Ja na razie mam szczytny plan chodzenia na zajęcia na uczelni i utrzymania dorywczej pracy, jaką jest sprzątanie w ośrodku zdrowiu i masaż (jestem instruktorem odnowy biologicznej i jeszcze się dokształcam jako fizjoterapeutka).
Całe szczęście już jutro idę ostatni raz na praktyki gdzie naprawdę ciężko pracuję, w pon zdaję indeks i mam wakacje
Zajęcia zaczną mi się w październiku więc przez resztę wakacji nabiorę sił na dźwiganie brzuszka. Poza tym myślę, że wszystko zależy jak będę się zgrabnie poruszać, czy dużo przytyję i czy maleństwo da mi w kość będąc u mamusi pod serduszkiem. Na razie jestem jak na skrzydłach
babyboom doda ci skrzyyydeł!!!
Całe szczęście już jutro idę ostatni raz na praktyki gdzie naprawdę ciężko pracuję, w pon zdaję indeks i mam wakacje
Zajęcia zaczną mi się w październiku więc przez resztę wakacji nabiorę sił na dźwiganie brzuszka. Poza tym myślę, że wszystko zależy jak będę się zgrabnie poruszać, czy dużo przytyję i czy maleństwo da mi w kość będąc u mamusi pod serduszkiem. Na razie jestem jak na skrzydłach
babyboom doda ci skrzyyydeł!!!