>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

[antar]

MegusekAntar jeszcze nie i się nie wybiera;-)

 

[golimek]

Ardzesh, też stawiam na sernik na zimno z serków homo:-)
Nie znoszę tych chusteczek pampersa, raz kupiłam bo cena mnie skusiła. Weźcie sobie przetrzyjcie swój tyłek taką chusteczką, piecze niemiłosiernie.

 

[maran-atha]

i ja obsatwiam sernik na zimno

 

[Kamylka]

Te Hippa sa fajne chusteczki,maja ladny zapach

 

[zapmarta]

ardzesh, ja też obstawiam sernik na zimno, spód może być na biszkoptach.
ojej ale smaku narobiłaś !!!

Mój mężulek zrobił ostatnio wuzetkę i wyszła pyszniutka !!!

 

[megusek]

ojej...zapmarta a gdzie to uczą chłopów piec placki?nie żebym narzekała na mojego..no ale ;-)

 

[zapmarta]

u mnie tylko mąż ciasta piecze, ja się nawet nie zabieram za takie rzeczy.
A jak zrobi torcik Capuccino z biszkoptami nasączonymi kawą, to można się rozpłynąć.
Nawet na swoje urodziny zrobił sobie tort;-)
ale ja kupiłam świeczki, żeby nie było, że się nie przyłożyłam do tego.

 

[Kamylka]

u mnie tylko mąż ciasta piecze, ja się nawet nie zabieram za takie rzeczy.
A jak zrobi torcik Capuccino z biszkoptami nasączonymi kawą, to można się rozpłynąć.
Nawet na swoje urodziny zrobił sobie tort;-)
ale ja kupiłam świeczki, żeby nie było, że się nie przyłożyłam do tego.

Ale facet;-)
Moj dzisiaj jak zrobil jajecznice i ja posolil to mnie wykrecilo a co dopiero ciasta.Ale wazne ze sie stara i zajmuje domem jak musze lezec.To sie liczy.Jakos przelknelam te jajecznice i teraz pije jak szalona

 

[elwis_m]

...

A i jak zobaczyłam wątek założony przez Elwis to pomyślałam czyżby Antar już? ;-)

hehehe
powoli zaczniemy się rozypywać, więc już się przygotowuję :-)

 

[ardzesh]

Dzięki dziewczyny będę szukać przepisu na "sernik na zimno" :-)

Wątek Elwiski przegapiłam ale za to wpadł mi w oko wątek meguska i widziałam, że ostatnią wiadomość napisała habcia - więc przez chwilę nie mogłam złapać tchu. Ok. 19.00 siedziała w domu i pisała na forum, a o 22.30 dowiaduję się, że już jest po. szybki ten poród! Wchodzę a tu niespodzianka Robicie ludzi w konia

Mężulek mnie dzisiaj zaskoczył bez zapowiedzi zabrał mnie dzisiaj do kina ))
Czytałam książkę i podobała mi się - pomimo, że książka kierowana głównie do nastolatków (haha). Czekałam na film i się doczekałam. Spodziewałam się strasznej kichy (jak zawsze gdy wcześniej czytam książkę, a później oglądam film) ale nie było tak źle. :-)