reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

Dziewczyny spróbujecie Gripe Water. U nas puki co pomaga, oczywiscie razem z kropekami Esputicon. Mam nadzieje, ze juz tak zostanie :D
 
reklama
Witam ponownie wszystkie mamy.Chcialam sie przypomniec Jestem mama 8 letniego Kuby i rocznego Mateuszka, ponadto nosze pod serduszkiem jeszcze jedno malenstwo. Wzielam Z Mateuszkiem udzial w konkursie organizowanym przez pampers. Moglibysmy wygrac roczny zapas pieluszek co w naszej sytuacji byloby duza pomoca. Potrzebne nam jednak glosy poniewaz konkurencja jest duza. Jesli ktoras z mam moglaby pomoc glosujac na mojego synka bylibysmy strasznie wdzieczni. Glosy mozna oddawac wielokrotnie jeden na dzien. Bardzo prosimy o pomoc. W moich suwaczkach jest link. Z gory dziekuje za kazdy glos. Klikniecie nic nie kosztuje a dla nas jest bardzo cenne__Biore udzial w starszakach wiec nie bede konkurencja
 
o kurczę kamylko dużo:szok:
nathalie ściągałam jakieś 15 minut po karmieniu.
Na wieczór znowu ściągałam w celu pobudzenia tego pokarmu. I udało mi się ściągnąć już 70ml z obydwu. Mimo, że mała się najada ( chyba) to boję się , że jednak mam mało pokarmu.:sorry2: Z Kacprem potrafiłam garnuszeczek 0,5l. ściągnąć.A z Julką miałam już problemy i karmiłam ją tylko 3 miechy.:dry:
Nie wiem od czego to zależy , że jest więcej pokarmu. Od regularnego ściągania i pobudzania? Od picia herbatek mlekopędnych, które można pić tylko przez tydzień?:confused:
 
-j- wydaje mi sie, ze jesli sciagalas pokarm 15 minut po karmieniu to i tak duzo sciagnelas. ja jak sciagalam pokarm to min po godzinie, zeby sie zdazyl naprodukowac.

ja mam caly czas kryzys laktacyjny, moje cycki nie wyrabiaja z produkcją, bola mnie sutki i kregoslup... teraz sie troche boje bo jedziemy do oxfordu po wozek dla fionki, i nie wiem gdzie ja ja bede karmic. probowalam znalezc na necie wykaz miejsc gdzie mozna karmic i sie natknelam na mase artykulow o tym jak wyproszono kobiete karmiaca piersia z restauracji czy ze sklepu :-(
 
Ostatnia edycja:
uff... mam chwilę to coś naskrobię, bo wczoraj przeżyłam horror, a w rolach głównych występują kat Zuzanna i jej ofiara Mama ... aga zrozumiałam dopiero o czym piszesz z tym krzykiem Juranda ... jak tylko tatuś wszedł do domu to od razu dostał córeczkę na ręce a ja padłam z wycieńczenia. O dziwo obecność taty podziałała kojąco - brzuszek przestał boleć, marudzenie też trwało krótko i noc już była spokojna :tak: w ogóle naczynia się pomyły, udało mi się wziąć upragnioną kąpiel ...
Nam jak na złość zachyna się popsuć zaczep do wpinania gondoli w wózku :wściekła/y: na szczęście jest na gwarnacji, ale zła jestem bo z tego co widzę w parku kobitki nie miały i nie mają takiego problemu z tym elemenem - czyli nam się jakiś felerny egzemplarz trafił, bo od początku coś z tym coś nie grało ale myślałam że tak ma być lub się wyrobi :angry: w pon do sklepu jadę i mam nadzieje że dadzą zastępczy stelaż :crazy:
 
cześć

Cyprian wczoraj od 12 do 19 spał może z godzinkę jakby wszystko dodać, nie płakał nie stękał tylko po prostu nie chciał spać:dry::dry:, zawsze usypiał na spacerku i spał około 4 godzin a wczoraj padało i spaceru nie było więc postanowił nie spać
 
hej dziewczynki:) u nas spokój..problemy brzuszkowe narazie ustapiły:tak: wczoraj wieczorem Mała coś tam pojekiwała, ale to chyba nie z powodu brzusia..kupke zrobiła, brzucholek był mięciutki, bączki były więc to chyba nie to..:-) noc jak zwykle..z zegarkiem w ręku pobudka o 4.00 potem o 7.00:tak: także jak narazie nie narzekamy..tylko z moim pokarmem cieniutko:-( wcześniej ściągałam ok 130ml 150ml z obu piersi a teraz jak ściągnę 80ml to jest cud..trochę mnie to smuci..cycka nie lubi więc jej ściągałam i butla karmiłam..chciałam tak jak najdłużej..wiadomo mój pokarm najlepszy..ale się nie da..żadne metody pobudzania laktacji nie działają na mnie..jak ściągam co 2, 3 godziny to ściągnę 30ml z obu piersi..muszę robić długą przerwę żeby ściągnąc chociaż te 80ml:-( a więc swoim pokarmem karmię ją 2, 3 razy dziennie a dalej Bebiko:-(
ja podaję małej Vigntol (wit.D), wit.K już podawać nie mogę bo dokarmiam sztucznym. Oczywiście witaminkę K już nabyłam wcześniej zanim dokarmiałam Małą, bo nie myślałam, że będziemy mieć takie problemy.:-( I 30zł poszło na marne:( może któraś z Was chce odkupić w promocyjnej cenie?? ;) VitaD 30kapsułek;-)
 
reklama
Do góry