reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

-j- dlatego własnie my robimy w restauracji. :tak: Przyjeżdżamy na 3 tygodnie do Pl, w tym tydzien u rodziców Tomka i tez nie chcemy tracić 3 dni na gotowanie i pieczenie.
 
reklama
nathalie a nie drożej wyjdzie niż jakby tak samemu w domu?:sorry2: No ale coś za coś.U nas jakieś 20 osób będzie.W sumie to mam pomoc- mamę i dwie siostry i ja a mąż jako opiekunka.:blink:
Tortu chyba nie zamawiam. Za dużo tego wszystkiego będzie.Kilka rodzajów ciast i starczy.I tak sporo tego później zostaje, no ale święta są...
 
my chrzcimy 19 kwietnia juz u ksiedza bylismy zaproszenia zamowione teraz zostało tylko zarcie do przygotowania My tez robimy w domu na okolo 25 osób z tym ze ciasta bedziemy zamawiac wiec do przygotowania dania gorące i sałatki
 
larkaa nie ma ograniczeń czasowych.. pare godzin dobrze jest potrzymac. Pierwszy raz mojemu zalozylam ok 12 i przy kąpieli dopiero zmyłam około 21ej. sama zobaczysz czy wysychają.
na drugi dzien juz krochmalu nie uzywalam bo niebylo potrzeby. tylko sama mąką przepruszyłam. dzisiaj natomiast dałam mu na krostki mąkę na 2 godziny i sie zasuszyło.
 
jestem i ja.
Na początek Aga ciesze się że Jurand ma się lepiej. Ty to sie kobito wycierpiałaś :(
A u nas raz lepiej raz gorzej. Kupy i pierdy są, czasem uśmiech na buźce, czasem w dzień nie śpi w ogóle a czasem przesypia całkowicie. To samo nocki. I tak nam leci dzień za dniem. Czytam was często i korzystam z wielu rad ale ciężko coś naskrobać. A teraz młody śpi więc piszę
 
Witaj aga cieszę się że Jurandowi już lepiej i rurka pomogła.

też słyszałam o tych rurkach tylko nam na szczęście nie potrzebne bo Cypuś ładnie popierduje i robi kupke codziennie.

My chrzcimy 12 kwietnia już wszystko załatwione i ja spokojniejsza. Teściowa upiecze ciasta, mama upiecze mięsko a ja porobię sałatki:-p:sorry2:.

Byliśmy dziś na szczepieniu i przy okazji zaszczepiłam Kacpra na pneumokoki dzielne te moje chłopaki.

Pozdrawiam
 
reklama
nie wiem co mojemu dziecku się dzieje, ale dziś pobija rekordy w spaniu w dzień. zasnął o 12 wstał o 3 na jedzenie i rureczkę :-):-):-), o 4 zasnął i jeszcze śpi. miał małą przerwę w drzemce, bo byliśmy na USG i się okazało, że nie ma dużo gazów we flakach. NIe wiem czy to efekt rureczki, czy sab simplex (dostał dopiero dwa razy dziś), czy może coraz lepiej z nim. dziś przeczytałam, że dziecko po zmianie mleka może się normować do dwóch tygodni, a Jurand je bebilion pepti od tygodnia.
 
Do góry