reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Pielęgnacja i zdrowie naszych maluszków

przyznam sie szczerze ze ja tego ciemiaczka to wyczuj jakos nie moge... dep jestem i sie przyznaje do tego, w ktorym dokladnie miejscu mam to dotkac zeby poczuc cos?? tak na samej gorze czy bardziej z tylu??:zawstydzona/y:
 
reklama
justa moze Alijce sie juz zroslo?U Amelcii da sie wyczuc tam gdzie zaczynaja wloski rosnac nad czolem no moze troszke dalej.Ja to widze golym okiem bo moja nie ma wlosow.Czesto jej to pulsuje.
 
Asia, to ogrzewanie podlogowe maja wszystkie domki na Waszym osiedlu, czy to specjalne zamowienie?
Super sprawa to jest, zwlaszcza wlasnie jak sa maluchy w domu.
My mielismy podlogowke w mieszkaniu w Polsce , a teraz tylko zwykle kaloryfery, i na dole ciagnie od podlogi w cholere! Staram sie wiekszosc dnia z Polka na gorze siedziec.

wszystkie domki mają.
Gdyby nie podłogówka nie mielibyśmy kafli, bo mam miejsce przy wyjściu na taras, gdzie nie ma, to zimno strasznie.
 
Annaoj zazdroszczę ci tej podłogówki. U nas podłogowe tylko w kuchni, a mi się marzy ciepła podłoga w łazience i w salonie.... bo tam kafle i strasznie zimne podłogi. Najfajniej jest u Mai i w naszej sypialni bo jest nawiew z kominka i przyjemne ciepełko wlatuje.

Co do ciemiączka to Maja ma jeszcze dość duże,ale mam nadzieję,że się powoli zarośnie.
 
Ogrzewanie podłogowe to super sprawa!
Onka- mój Kuba od początku bojkotował spanie w dzień i spał tylko raz- do czasu aż skończył 1,5 roku była to maksymalnie godzina... ja nie wiem, jak on egzystował... ale za to od 1,5 roku do teraz to i 3 h w dzień 'pociągnie', jak się chłopaczek 'rozbuja'

Bartek zaś dopiero co nauczył się sam wstawać, a już przesuwa się przy meblach... na naukę tej umiejętności wystarczyło mu 15 minut! Co za bestia... Oczywiście raczkować nadal nie chce ;-)
 
Tego ogrzewania to tez zazdraszczam.Tutaj zimno jak cholera.Tak nienawidze plytek ze w swoim domu najchetniej tez bym ich nie zalozyla,ale w kuchni i w lazience chyba wypada.No nie wiem jeszcze sie zastanowie,ale podlogowke napewno bedziemy robic,bo tu to mi stopy odpadaja z zimna.Dziecko tez na tym cierpi bo nie posadze na tych lodowatych kaflach.

aniez zdolny Bartula.Szybko uczy sie wszystkiego nowego.
 
Gosiek- zapomniałam Ci napisać- jak często kąpiecie małą? Bo my przypadkiem odkryliśmy co B. szkodzi na skórę najbardziej: był strasznie chory i przez tydzień nie był w ogóle kąpany (normalnie leci do 'prania' co 2 dni- zawsze w Olianie lub Oliatumie) i skóra nagle zrobiła się cudna (dzięki Olianowi nie było źle, ale też nie doskonale), i kiedy po przerwie mąż go 'wyprał' na następny dzień skóra czerwona, w ciągu dnia bardzo się drapał, najbardziej na nóżkach... Zrobiliśmy test- znowu nie kąpalismy malucha kilka dni- skóra super, wykąpany- znowu cyrk :dry:... Przynajmniej wiemy co! A we Wro woda fatalna, a moje dzieci mają po prostu wrażliwą skórę. Pokarmowo już jest w miarę OK.
Postanowiliśmy też kąpać go rzadziej :-D

A! W akcie desperacji mąż smarował mu nóżki Bephantenem i nie wiem dlaczego, ale on pomógł :sorry2::shocked2:
 
Aniez - bephanten jest dobry na wszystko :)

Co ile kąpiecie w takim razie dzieciaki ? Bo ja codziennie i jakoś nie mogę się wyzbyć tego nawyku , a wykapanie dwojga troszkę zajmuje czasu he he .
 
Aniez - bephanten jest dobry na wszystko :)

Co ile kąpiecie w takim razie dzieciaki ? Bo ja codziennie i jakoś nie mogę się wyzbyć tego nawyku , a wykapanie dwojga troszkę zajmuje czasu he he .
My też codziennie, Lenkę od urodzenia 2 kąpiele ominęły, bo wtedy zwyczajnie padła na amen i nie dało się jej dobudzić, więc kąpiel odpuściliśmy;-)
 
reklama
my absolutnie nie codziennie, tylko 2 razy w tygodniu, mala ma super skore, ja jej zadnymi oliwkami ani niczym nie smaruje, tak mi zalecil lekarz i jest super
gosiek - no ja mam nadzieje ze ty to wiesz ze przy neurodermitis jest zabronione codzienne kapanie...
 
Do góry