Cześć dziewczyny. My wczoraj wieczorem wróciliśmy z gór i powiem Wam, że nie było za ciekawie

Juz nie chodzi o pogodę, bo ubraliśmy Aluska i w drogę, tylko Mały za Chiny ludowe nie mógł się zaaklimatyzować i przez pierwsze 3 dni tylko jadł, spał (bardzo rzadko) i płakał non stop

, Kurcze tak mi szkoda było robaczka, że szok. Wykończył nas ten urlop totalnie. Dzięki Bogu, że mieliśmy chustę, to chociaż to Nas trochę ratowało, bo w wózku to nie było mowy, żeby Alek leżał

A jak poszliśmy w góry to już był sajgon totalny. Mały darł się jak opętany. A dziś w nocy całą noc spokojnie przespał, a i teraz jest dużo spokojnieszy. Chyba nie podobało mu się miejsce, które rodzice sobie wybrali na urlop

. A jutro po południu mykamy do moich rodziców, to sobie z P. odpoczniemy trochę:-)
Agnieszka spóźnione, ale szczere życzenia dla Patryczka:-), a i super fura:-)
Rubi Super, że Monia zaakceptowała w miarę żłobek:-)
Arcobaleno super, że z Nikosiem wszystko Ok, My teraz mamy 2 tyg przerwe w rehabilitacji, ale widzę, że Alusiek coraz lepiej trzyma główkę:-)
Madzia przyłączam się do prośby o przepis na dziewczynkę, Ja do połowy ciązy mówiłma do brzuchola w rodzaju żeńskim
daggy fajnie, że Dominik dostał ten preparat czekoladowy:-), a co do planowania córy, to My po ciepłych wczasach we Włoszech mamy Chłopoka, mimo, że z kalendrza wychodzi jak Nic Panna
aniaf24 witaj
A jeszcze co do huśtawek, to dla Nas to też było zbawienie i Mały jest do tej pory zachwycony nią. A mamy taką
FISHER PRICE HUSTAWKA LEZACZEK J8518 NA PRAD 11kg (1215335248) - Aukcje internetowe Allegro
Kurcze dziewczyny jak coś pomieszałam to przepraszam, ale przeczytałam trochę po łebkach posty, żeby w miarę nadrobić zaległości:-) Miłego poranka;-)