reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Październikowe Mamy 2010

Dziewczyny, Kelly Family to było normalnie zjawisko. Sama nie byłam super fanką, ale moje kuzynki miały nimi obklejone wszystko, co się dało... Normalnie płakały, jak ich muza była w radiu.
Co do zasypiania, to wiadomo, bywają różne ekscesy, ale u nas jest generalnie bardzo fajnie. W południe mówię Hani, że idziemy spać, to ona macha do zabawek albo bajki, jeśli ogląda, ładuje się do łóżeczka, oddaje mi Elmo (bo do snu ma dwóch innych przyjaciół), woła o smokora, kładzie się i ją zostawiam. Na ogół trochę sobie pomruczy, czasem mnie zawoła, ale naprawdę jest OK:) Fakt, czasem robimy kilka podejść do snu, ale nie narzekam.


Ja w piątej i szóstej klasie podstawówki miałam taką fazę na MIchaela Jacksona,plakaty,nagrywanie teledysków,no masakra :rofl2:Byłam super fankę hehe



super,że Hania tak zasypia.My nad tym pracujemy,ale myślę że lepiej nie będzie.Taki typ i koniec-raz zasypia w 15 minut spokojniutko, a raz godzinę z wygłupami
 
reklama
CzarodziejkaM, masz rację. Wszystko zależy od typu dziecka. Trzymam kciuki, by u Was proces zasypiania był z dnia na dzień coraz krótszy.
Kurczę, próbuję i próbuję przypomnieć sobie, czy pałałam kiedyś młodzieńczą miłością do jakiegoś piosenkarza i nikt mi nie przychodzi do głowy... Normalnie jestem sobą rozczarowana...
 
ragna, ja nigdy takiego zachowania nie rozumiałam, takiej histerii z powodu gwiazdy itp a już kelly family wogóle ;-) chociaż jak sobie przypomne że płakałam jak księżna diana zmarła to się zastanawiam teraz dlaczego :rolleyes2: zwalam to na młody wiek i przekaz w mediach :happy2:

Jakoś dziwnie się te ostatnie mecze rozgrywają, wczoraj obydwa 0:1, dzisiaj obydwa 2:1, jutro na bank będzie 3:1 :-p


Dobrej nocki zycze! Oby poniedziałek dobrze się zaczął to i reszta tygodnia będzie udana :tak::-)
 
Ja też słucham dużo jego kawałków, i tym akcentem zakończę moje dzisiejsze udzielanie.
Dobrej nocki, bo z rana muszę uderzyć na przychodnię z Oliwią.
 
witam:) no wiec nad rzeka na rybkach zesmy byli, spalilam sie ze ja nie moge.. 46 w sloncu bylo... wygladam jakbym miala pozar na gebie... buraki przy mnie to doslownie pikus....
zrobilismy sobie grila, piwko, winko, ksiazka, i jak nam cudownie bylo tak we dwoje.... cos pieknego:))) nie stresowalismy sie niczym i zesmy sobie gadali, pomoglam malzowi ciagnac wedke z calych sil bo zesmy zlapali ajakas mega rybe chyba suma rzecznego bo skurczybyk walczyl zaciecie, wedka wygieta w luk jak szlak ja do rzeki prawie wpadlam, maz na brzechu ledwo wystal..silna bestia sie trafila i koniec koncow nagle duuup i linka strzelila i rybol gigant zwial.

a co do "fiolow" na roznym tle to w podstawowce bylo New Kids, potem Gun's Roses, potem Depeche Mode i Metallica:)))
 
Dobra mówie dobranocbo z rana jeszcze panienke do babci musze odwiezc i poem ja odebrac. Jak bede miała czas w pracy to do napisania
 
reklama
Do góry