zapmarta
Karolkowa mama
wiem dziewczyny, bo jestem do tyłu z wyprawką, gonię teraz a mogłam to zrobić na spokojnie.
tylko, że gdybym była na zwolnieniu to siedziałabym w domu, bo mój F dużo pracuje. Do tego taka pogoda, że nic się nie chce. A ja jestem przyzwyczajona do życia w biegu, ciągle w ruchu. Jeszcze na angielski dwa razy w tyg. śmigam po pracy, więc często jestem dopiero o 20 w domu.
A gdybym miała tak sama siedzieć całe dnie sama to zwariowałabym.
tylko, że gdybym była na zwolnieniu to siedziałabym w domu, bo mój F dużo pracuje. Do tego taka pogoda, że nic się nie chce. A ja jestem przyzwyczajona do życia w biegu, ciągle w ruchu. Jeszcze na angielski dwa razy w tyg. śmigam po pracy, więc często jestem dopiero o 20 w domu.
A gdybym miała tak sama siedzieć całe dnie sama to zwariowałabym.