reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ploteczki Opolanek i Opolszczanek

Witam się i ja.
rubi podpisuje się pod petycją o wydłużenie doby...
Czasu nie mam na nic, nawet sie wyspać. W pracy mam stresy i marzę o spokoju... Co za głupi czas.
Dzisiejszą niedzielę spędzamy w domku. K. coś chroóbsko łapie i leży plackiem. Jak machnęłam jedną kartkę świąteczną,, więcej nie dałam rady, bo Kuba zaczął dobireać się do moich przyborów.
 
reklama
Kamea- konieczne chcę zobaczyć twoje cudeńka!!!!!
My najpierw szaleństwa na quadzie :-), potem jechaliśmy do kuzynki i teraz dopiero co wróciliśmy i niestety mojego M też coś bierze i na razie herbatka z podwójną dawką miodu i cytryny a potem fervex i wyrka się grzać!!!!
 
Dziewczyny- meldować się!!!!!Bo Mikołaja z rózgą wyślę :-), a wielką ma tą rózgę- M dzisiaj robi za mikołaja dla swojej chrześnicy- aż się boję co to będzie.
Kamea, Arco- pistolety na klej macie?!?!Ja mój pochwaliłam i się zdu...., ale od biedy jeszcze funkcjonuje- pękł podajnik sztyftu, ale jak policzyłam to 8 lat go mam!!!!Tak że ma prawo pójść na emeryturkę.
Dobra lecę ciacho robić, prezent pakować no i przydałoby się jeszcze wymoczyć :-)
 
O mnie Mikołaj pewnie dizsiaj zapomni :-(
No, ale nie narzekajmy - przynajmniej w domu grzecznie pracuje i są widoki na porządek przed świętami. W ramach powyższego projektu mam zamiar posmyrać dzisiaj ściany szpachelką tu i tam - na tyle mi pozwolono, w przeciwieństwie do zapędów na malowanie sufitu :baffled:.
No to jeszcze jakieś szybkie zakupy i działać.
 
bry ;-)

melduje ze zyje, ze Mikolaj o mnie zapomnial, ze ciagle spac mi sie chce i wkurza mnie ten deszcz i wiatr :-(

nie marudze wiecej... si ju
 
Kamea- są śliczne!!!!Takie niby proste, ale mają swój urok!!!!!!!!!!!!!!!!
No mój pistolet od biedy jeszcze działa, ale muszę się namęczyć zanim coś przykleję. 15zł- muszę też zakupić nowy, a za sztyfty ile dałaś?!?!?
Villa- uwaga- w niedzielę nadjeżdżamy w twoje rejony :-) wujek M chce na quadzie poszaleć- ok, ale chłop ma 72lata:szok: i normalnie uwielbiam go!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
Kamea dzięki - uważam na siebie, owszem - wszystko ze zdrowym umiarem. Tylko czasem szlag mnie trafia (jak dziś na przykład), że chłopina nic nie robi (bo ma milion innych ważniejszych spraw, jak koledzy np.), a ja chętnie bym go wyręczyła, ale wiem że mi nie wolno :wściekła/y:.
A karteczki bardzo ładne :tak:

sylha dzięki za ostrzeżenie ;-) będę uważać, a najlepiej z domu nie wychodzić :-D:-D:-D
 
reklama
Helloł ;-)

villa - się tak nie chwal tymi swoimi cudami bo jak Ci zamówienie złoże to...:-D:-D;-)

stroik mam ale ze względu na Monikę jest schowany i nie wiem czy w tym roku ujrzy światło dzienne :-D;-) obawiam się o los choinki i mój jak będę musiała te potłuczone bombki sprzątać... Monika ostatnio przechodzi chyba bunt dwulatka do potęgi... non stop coś jej nie pasuje, jak jej nie pasuje to się drze i rzuca czym popadnie :-( nie mam już siły do tej baby a najgorsze jest to, że nie wiem co ją tak wkurza :-( ostatnio pojawiła się teoria że to jej reakcja na odstawienie od piersi...całkiem możliwe ale nie będę jej karmić do momentu jak na studia wyjedzie i nie będę musiała jej fochów w domu znosić :szok::no: jakoś musimy to przetrwać choć ja już siły mam na wyczerpaniu :-(

no ale jest jeden pozytyw - młoda przekonała się, że skoro w nocy jak się zbudzi to (.) nie dostanie to.... śpi całą noc a ja razem z nią ;-) i powiem Wam, że sypiam ciurkiem po 8-9 godzin i niewyspana chodzę :szok:

tak więc teraz macie obraz mojego życia - praca, po powrocie walka z Moniką a potem padaka w wyrku... na forum czasu i sił brak :-(
mam więc nadzieję, że dacie mi rozgrzeszenie (taki świąteczny czas...może mi się przy okazji upiecze ;-)) ale też liczę na to że nie będziecie się na mnie oglądać i zaczniecie więcej pisać ;-) :tak:

dobra...muszę lecieć bo mi ponoć ziemniaki z gara wyskakują ;-)

si ju i miłego ;-)
 
Do góry