R
rouż
Gość
A moje Malenstwo tez jak zacznie wariowac, to mam wrazenie, ze brzuch mi peknie, bo rozciaga sie we wszystkie srony!!! Ale zauwazylam juz, ze od dluzeszego czasu ma swoje pory w ktorych spi a w ktorych wariuje. I jedno co mnie pociesza, to ze nawet wieczorem gdy wariuje to w momencie gdy klade sie spac chwilke tylko jeszcze pobryka, a potem razem ze mna sie wycisza i spimy! I nigdy sie nie zdazylo, aby dzidzia mnie obudzila dlatego, ze sie wierci. Przewaznie jest tak, ze najpierw ja sie budze, a dopiero za chwilke czuje, ze dzidzia tez zaczyna sie delikatnie wiercic. ;D