reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

witajcie mamcie:-):-):-)

maranka- no widzisz serce znowu to samo, najwazniejsze zeby Majeczka urodziła sie szczęśliwie i żebyś Ty kobito nie cierpiała za wiele, a to kiedy to już nie tak wazne, kilka dni wytrzymasz[ za bardzo nie masz wyjscia] trzymam kciukasy za Ciebie i ściskam mocno:tak::tak::tak::-)

witam nowa mamuske [domma]:tak::-)

Mamuśki u nas po staremu, młody rozrabia, zreszta to nie wazne jest kochany . My walczymy od nowa z nocnikiem. Odpusciłam niedawno i młody zastrajkował, ale od dwóch dni znowu zrywa pampka z bodziaków i pięknie woła, tyle że ma dzisiaj rozwolnienie i tak mi ufajdolił podłoge i siebie że szok, wyrwał pieluche przez zapięte bodziaki z zatkim kupskiem, nic wiecej nie pisze pewnie tak macie ełny obaz przed oczami:-p:dry:
Dziewczynki ja sobie dukam, wytrwale, choć nadal bez więkrzych rezultatów , ale sie nie poddaje. w poniedziałek przylatuje do mnie moja mamusia z moja małą siostrzyczką [ hmm... 17 lat ma ;-)] Ja zajęta pucuje domek przed przylotem inspekcji;-), na nic nie mam czsu. Czytam Was, ale na pisanie brakuje juz sił i czasu
buziaczki dla Was i dla bobasów

Ps. Czy mamaflavi sie odzywała??? [ zaraz przeszperam forum w odpowiedzi]

a i pamietacie MonikeWrocław- tez mi dziewczyna depcze po głowie, ciekawe co u nich:blink:
 
reklama
mikimauro no własnie nie ma zadnych wieści od mamyflavii ani ManikaWroclaw już dawno nic nie pisała... Dziekuje za dobre slowa i wsparcie no i tak jak napisałas nie mam wyjscia i musze spokojnie czekać...
 
maran-atha mam nadzieje że nie będziesz musiała czekać do 22 lutego. Czemu tak długo przecież już tydzień po terminie jesteś:szok:

U mnie ostatnio ciężkie dni W środę zmarł mój chrzestny :-( Wczoraj pogrzeb:-(
Zamiast imprezy urodzinowej bylismy na stypie:-(
Poza tym od wczoraj nie mogę siedzieć długo:confused2: Zaraz mnie brzuch boli Jak leże albo chodzę jest ok:eek:
.
Witam nową lutową mamusie:tak:
 
Mary - :*


Maranko - czyli powtórka z rozrywki!!?? bu... :-(
może powinniście z Mężem dzieci w kapuście szukać... bo w brzuszku im zbyt dobrze?;-)
pozdrawiam serdecznie i ściskam ciepło!!!
 
Mary bardzo mi przykro...moje kondolencje:(((


Maranka życzę obyś urodziła sama i zdrowego dzidziusia:)))Napewno lada chwila się zacznie coś fajnie masz tam w brzuszku:)))
My z nocnikiem znowu mamy rzeź...dzisiaj Zosia najpierw zasiusiała podłogę, potem przesiusiała pieluchę tetrową siedzać na kanapie, potem nasiusiała siedząc mi na kolanach a na koniec dnia usiadła na nocnik wstała i nasiusiała sobie w majtusie. Normalnie nie wiem co z nią bo zdarza jej się wołać a dzisiaj przeszła samą siebie. Jutro jadę do pieluszkarni i kupuję majtasy treningowe i ze dwa otulaczki na pieluchy tetrowe- jednorazówką powiedziałam zdecydowane NIE bo w przypadku mojego dziecka rozleniwiają. Zosia ładnie reaguje w tetrze gdy ma wigotno-mam nadzieję że w końcu załapie. Z kupką natomaist od kilku miesięcy nie mamy żadnego problemu.
 
Mary strasznie mi przykro :-(
Maranka ja myślałam, że będę już czytać info o Majeczce na świecie, a tu proszę, jednak znów zasiedziało Ci się dziecię trochę. Trzymam kciuki by przynajmniej bólu mamie zaoszczędziła.
Ja dziś mam wizytkę i zobaczymy jak u mnie ma się sprawa. Weekend mieliśmy intensywny - 2 imprezki urodzinkowe pod rząd - oczywiście imprezki dzieciaczkowe, ale i dorośli sobie poszaleli, nawet bez procentów :-) Było naprawdę super, a Wercia oczywiście musiała dać popis. Na urodzinach w niedzielę - koleżanka kończyła 3 latka, Wercia gdy usłyszła, że będzie zaraz tort i będziemy śpiewać 100 lat, zaczęła sama. Chodziła w kółko po pokoju i na cały głos śpiewała "Śto lat, śto lat, niech zyje nam. A kto? Wercia" ;-) I oczywiście jak został wniesiony tort, to wercia zdmuchnęła świeczki - jubilatka nawet nie zdążyła podejść do stolika :-D
Było super, ale ja złapałam przeziębienie i normalnie rozłożyło mnie na łopatki. Brzuchol ciągnie, ale to już w sumie nie problem, ale leci okropnie z nosa, łapią mnie jakieś duszności, serducho wali jak dzikie. Ale jutro wizyta, więc zapytam się co mogę zapodać by jak najszybciej się tego dziadostwa pozbyć.
 
Witam w ten mroźny dzień.

Widzę, że ciąża teraz w modzie. Ja mam obecnie ok 12 koleżanek w ciąży a w tym roku udziło się "nam" już 2 dzieci. Na dziś kuzynka ma termin :-) Tutaj też widzę trochę suwaczków;-)

Maranka ja myślę, że najważniejsze jest to żeby dzieciątko urodziło się zdrowe. Oby poród był szybki i jak najmniej bolesny.

Mary współczuję.

Mikimauro czy dobrze rozumiem że jesteś na Dukanie? To Ty masz taka świetną kostkę z dzieciaczkami. Powiesz jak to zrobiłaś? Jest genialna :tak:

Dziewczyny posylacie dzieciaczki do przedszkola od września? Ja planuję dlatego walczymy powoli z pieluchą. Mój Dominik w tej kwestii niezawodny jest o 4. rano a w dzień to zależy. Mam nadzieję że w wakacje pozbędziemy się pieluch.
 
Ostatnia edycja:
Witam w ten mroźny dzień.

Mikimauro czy dobrze rozumiem że jesteś na Dukanie? To Ty masz taka świetną kostkę z dzieciaczkami. Powiesz jak to zrobiłaś? Jest genialna :tak:

.

Witaj domma= tak jestem na dukanie, dopiero poczatki, ale trwam wiernie.
Co do kostki, dzięki też ja lubie,ta kostka to moj znak rozpoznawczy,:-p sorki ale nie zdradze pomyslu:sorry:
 
reklama
Jasne rozumiem i nie nalegam. Ale jakbyś zmieniła zdanie to pamiętaj o mnie :sorry2:

Ja też jestem na Dukanie. To mój drugi raz. Pierwszy raz byłam przez 2 miesiące i schudlam 10 kg. Niestety przeprowadzka praca mieszkanie spowodowały że nie mialam czasu na pilnowanie diety i niestety część kg wróciło. Od wczoraj znowu zaczęłam i jest mnie już mniej o 1,3 kg :-)
Razem może będzie nam raźniej. Jakby co mam trochę przepisów ;-)
 
Do góry