reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Pielęgnacja i zdrowie naszych maluszków

Wczoraj byłyśmy u lekarza to prawdopodobnie wirus, Natalka dostała Kreon10000 i osłonowy lek w saszetkach do rozpuszczania w wodzie(nie pamiętam nazwy) ale dzisiaj rano cuchnąca żółta kupka się powtórzyła i to zaraz po wypiciu kaszy więc zaczynam wątpić że to wirus raczej wygląda mi to na alergię na mleko kurcze chyba trzeba będzie zrobić testy alergiczne bo jeszcze trochę i mi się odwodni :-(
 
reklama
my już też prawie po chorobie - przeziębieniu - Julka miała gigantyczny katar :(

Dziewczyny czy któraś z Was podaje maleństwu tran na wzmocnienie - zastanawiamy się nad tym - jesień nadchodzi nieubłagalnie,
 
Mamusia- przy wirusówkach nie powinno się podawać nabiału, potem sie go wprowadza, ale zaczynając od przetworzonego tzn. jogurt, a mleko na końcu. Jeśli Natalka do tej pory nie miała alergii na mleko, to raczej mało prawdopodobne, że ma. natomiast na pewno ma wymiecioną florę bakteryjną i trzeba czasu, żeby zaczęło być OK (lek osłownowy powinien pomóc). mam nadzieję, że szybko minie. jak się boisz odwodnienia podawaj małej Orsalit albo inny nawadniacz (sama woda to za mało, jeśli luźnych qupsztali jest dużo).

Nata- ja podaję obu moim zbójom. W zeszłym roku Kubie też podawałam, ale on dużo chorował (z tym, że nie wiem, jak byłoby bez tranu, no i miał przerośnięty ten nieszczęsny migdał).
 
zdrówka dla chorowitków


nie wiem gdzie o to zapytac , więc spróbuję tu... do mam które mają 2 maluchów.... kiedy wymieniałyście łóżeczko na większe ? moja w nocy wierci się niemiłosiernie, rozpycha, mam wrażenie, że jest jej już tam ciasno ...
 
Moja tez sie wierci jak cholera, w dodatku ostatnio wogole w nim nie chce spac. SKubana nawet na spiocha przekladana do lozeczka czuje sprawe, i sie budzi z rykiem!

Ale z drugiej strony jak na razie widze, ze to jeszcze nie pora na przeniosiny do niezabezpieczonego lozka, bo pewnie zaliczalaby glebe raz po raz.
 
Katik u nas podobnie jak tylko znajduję sie na rekach nad lozeczkiem to jest krzyk "NIEE" a w naszym łozku uwielbia się wylegiwac... nie wiem czy wielkosc łożka ma z tym cos wspolnego
nata dokładnie takie same łozeczka oglądałam...
 
reklama
nie sadze zeby rozmiar lozka mial cokolwiek do rzeczy. mlodej lozeczko ma 90cm na 140cm i wcale jej nie odpowiada. ona po prostu MUSI spac ze mna. jak wleze do niej, to przespi cala noc, jesli nie -to bedzie wyc az ja zabiore do swojego lozka.
 
Do góry