reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pieluchy wielorazowe

maja babylandy dosc dlugo schna....u nas raczej nie przelatuja :) z drozszych ktora mi nie przeleciala ani razu to close parent sio i otulacze : małe me i flip - ani razu nie przeciekły.
sode dodaje do proszku do prania, olejek herbaciany jako dodatek w komorze do plukania - nie zastepuje olejkiem proszku antybakteryjnego bo nie ma on tak mocnego dzialania :) bardziej dziala odswiezajaco i antybakteryjnie w fazie plukania :)dodaje 2 kropelki
 
reklama
Lil_maja - da się użyć kieszonkę 2-3 razy, jeżeli dziecko nie nasika wiele i sama kieszonka jest sucha. Ja tak robię, sprawdzam ręką wilgoć kieszonki, jeżeli sucha, to wkładam do środka świeży wkład. Ale jeżeli wilgotna choć troszkę to jednak do prania.
 
Alicja u mnie na początku sprawdził się ten zestaw - BAMBINO MIO - Zestaw pieluszek

lil ponoć w kieszonkach chodzi o to że polarek który jest przy pupie nie moknie tylko przewodzi śiuśki do wkładu , dlatego zamierzenie jest takie że można wymienić sam wkład , ale ja osobiście wyczuwam jednak tą wilgoć na polarku i dlatego nie lubię kieszonek ;-)
 
Waśnie mialam napisać, że w dziale pielęgnacyjnym jest wątek o pieluchach:-)
My najbardziej lubimy otulacz i tetra ewentualnie kieszonka. Z kieszonek najbardziej Charlie Banana mają fajną regulację wielkości przy nóżkach. Za Aio nie przepadam, bo bardzo dulgo schną w Sio denerwują mnie napy w środku:baffled:
 
dziewczyny co Wy na to, zeby umieszczac zdj relacjonujace np to jak dana pieluszka wyglada (np danej marki) ewentualnie jak wyglada na pupie malucha, mysle ze jest duzo mam zastanawiajacych sie nad pieluchowaniem wielo a zdj moga wiele rozjasnic :)?

na marginesie

stalismy sie z maksiem posiadaczami pieluszki cushie tushies chameleon. testowalismy na noc (wyczytalam w opiniach ze ta pieluszka ma predyspozycje do bycia "nocna") i nasze wrazenia:

- mile futerko - troche zwichrowane po praniu ale wyglada dalej ladnie
- pieluszka dosc sporych rozmiarow nie ma rzedu napek z przodu do regulacji , jest mozliwosc wywijania na pasie bo pod spodem sa napki, ale to bez sensu bo robi sie oponka na brzuszku, za to jest ladnie uszyta, przemarszczona wiec material dobrze sie dopasowuje
- srodek pieluszki jest gleboki - miesci dwa wklady jeden wielki ala rynienka drugi mniejszy do tego.
- obleczone milym polarkiem, wklady miekkie i przyjemne przy pupie, dobrze sie dopasowuja do pieluchy
- po 12 godzinnym spaniu przy pupie sucho!!!a wklady ciezkie i wilgotne w srodku co dalo sie wyczuc od drugiej strony
- schnie bardzo dlugo, ale cos za cos

jak dla nas rewelacyjnie chlonna pielucha ! no najlepsza poki co z jaka mialam stycznosc! - przeciekow brak. szkoda tylko ze w pl spotkalam jeden sklep z tymi pieluchami i chlopiecy wzor jeden, ktory akurat nabylismy :(no ale kto wie , moze za jakis czas przy zgromadzeniu wiekszych srodkow (bo pielucha nie nalezy do najtanszych) zakupie druga taka sama ze wzgledu na jej hiper wlasciwosci chlonna. co do wielkosci to nie przeszkadza mi to ze jest dosc duza, bo mimo to ma piekny ksztalt i super sie prezentuje :)
 
Ostatnia edycja:
Reniuszek jestem jak najbardziej za:tak:
Wieczorem wkleję zdjęcia swoich pieluszek, może na malej coś fotnę;-)
 
ja robilam dzisiaj zdjecia kolezance i mam fotki sio close parent, otulacza małe me z wkladem małe me, kieszonki babylandu i itti bitti sio M :)
 
reklama
Adasza - ja mam kilka z tych zaprezentowanych, jeżeli dobrze widzę to są Pul Minkee. Ja mam praktycznie tylko takie i sprawują się bardzo dobrze, to są zwykłe kieszonki.
 
Do góry