reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Po drugiej stronie brzuszka- informacje i sms-y ze szpitala (BEZ KOMENTARZY)

Również się melduję rozpakowana ;-)

Urodziłam synka w zeszłą niedzielę o świcie, ważył prawie 3400, 57 cm i dostał 10 pkt APGAR. Poród Siłami Natury :tak:
 
reklama
wiadomość od naszej martttiki:
26.11.11 godz. 15:18 : "Hej:) my zostajemy dluzej w szpitalu bo maluszek jest na antybiotyku, ja dalej ledwo chodze (cc jest straszne) ale jestem szczesliwa. Pozdrowienia dla reszty"
 
sms od 2mycha1:

"Witam kochane, dzis o 9.55 przyszla na świat nasza córa Nadia. Wazy 3070g i mierzy 58cm. Poród SN bez znieczulenia bo nie zdązyli :-) Mój maly wielkoludek jest boski :-D"
 
wiadomosc z dzisiaj od naszej Mikado

"Mamy Filipka.Urodzony silami natury dnia 01.12.2011 o 19:23, waga 3.8kg,54cm i 10pkt Apgar.Porod ciezki 26h.Rodzice zakochani w synku.Jest najpiekniejszy! :-) "
 
Chciałam oznajmić, że 29.11.2011 o godzinie 08:45 przyszedł na świat nasz synuś.
Synek ważył 3600 i mierzył 54 cm. Poród SN, oboje czujemy się dobrze i od piątku jesteśmy już w domu. Oczywiście synuś mój jest najkochańszy i najpiękniejszy na całym świecie. Kocham go nad życie.
Jak będzie chwila to napiszę więcej i pokażę wam Natanka w galerii.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie
 
Witam mamusie:) Chciałam oznajmić, że 1.12.2011r o godzinie 5.05 urodził się nasz Kubuś. Ważył 3620 i 56 cm długi, dostał 10 pkt apgar. Od wczoraj jestesmy juz w domu:) Poród SN o 2 pojechałam na IP, potem te dziwne papiery i o 5 juz miałam synka na brzuszku:) Bardzo szybko, niecałe 3 godziny, aż sama byłam w szoku.
 
Do góry