reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

Witam koleżanki :-)

Ja to już normalnie wrak jestem...lędźwia pobolewają, zadyszka..wystarczy spacer z Kubą do sklepu i paaadam. Ten mi ucieka, dziś mu chciałam czapkę kupić na zimę bo nie wiadomo kiedy ten śnieg spadnie (i jak co roku zaskoczy drogowców hihihi)
Habcia super że do poleconej dr udało Ci się dostać szybko :-)
Ewelinka powodzenia na jeździe!

W związku z tym że na nasze forum ciągle przychodzą nowe mamy (w końcu wyż!) z czego się cieszymy, chcę przypomnieć o istnieniu takiego wątku "Jak działa forum"
Mimo, że jest jeszcze czas pomyślcie nad wymianą numerów tel (pkt 3 ww wątku) , grudzień szybko zleci ;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Habcia ...trzymam kciuki w takim razie za WAS . i widać że wizyta podniosła Cię na duchu:)))
Tak trzymaj będzie już tylko lepiej :) !!!!
Asus pewnie że tak!
Ewcia wykorzystaj teraz wolne chwile na RELAX i trzymaj sie dzielnie ...te napięcia to pewnie od twojego stresu ...będzie bobrze ...zobaczysz:))) Buziak :)))
-j- staraj się też odpocząć po szkole dzieciaczków ..jutro wizyta i na pewno się nic nie wydarzy .... daj znać jak wrócisz .... i ucałuj brzusio:)))
Nathali a jak u Ciebie po wizycie ...? Mam nadzieję ze brzusio już nie boli?
Ewelinka powodzenia na egzaminie:))))

Ja idę zaraz pofarbowac włoski ...bo wyglądam jak czupiradło hihihih
 
dzięki dziewczyny:) dziś miałam tylko jazde przygotowująca do egzaminu..a sam egzamin za tydzień we wtorek..wtedy prosze o trzymanie kciuków:) dzisiejsza jazda jako tako..mój instruktor powiedział, że będę miała względy na egzaminie ze względu na mój stan:tak: szczerze powiedziawszy to właśnie na to liczę:-D nie było tak źle..plac opanowany:tak:jeszcze mam dwie godzinki w piatek i dwie w poniedziałek..mam nadzieję, że to wystarczy, żeby zdac;-)
 
Cześć dziewczyny, pamiętacie mnie jeszcze :-) Wróciłam od mamuśki i tyle mam do czytania że hej. Jeszcze ze 20 stron, ale chciałam się odezwać bo jak tak czytam i czytam to widzę że jakoś tak się porobiło u niektórych. Ja właśnie też nie za ciekawie :-( tak po krótce,Mama moja chodzi do biteapeuty no i jak teraz u niej byłam to z nią pojechałam (kiepsko chodzi i żeby sama nie jechała-tak dla towarzystwa) no i jak ją skończył to zerknął na mój brzuch i...
"ile przytyłaś?
8 KG.
i masz zamiar tak dotrzymać do końca?
ALE Z CZYM? (ODPOWIADAM Z PEWNYM NIEPOKOJEM JUŻ)
no z tą ciążą, masz zamiar ja donosic do 9 miesiecy?
NO TAK, BYŁOBY MIŁO.
ale chyba lepiej urodzić w 7 niż w 8 miesiącu.
DLA DZIDZI TROCHĘ LEPIEJ ALE NAJLEPIEJ W 9
ale to nie bedzie przy tak niskiej ciazy 9m-cy"
Ja mu powiedziałam że ona jest od początku tak nisko a nie to że się opuściłą to mi jeszcze powiedział że przy tak zagrożonej ciąży to od 3m-ca powinnam leżeć. I jeszcze mi powiedział że pewnie nie chodze do lekarza a ja ze chodze i nic nie mowil ze cos jest nie tak, że ciążę mam od początku zagrozoną i może tak troche mnie traktuja ze i tak zagrozona i tak i na podtrzymaniu. Powiedzial ze jago przyjaciel z ktorym wspolpracuje znany gin-poloznik to by mnie dawno polozyl. Jak mnie podtrzymuja to moze sie troche przeciagnie ale lepiej zebym w 7 urodzila niz zeby potem mi wkoncu odstawili leki i w 8 zebym rodzila. Cudownie co. Nie wiem co mam robic teraz bo nie powiem mojemu ginowi ze mi tak powiedzial bioteraapeuta, ale z drugiej strony to chciałabym jakos zaradzic temu wszystkiego. Zaczynam sie bac. Jakbym była w Warszawie to by mi pomogl ten boiterapeuta a tak to powiedzial ze mam przestrzegac tego co mi lekarz powiedzial a ja na to ze nic mi nie kazal to powiedzial zebym lezala nie łaziła tylko w koniecznosci i nogi do góry ACHA to ważne dziewczyny dowiedziałam się i od razu się dzielę nie całe nogi do góry, tylko wałek pod kolana sie wkłada a nie tak żeby np. opierać stopy na stołku bo każde naciąganie i napinanie ścięgna achillesa powoduje rozwarcie i w taki sposób sobie tylko przyspieszamy poród. Tylko kolana mają być podniesione.
 
Ostatnia edycja:
habcia proszę bardzo - cieszę się że spodobała Ci się ta pani doktor , też uważam że jest baaaardzo miła . A swoją drogą gratuluję pomysłu i wykonania akcji ,,przyjęcie,,:tak: no i widzisz że nie potrzebnie się tak denerwowałaś bo może wszystko jeszcze będzie ok. a jeśli nie to też żadna tragedia - dasz radę .
Postrzalka nie nakręcaj się . Wysłuchać możemy każdego ale nie musimy od razu we wszystko wierzyć , a tym jak wystraszył Cię tan SUPER bioenergoterapeuta więcej złego Ci zrobił niż dobrego .Skoro jesteś pod opieką ginekologa i on na podstawie badania Cię nie widzi tragedii to ja raczej jemu bym zaufała , może dlatego że zawsze sceptycznie byłam nastawiona na takie czary- mary . Tak że uspokuj się i spokojnie czekaj na kolejną wizytę u ginekologa i z nim porozmawiaj o swoich lękach .
 
reklama
postrzałka ja bym olała to co on mówił, daj spokój, przecież to jest człowiek od nabijania kasy ;/ wierzą w to co on robi tylko ci co chcą wierzyć.
 
Do góry