reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2017

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Idę dziś na zakupy pokupic se śliwek i activii :D

A tak serio to w pierwszej ciąży tez miałam zaparcia ale dopiero w 3trym więc jakoś przeżyłam do końca...
 
reklama
Dziewczyny znajoma farmaceutka poleciła mi czopki Evaqu. To są specjalne dla kobiet w ciąży :). Powiedziała mi że dużo ciężarnych je kupuje.
 
Ja bebetto tito lubię :)

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

Ja też myślę o bebetto tito. Tzn- chce kupić ROANA BASS SOFT, pod warunkiem że ma różne materiały do wyboru, bo ten, który widziałam na żywo wyglądał jakby zniszczony, był taki zmechacony jakby. I jeśli nie będzie opcji dobrania innego rodzaju materiału, to kupimy bebetto tito. Tylko "problem" w tym, ze sprzedawca powiedział, że to jakaś nowa, ulepszona wersja weszła od tego roku, ze sprzedał dopiero 1 i nie wie czy może to z ręką na sercu polecać. A tego ROANA powiedział, ze w ciemno można b rac. Ma do mnie dzwonić jak coś się dowie w sprawie zmiany materiału ;-)


Przec nie wolno? W sensie spinac się? Oo je nie wiedziałam :/ ja jak już pójdę do ubikaacji to i tak właśnie z takimi probleemami :/

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

No tak lekarz mi powiedział na początku ciąży. Kategorycznie zabronił się spinac na kibelku, powiedział że jak nie idzie, to pomagać sobie śliwkami, mlekiem, ale w żadnym wypadku nie przec. Bo mięśnie brzucha sie napinaja i można wepchnąć Maleństwo, które jeszcze się słabo zagniezdzilo. Zresztą... co tu ukrywać.. . Pierwsze Maleństwo straciłam właśnie w ten sposób. Zmusilam się do wypróżnienia, bo miałam ogromny problem a chyba ze 2 godziny później na papierze po siku zobaczylam to, co zobaczyłam... fakt, o ciąży nie wiedziałam, (okres mialam mniej obfity, ale zgonilam to na przepracowanie, bo to byl czas, ze pracowalismy przy zbiorach jablek po 12 godzin, a pozniej pomagalam mezowi wszystko ustawic w przechowalni, po powrocie do domu gotowalam obiad na drugi dzien i znow od rana na pelnych obrotach... ) może dlatego jakoś bardzo nie przeżyłam tej straty. Za drugim razem bylo gorzej...

Właśnie mi mama ufarbowała włosy, już nie będę mieć tych okropnych odrostow ;-)
 
IMG_6486.JPG
No nareszcie! Nie mogłam dostać sie na forum zupełnie, przez dłuższy czas logowała mnie ale wyskakiwał error zasłaniający wszystkie tematy, już myślałam ze nigdy sie nie dostanę. I znowu mam masę zaległości do nadrobienia.

Mogę sie za to pochwalić, ze będę miała synka. W poniedziałek byłam na usg, wszystko dobrze. :)
 

Załączniki

  • IMG_6486.JPG
    IMG_6486.JPG
    352,5 KB · Wyświetleń: 464
Witam sobotnie
My już z rana u spowiedzi byłyśmy a teraz przydałoby się na targ skoczyć i coś do jedzenia kupić
Akilegna super że już w domku jesteś, obyś nie musiała tam wracać do października
Natasza to walcz o to by męża brat chrzestnym nie został
Justa śliczne sówki
Anja mój piesio też tak zwykle śpi
Igusia ale ci dobrze, ja też chcę na plażę
Dasia no piękny prezent od męża i na pewno ci się teraz przyda
Bum a ty coś bierzesz na to ciśnienie czy po prostu musisz tylko kontrolować?
Co do zaparć to ja na szczęście nie mam ale też nie zrobię nigdzie indziej niż w domu, jak wylądowałam w szpitalu to 4 dni nie robiłam bo nie potrafiłam się rozluźnić i nawet pielęgniarkom musiałam oszukiwać że zrobiłam bo mi chciały czopka dawać - a ja po prostu tak mam że albo w domu albo nigdzie
U mnie na obiad biały barszczyk
Miłego dnia dziewczynki u nas trochę słonka trochę chmurek i jak słonko zajdzie to wcale tak gorąco nie jest
 
Ja też myślę o bebetto tito. Tzn- chce kupić ROANA BASS SOFT, pod warunkiem że ma różne materiały do wyboru, bo ten, który widziałam na żywo wyglądał jakby zniszczony, był taki zmechacony jakby. I jeśli nie będzie opcji dobrania innego rodzaju materiału, to kupimy bebetto tito. Tylko "problem" w tym, ze sprzedawca powiedział, że to jakaś nowa, ulepszona wersja weszła od tego roku, ze sprzedał dopiero 1 i nie wie czy może to z ręką na sercu polecać. A tego ROANA powiedział, ze w ciemno można b rac. Ma do mnie dzwonić jak coś się dowie w sprawie zmiany materiału ;-)




No tak lekarz mi powiedział na początku ciąży. Kategorycznie zabronił się spinac na kibelku, powiedział że jak nie idzie, to pomagać sobie śliwkami, mlekiem, ale w żadnym wypadku nie przec. Bo mięśnie brzucha sie napinaja i można wepchnąć Maleństwo, które jeszcze się słabo zagniezdzilo. Zresztą... co tu ukrywać.. . Pierwsze Maleństwo straciłam właśnie w ten sposób. Zmusilam się do wypróżnienia, bo miałam ogromny problem a chyba ze 2 godziny później na papierze po siku zobaczylam to, co zobaczyłam... fakt, o ciąży nie wiedziałam, (okres mialam mniej obfity, ale zgonilam to na przepracowanie, bo to byl czas, ze pracowalismy przy zbiorach jablek po 12 godzin, a pozniej pomagalam mezowi wszystko ustawic w przechowalni, po powrocie do domu gotowalam obiad na drugi dzien i znow od rana na pelnych obrotach... ) może dlatego jakoś bardzo nie przeżyłam tej straty. Za drugim razem bylo gorzej...

Właśnie mi mama ufarbowała włosy, już nie będę mieć tych okropnych odrostow ;-)
No to kup "starsze" tito [emoji14] ja jeździłam i zadowolona :)

No na początku rozumieem choć też nie wiedziałam... ale teraz kurde... na tyle rzeczy trzeba uważać :/

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
AnnScarlet, Ppaulaa, Beczulinda dzięki kochane za rady napewno wypróbuję :).

Anja90 też miewałam ostatnio takie tępe bóle podbrzusza jak na okres i trwało to 3dni i mi koleżanka powiedziała że czasami u kobiet tak bywa w dniu planowanej miesiączki od razu weszłam w kalendarz i faktycznie.:o dziwne no ale...
Wspominałam lekarzowi to się śmiał z tego i mówił że jeśli nie twardnieje brzuch to nie ma powodów do obaw. Macica rośnie teraz w ekspresowym tempie i na prawo pobolewac, o ile to nie mocny ból.

Może i faktycznie to się wydawać śmieszne, ale jak teraz patrze na kalendarz, to właśnie może tak być, że jestem mniej więcej w okolicach miesiączki. Tzn. byłabym, gdyby nie bobas :D Więc może jakiś sens jednak w tym jest.. Oby tylko mi to nie dokuczało więcej, bo wiadomo- jak tylko coś jest nie tak, to od razu wyobraźnia szaleje i nie wiadomo czy powinnyśmy być spokoje, czy jednak bić na alarm :(

Ja przyszłam do mamy. Po drodze kupiłam arbuza, który chodził za mną od tygodnia. Ale jak już go mam, to jakoś mi ochota odeszła :D A wczoraj poprosiłam P. i jeździł biedaczek po kilku biedronkach w mieście, żeby mi kupić właśnie tego arbuza, ale w żadnej nie było. Już widzę jego minę, gdyby go jednak gdzieś dostał, a ja bym go nie zjadła :D :D

Maffikor biega po ogrodzie, a my z mamą zrobiłyśmy ogromny gar gołąbków :) Już nie mogę się doczekać aż będą gotowe do zjedzenia :)

Mnie na szczęście problemy z zaparciami nie męczą i oby tak zostało. Mogę wszędzie i niemalże o każdej porze :D Ale współczuję Wam tego strasznie. W ogóle to te 9 miesięcy "bogate" jest we wszelkie dolegliwości na które nie zawsze jest złoty środek. No ale, oby do października i oby bobachy były zdrowe, a z całą resztą sobie poradzimy :)
 
Co do chrzestnych to my juz mamy obstawionych, tzn moj brat i siostra meza. Tak szczerze to Wam "powiem" ze jak powiedzielismy o ciazy u mnie w domu to polowa nie wierzyla wgl. Najbardziej mnie zdziwila reakcja brata (18l) ktory sie szczerze ucieszyl i pogratulowal. I jedna siostra z ktora mam kiepski kontakt a czasem wcale tez jak sie dowiedziala to przyjechala nam pogratulowac i widac bylo ze to szczere. Reszta jakos tak chlodno. Ale teraz juz sie wszyscy ciesza i czekaja na plec zeby szlaec na zakupach :D
 
Co do zaparc to ja nie mam, ale.....jakies 2 mies.temu jak bralam prenatal cos tam bo moich witamin nie bylo...to byla tragedia[emoji17]zobaczylam w składzie a ram 400%żelaza. I przez to zaparcia. Takze juz teraz tamtych witamin nie kupuję.

Sent from my LG-H440n using Forum BabyBoom mobile app
 
reklama
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry