Martussa82 - podpadłaś mojemu mężowi 
Smacznie sobie spał, a ja buszuję w necie. Przeczytałam twojego posta i tak buchnęłam śmiechem - że łzy tryskały na wszystkie strony a do tego jeszcze mój głupi ciążowy chichot! No i go obudziłam!
larkaa - a słyszysz jak chodzi? czy jest taki cichy, że w ogóle go nie słychać?

Smacznie sobie spał, a ja buszuję w necie. Przeczytałam twojego posta i tak buchnęłam śmiechem - że łzy tryskały na wszystkie strony a do tego jeszcze mój głupi ciążowy chichot! No i go obudziłam!

larkaa - a słyszysz jak chodzi? czy jest taki cichy, że w ogóle go nie słychać?