>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

[larkaa]

lajfik to jak nie Oilatum do kąpieli, to co? Jakieś mydełko muszę kupić, czy jakiś inny płyn? Czym mam myć tego szkraba?
a jak mówiłaś o Bambino to o oliwce? Bo ja kurde tak nie lubię oliwek :O

 

[lajfik]

justina84 - fajnie, że będziecie mieć dzieciaczki w tym samym wieku :-)
ja też mam na początek chusteczki pampersa. Ale kupiłam na spokojnie jedno opakowanie, żebym w razie uczulenia nie musiała wywalać za dużo kasy do kosza :>

golimek a do ciebie mam pytanie mówiłaś kiedyś, że po porodzie na krocze używałaś gencjany? jakoś to rozrabiałaś z wodą, czy coś? bo przecież to fiolet, i jest na tym napisane, żeby nie używać bezpośrednio na ranę, bo w razie infekcji fiolet tak maskuje, że nic nie widać.

Jeśli mogę sie wtrącić ...to ja mam kilka saszetek Tamtum Rosa i w to wierzę najbardziej ...Sprawdzałam na sobie :-)

 

[lajfik]

lajfik to jak nie Oilatum do kąpieli, to co? Jakieś mydełko muszę kupić, czy jakiś inny płyn? Czym mam myć tego szkraba?
a jak mówiłaś o Bambino to o oliwce? Bo ja kurde tak nie lubię oliwek :O

Larkaa ja do kąpieli mam to: Calineczka Artykuły dla dzieci i niemowląt
od dnia narodzin to będę używać ..a do tego awaryjnie mam też oliwkę + krem do ciała ...jest tego tyle dlatego ,że ja to sprowadzam z Polski i nie wiem po prostu co mi teraz przypasuje... ale ogólnie to na pewno na początek będzie żel do ciała i włosków z Nivei i chyba oliwka + a na dwór krem na każda pogodę jest SUPER

a z Kuba to miałam mydełko do ciało bambino + myjka
oliwka po kąpieli i krem do buźki

Teraz jest taki wybór że można dostać zawrotu głowy
a oilatum to można kupić jeśli zauważysz ,że skóra się maluchowi bardzo przesusza lub łuszczy ...tak ja uważam :-) a dla pewności to możesz poradzić się jeszcze lekarza gdyby były większe problemy ze skórką ....

 

[pbg]

lajfik to jak nie Oilatum do kąpieli, to co? Jakieś mydełko muszę kupić, czy jakiś inny płyn? Czym mam myć tego szkraba?
a jak mówiłaś o Bambino to o oliwce? Bo ja kurde tak nie lubię oliwek :O

Tez nie lubie oliwek ale kupialam Bambino, bo watpie, ze bede uzywac przesadnie czesto (chyba ze bedzie trzeba), mam tez plyn do kapieli z oliwka Dzidzius ale teraz czytam, ze mozna go uzywac od skonczenia 1 msc, wiec musze jeszcze sie zaopatrzyc w mydelko, pewnie Nivea Baby.
Osobiscie te napisy raczej mnie nie przearazaja, ale przewrazliwione "nowe babcie", ktore dokladnie ogladaja wzsystkie niemowlece akcesoria i choc same kiedys uzywaly tylko szarego mydla - teraz wybrzydzaja na na skladniki i zapachy, a jak nie mam tajemniczej nazwy "hipoalergiczne" to gderaniom nie bedzie konca

 

[asus]

. A jak się boisz i masz ochotę wydać kasę to produkty z serii Oilatum możesz nabyć.

Ja kupiłam to mydełko , kosztuje 22zł , ale myślę że starczy na jakiś czas , przecież ciałko dziecka jest malutkie , a oliwkę po konsultacji tu na forum kupiłam taką spożywczą , z pierwszego tłoczenia .

 

[aga221122]

asus widzę że jesteś przerażona chyba tym maleństwem bardziej niż ja, która doświadczenie ma zerowe. Ty już wychowałaś dwójkę dzieci :-):-):-), i nie koniecznie nowe rzeczy, których nie znasz, bo kiedyś ich nie było są lepsze. Powiem Ci, że ja chętnie wracam do metod starych sprawdzonych. Moja siostrzenica urodziła się niecały rok temu, a jak miała wypryski to lekarz kazał kąpać ją tylko w krochmalu i nie używać niczego więcej.Stare nie znaczy złe, a nawet powiedziałabym, że częściej nowe znaczy złe.

 

[larkaa]

Dzizes, dzisiaj jakiś mam zły dzień (dzień wody) :O

Mąż mi się wczoraj spił (miał urodziny, więc usprawiedliwione), nie mogłam spać pół nocy bo mnie denerwował. Nie wyspałam się, ale co tam, od rana wielkie pranie ręczniczków, pościelek, ochraniaczy, rożków i baldachimów. Najpierw zrobiłam sobie kawę, którą cała wylałam na nasz materac i na ścianę :O
Potem prześcieradełka, które prałam normalnie z wirowaniem powiesiłam w salonie, a kurde okazało się, że woda z nich kapała i nasz parkiet na tym ucierpiał (na szczęście tylko lekka szczelina zdążyła się zrobić). Potem wstawiłam bez wirowania rożek i ochraniacz - otworzyłam pralkę, a tam pół pralki wody mi się wylało! :O Dochodziliśmy z mężem jak w tym starym gracie się daje odsysanie wody bez wirowania i w końcu udało nam się dojść do tego (tylko trochę za późno).
Ochraniacz wygląda dobrze, ale obcieka nam w wannie, a rożek wygląda jak psu z gardła, a kurde kupiłam droższy bo ładniejszy :O

Mąż dziś pokutuje, przeczytał już pół książki "I ty możesz być super tatą" i właśnie składa przewijak. Tyle dobrego

 

[golimek]

Ardzesh, nie używałam gencjany tylko nadmanganianiu potasu (też fioletowe:-)) Tantum Rosa jakoś nie bardzo mi służy. Pewnie co krocze to inaczej;-)
My kąpaliśmy na początku w oilatum i wtedy tak naprawdę nie trzeba już używać oliwki. Nawet teraz nie używamy raczej płynów do kąpieli, bo Franek nurkuje w wannie i często napije się trochę wody. A mydełko miałam nivea w płynie (chyba do ciała i włosów) i do mycia pupy go do używałam. Im mniej chemii tym lepiej.

 

[Zuzia24]

Aga co do krochmalu to rzeczywiscie pomaga na roznego rodzaju krosteczki jak tzw potowki. na poczatku przy Zuzi nie uzywalam zadnego mydla tylko mylam sama woda by nie zmyc z niej tej pierwszej warstwy ochronnej ktore dziecko ma na swojej skorce.
co do chusteczek Pampersa z tej tanszej linii Play to tez odradzam, lepsze sa sensitive. tak samo mam zamiar kupic pieluszki Pampersa Newborn na sam pocfzatek bo tak uzywalam ich wczesniej chociaz kusza mnie Huggisyaby wyprobowac tylko ze boje sie alergii bo jak Zuzi probowalam zmienic na inne pieluchy to od razu miala uczulenie

 

[golimek]

Zuzia, ja właśnie huggiesy kupiłam. Przy Franku wolałam je od pampersów. Na razie malutką paczkę nabyłam, jak by nie służyły będziemy zmieniać. A najlepsze chusteczki to dla mnie dzidzius rózowy, są naprawdę dobre i tanie. Na początku jednak obejdziemy się bez chusteczek, wystarczy woda.
A i widziałam coś o krochmalu. Używał kartoflanki zamiast kremu do pupy i tez polecam.