>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

[lajfik]

antar dziś z Zosią będą w domu. Antar zapłaciła za wczasy w szpitalu, nie mogła wytrzymać bez Zosi. Mówi, że się za nami stęskniła:-):-):-). Lubi nasz:-):-):-). To fajnie:-):-):-).
ardzesh mówiłam kiedyś o tym, pamiętasz. Ja osobiście nie wiem jak to jest rozdzielić matkę od dziecka, a już sobie tego nie wyobrażam.

co do czopa, to zależy kiedy wyleci. Jak wyleci za wcześnie, będzie biały, a jak zaraz przed porodem kiedy wszystko zaczyna się rozciągać to może być różowy.

No to extra ... bym zrobiła to samo co Antar ...
Bo tez sobie nie wyobrażam być bez maleństwa
Antar czekamy z niecierpliwością i całujemyyyyy !!!

 

[paulusia2209]

Antar czekamy z niecierpliwością i całujemyyyyy !!!

 

[ardzesh]

Tak... wypuścili ich na jedną noc, żeby później móc zgarnąć kaskę za dodatkowe łóżko dla mamusi. Bez komentarza! Oczywiście popieram Antar. Też bym zapłaciła! Ale wkurza mnie fakt, że ją do tego zmusili! Grrrrrr!

 

[AgniesiaP]

Asus, Nana trzymam za Was i Wasze maleństwa kciuki.
Antar super, że już do domku :-)
Aga no to niezłe masz wrażenia słuchowe

A ja się dziś dziwnie czuję. Jakoś mi niedobrze, w podbrzuszu odczuwam gorąco i tak w ogóle jakoś nie tak mi jest Chyba położę się spać

 

[Ewelinka:)]

a ja po wizycie u gina:-( same smutne wieści..dostałam skierowanie na patologie ciąży:-( z podejrzeniem zatrucia ciążowego..ale jestem zła..kurcze..myślałam że mnie ominie leżenie w szpitalu..tak dobrze się czułam nic na to nie wskazywało..a tu u ginki się okazało, że przytyłam prawie 4kg przez 3 tygodnie..ciśnienie 160/100 no i te spuchniete nogi no i ktg mi robiła..żadnych skurczy..tylko ten wykres z tętnem płodu jakiś dziwny..niby tętno ok..mieści się w granicach normy..ale cos jej się ten wykres nie spodobał..a więc czekam na męża i jedziemy...mam nadzieję, że wszystko z Maleństwem w porządku będzie..aha ginka mnie oświeciła, że raczej cesarka mnie czeka..chyba ze względu na to wysokie ciśnienie:-(
no to trzymajcie się tu dzielnie i czekajcie na luty ja będę pisała do którejś eski co i jak..buziaki dla Was i Maluszków:*

 

[kraf83]

jej Ewelinka mam nadzieje że wszystko będzie dobrze

 

[elwis_m]

a ja po wizycie u gina:-( same smutne wieści..dostałam skierowanie na patologie ciąży:-( z podejrzeniem zatrucia ciążowego..ale jestem zła..kurcze..myślałam że mnie ominie leżenie w szpitalu..tak dobrze się czułam nic na to nie wskazywało..a tu u ginki się okazało, że przytyłam prawie 4kg przez 3 tygodnie..ciśnienie 160/100 no i te spuchniete nogi no i ktg mi robiła..żadnych skurczy..tylko ten wykres z tętnem płodu jakiś dziwny..niby tętno ok..mieści się w granicach normy..ale cos jej się ten wykres nie spodobał..a więc czekam na męża i jedziemy...mam nadzieję, że wszystko z Maleństwem w porządku będzie..aha ginka mnie oświeciła, że raczej cesarka mnie czeka..chyba ze względu na to wysokie ciśnienie:-(
no to trzymajcie się tu dzielnie i czekajcie na luty ja będę pisała do którejś eski co i jak..buziaki dla Was i Maluszków:*

trzymam kciuki za ciebie i maleństwo!!!!!
i nie martw się, nawet jakbyś miałą cc to już jest zupełnie bezpiecznie, mała już jest dojrzała i może wyjrzeć na świat :-) !!!

 

[lajfik]

Ewelinko ..mam nadzieję że to tylko podejrzenie o to zatrucie :-dry:
Ale bynajmniej będziesz pod okiem fachowców i bezpieczna z maluszkiem więc bądź spokojna :-)
Kurcze a skąd to ciśnienie tak nagle ..zawsze miałaś OK?
Idziesz na Zaspę do szpitala? Koniecznie pisz do nas ...lub do jakiejś z nas na koma co u Ciebie Trzymamy kciuki ...będzie wszystko OK:-);-)

 

[Ewelinka:)]

zawsze miałam ciśnienie 130/80 więc ok..tak jade na Zaspe..mam nadzieję, że wszystko będzie ok grunt to dobre nastawienie..

 

[maran-atha]

Nana Asus trzymam mocno kciuki za Was i wierze, że wszystko będzie dobrze

Ewelinka no, że Ci sie też musiało to przytrafić na koniec... ehhh zawsze coś... ale nie martw się dzidzius juz na tyle duży, że nic mu nie będzie, nawet jak niebawem będzie już po drugiej stronie brzuszka w końcu już prawie termin :* Bedę trzymac za Was kcuki i na pewno wszystko będzie dobrze Trzymaj się dzielnie :*

Aga no rzeczywiście według Twojego suwaczka to Ty już powinnaś być prawie na porodówce ale jak wiadomo to Maluszek zdecyduje ostatecznie kiedy chce wyjść i pokazać się światu

Pozdrawiam wszystkie mamuśki te, które już mają swoje Skarby przy sobie i te, które jeszcze oczekują

A ja dziś byłam na zakupach... własciwie to chyba tak z nudów, bo w domu nie chce mi sie siedzieć... i kupiłam sobie taki kosz na zużyte pieluchy co by nie smierdziało i by z kazdą nie lecieć do główniego kosza przed dom...
Teraz ide chyba jakis obiad zrobić już mam ziemniaki obrane i surówkę z buraczków trzeba mi jeszcze tylko kotlety usmażyć i zjeść... to zniakm :*