Ewelinka:)
jesteśmy rodzicami:)
nie ma szans, że cos się ruszy
zero objawów..żadnego, czopa, skurczy..tylko te zabobony..ale w to jakoś nie wierzę
a knajpke mam niedaleko domu więc w razie co zdążymy po torbę wpaść
zero objawów..żadnego, czopa, skurczy..tylko te zabobony..ale w to jakoś nie wierzę
a knajpke mam niedaleko domu więc w razie co zdążymy po torbę wpaść
moja kuzynka po drugim porodzie trafiła z powodu zapalenia po zszyciu krocza na tydzień do szpitala, a w domu zostawiła 2 malców - jeden tydzień, drugi roczek z kawałkiem :-( a położną to zjedź od góry do dołu!!!

;-)