Iguana_
Fanka BB :)
Moja Malutka też ma te białe krosteczki na nosku, poczekamy aż zejdzie...
I dobrze
Mój Janek też miał takie krostki na nosie, nic nie robiłam...trzeba było odczekać tak z ok 2 tygodnie i samo znikło, teraz ma piękny gładki nosek. Co jakiś czas pojawiają mu się na buźce pryszczyki, ale nic z tym nie robię, bo zaraz na drugi dzień ich nie ma...ale pojawiają się inne w innym miejscu;-)
a miała taką idealną gładziutką... chyba oliwka jej nie służy... a na pewno nie na twarzy...