Za to po powrocie do domu zrobił mi obiadek :-) Kicham na kwiatki. Kocham Go.
jak słodko :). I cieszę się, że wizyta sie udała :).
Nat gratki dla Pitrusia Pana i Ciebie oczywiscie :). Ps. Ktos tu nie chce sie podzielić smutkami??(pytałam i odpowiedzi nie uzyskałam :-()
Margaritko napewno kwiaciarnia była zamknięta....

Co u nas? dzis nas małż zabrał na obiadek kupił mi tulipanki( uwielbiam je), Zuzek dostał grzechote i sunia rodeo :) hehe a jak jechalismy na obiadek przed klatka był zlot sasiadek i co mój małżuś oczywiście piekne życzonka złożył ehh. Ah no i tu krzyczy, ze dla Was również wszystkiego naj ........
I niewiem co miałam aha Dziulus dwa miłe słowa daja rade hehe
 
Ostatnia edycja:
witam sie wieczornie ze szpitala
Młody spi smacznie:)jesteśmy sami w pokoju wiec mój skarbek troszku pospał w południe:)
Byłam w domku wykąpałam sie i było super:)a teraz ogladam tv za pieniążki hehe
 
wpadam wieczorem cala szczesliwa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

22 czerwca ide na koncert JOHNY HALLYDAYA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wreszcie zobacze na zywo mojego ukochanego piosenkarza!!!!! i to udalo mi sie zaklepac bilety przed scena!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! juz czuje jak zedre gardlo:pppppppppppppppppp koncert jest na stadionie wiec bedzie czaderskooooooooooooooooo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

a tak poza tym mloda dospala mi od 12-14.50, zjadla szpinak, potem spacer zabawa i tak zlecialo:)))
 
Hello


happybeti ja tez pamietam ,ze masz dziś urodzinki więc Wszystkiego Najlepszego z tej okazji Tobie życze.
wszystkim kobietkom tez zyczę wszystkiego najlepszego.
Sivle współczuję, cholernie współczuję... wiem co przezywasz,ale w 100% zgadzam się z margeritą. To nie ma sensu. No i z calą pewnoscia makuc tez ma racje – zeby definitywnie zakonczyc stary związek , najlepiej poznac kogoś nowego.
Margerita jak ja Cię rozumiem … tez łapie dolka na mysl o pracy:-(
natolin,mila gratuluję 5 !!!
kasis już niedlugo, trzymaj się !
E-lona strzel focha , niech małzyk się troche napoci ;-)
sarisa oczywiscie glos oddany


U mnie humor fatalny (chyba przez @) . Dzien za to był bardzo mily. Rano małz mi buchnął autko , to ja na spacer z Dorianem poszlam pod jego firme (kluczyki zapasowe wzięłam) i odebralam autko . No ale ,zeby nie było ,ze jestem swinia , to malz sam powiedzial zebym tak zrobila. Pojechalismy potem do sklepu , bo chcialam sobie jakieś spodnie z dresu kupic (wszystkie po ciąży mi lecą z pupy) , no i potem do domku. Wieczorkiem mój małz przyjechal i dostalam bukiet róz i … kasę na buciki wiosenne :-D. Miło .
A teraz zrobil mi kolację i zamierzamy oglądac usta usta .
 
Nie ma ideałów. Przed chwilą wrócił mój chłopina. Dostałyśmy z córcią kwiaty (trochę się zdziwiłam), ale żeby nie było mi za dobrze, P. przyszedł po piwku. Zastanawiam się czy kwiaty miały być na dzień kobiet czy żebym się na niego nie wściekała :baffled:
 
reklama
Nie ma ideałów. Przed chwilą wrócił mój chłopina. Dostałyśmy z córcią kwiaty (trochę się zdziwiłam), ale żeby nie było mi za dobrze, P. przyszedł po piwku. Zastanawiam się czy kwiaty miały być na dzień kobiet czy żebym się na niego nie wściekała :baffled:
Pewnie jedno i drugie :) Liczy się pamięć jakaby nie była
 
Do góry