reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

Martuś daj znać co z Hanią. Strasznie współczuję strachu:(
Moja Zosia ma jakiegoś rotawirusa mimo że jest zaszczepiona. Dwa dni miała gorączkę pod 39 i okropna biegunka. Dzisiaj już gorączki nie ma, ale biegunka jest dalej.
A teraz troszkę z weselszej beczki: mam polską klawiaturę bo mąż się zlitował i kupił mi laptopa:)))) Używanego, ale za to mojego własnego, prywatnego, kochanego laptopika, który właśnie jest na moich kolanach. Ależ mi tym sprawił przyjemność:)
Wszystkim życzę zatem podobnych radości i dobrego humoru. Zdrówka i zadowolonych dzieciaczków:)
 
reklama
Antar no to mąż się postarał :)) ot jak kobicie mało do szczęścia potrzebne, a tak trudno czasami na to wpaść :)

A podajesz Zosi jakieś leki? Młody nam ostatnio chorował i biegunka prawdopodobnie była przez przeciwgorączkowy. U nas to w ogóle mieliśmy dwutygodniowy maraton...zapalenie krtani, kichanie, kaszel a na koniec jeszcze trzydniówka się przyplątała :( dobrze, że trzydniówka. Bałam się , że gorączka to znak, że coś na oskrzela i dalej poszło, a tu nas wysypało i kamień z serca.

ZDRÓWKA CHOROWITKOM!!
 
KObitki - w szpitalu mam mamę!!

Hanka z gilami po pas siedzi właśnie w łóżeczku i wyje, bo nie potrafi bez babci spać po południu... ja też coś nie halo się mam...aspiryna, apap i rutinoscorbin garsciami....

moja mama tak zareagowała na pochodną penicyliny ( -cefalosporynę) -na którą obie jesteśmy uczulone... ale oczywiście po co lekarz rodzinny miałby o tym pamiętać i przewidywać, ze organizm zareaguje wstrząsem... po 30 min od wzięcia tabletki ścierpły jej kończyny, zaczęły piec, nie mogła oddychać, Mój A zawiózł ją do ośrodka zdrowia, tam ciśnienie 80/60, mama nie może mówić i oddychać - to oni adrenalina, jakaś kroplówka i po karetkę zadzwonili bo nie wiedzieli co robić. dostała potas w szpitalu, porobili badania, podskoczył jej cukier (a ma cukrzycę)... ech...

zostawią ją jeszcze na noc, bo jakieś nieprawidłowości były wczoraj w ekg, gardło dalej ją boli....

a w ośrodku u nas horror, całe miasto smarka i kicha...

zdrówka dla wszystkich, no taki czas, cholera jasnaaa...:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Witam kochane dziewczynki!
Przeczytalam tylko ostatnia stronke , bo nie mam czasu na wiecej. Wpadlam do domu tylko na chwile .. chcialam tylko Wam powiedziec ,ze jestem od 13-stego z Kaja w szpitalu:-(. Ma mononukleoze nadkazona z trzema innymi chorobami(angina, grzyby w gardle i zapalenie oskrzeli)
Czuje sie juz dobrze ...ale czekam na ostatnie wyniki na 4 bakterie ...wyjde chyba dopiero w przyszla srode ....Koszmar normalnie ...mam po dziurki w nosie tych 4 scian w szpitalu:-(. Ale najwazniejsze zdrowie mojego sloneczka ...przepraszam jeszcze raz ,ze dlugo sie nie odzywalam . Stesknilam sie okropnie ! Sciskam Was i caluje Baaaardzo mocno!!!!
Martus zdrowia dla mamusi i dla wszystkich chorych maluszkow!!!!
Do uslyszenia :happy:
 
martusska ja też najpierw przeczytałam MALUTKA;) ale potem looknęłam, że o mamusię chodzi..chciałam napisać dziewczynom bo sie zamartwiały, ale ja mam mały sajgon w domu z tym moim małym brzdączkiem! śpi w dzień po pół godziny i wyje do wieczora..nic zrobić nie można! szok! i tak już od kilku dni..a jeszcze niedawno spała conajmniej 3h w dzień!nie wiem czy się zastrzelić czy wyjśc z domu i nie wrócić!
zdrówka chorowitkom:) my też jesteśmy zasmarkańce;)
 
Lajfiku - zdrowia dla Kaji - -brzmi okropnie i paskudnie, fuj!! niech juz jej nikt nie całuje!!!!!!!!! no, z wyjątkiem Ciebie i nas ;-)Wracajcie do domku, a jak Ty się czujesz i Twoi mężczyźni?? nie kupiliście od Kajki-Bajki nic??

Ewelinko - może na przeziębienie tak zareagowała??

idę, wyjec wyje ;)
 
Martuś ja też w pierwszej chwili przeczytałam "mała". Dobrze, że mała tylko wyje ;-) A za mamę trzymam mocno kciuki.
Lajfik, oj strasznie to brzmi. Zdrówka dla Was.
Antar, szczepionka nie daje gwarancji, że dziecko nie złapie rota, jednak przejdzie go o wiele łagodniej niż jeśli nie byłoby szczepione.

A ja Wam powiem, że na dzień dzisiejszy w brzuszku mieszka dziewczynka :-) Ale oczywiście bardziej pewne będzie za jakieś 5 tygodni :-D Poza tym maleństwo pięknie się rozwija, rośnie, a ja też rosnę ;-) Już 3kg na plusie (a właściwie po początkowym spadku 5kg), a brzuch mam tak duży jak z Wercią w 6 miesiącu. Jutro zrobię fotkę i pokażę :-)
 
reklama
No to właśnie Bożydara może być chyba:) Ale tak może lepiej na drugie;)
A na poważnie Agniesiu gratuluję drugiej córeczki!!!!. Ależ bym chciała dołączyć do was ciężarówki...ale cóś nie mogę:(
 
Do góry