reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

Wlasnie ja przystawiam,odciagam i nic,boli jak diabli a mleko nie leci.Z Marcelem tez tak mialam,ale wlasnie po przystawianiu jakos odetkalo sie a tutaj...nic.Najgorsze jest to,ze druga zaczyna mnie bolec.Dzisiaj mm wizyte u pediatry z mala i zobacze co mi powie,moze cos doradzi.Tak mnie boli,ze jak przystawiam i odciagam to az mi lzy z bolu leca:baffled::-(
 
reklama
Mnie po znieczuleniu podpajęczynówkowym nic nie boli.:no:


To ewidentne zapalenie piersi.:tak:Masuj chorą pierś, przystawiaj do niej malucha jak najczęściej ( ty chyba nie karmisz piersią:sorry2:, bo Marcel zazdrosny?:confused:) i ściągaj.
Ja od wczoraj zaczelam mala przystawiac i jakos Marcel lepiej to znosi,na szczescie,widocznie potrzebowal czasu.Dobrze,ze malutka nie zapomniala jak sie ssie z piersi,bo z ta butelka i tym odciaganiem to ja sie wykoncze za pare dni:rofl2:
 
Kamylka moze sporobuj zadzwonic do poradnie laktacyjnej albo do poloznej ;-) tam sie znaja na rzeczy, ale jak sie wydaje sprawa dosc powazna

-j- ja po porodzie SN czuje sie rewelacyjnie, juz w 4 dniu mialam spokouj z kroczem bo przestalo mnie sciagac, no ale to zasluga tego ze nie bylam nacicnana, i tylko jeden szew. Na sali lezalam z dziewczynami po CC i az sie zal robilo na nie patrzec, gdzie nie mogly sie podniesc nawet z lozka :no: za to kolezanka po SN drugiego dnia po porodzie miala tyle sily ze niemal wybiegla ze szpitala i to z torba w rece :-p zdaje sie ze to wszystko kwestia indywidualna tego jak szybko sie organizm regeneruje :tak:
 
czarnamegi mnie też nicn ie boli po ZZO.

Kamylka jesli goraczka bedzie sie utrzymywala dluzej niz 48 h, bedziesz musiala miec antybiotyk podamy. JA mialam Duomox i pomoglo. Prawdopodobnie to od paciorkowca.
 
Kamylka mi się tak zrobiło w szpitalu w 5 dobie to było w niedziele . Gorączka 40 stopni i straszne dreszcze aż mnie rzucało na łóżku, pierś jak balon, mały na lampach . Przyszedł lekarz i dał mi antybiotyk Amoksiklaw. Ale mimo to ze łzami sciągałam pokarm i masowałam zapchany kanalik .Wiem można ,za przeproszeniem ze...ć się z bólu ale trzeba sciągać albo maluszek niech sciąga. Ja przez to leżałam 10 dni w szpitalu okropność wspólczuję
 
U nas też się zaczęły małe koleczki. :-( Fionka wczoraj bardzo płakała, aż w końcu zrobiła kupkę taką wodnistą bardzo i zasnęła błogo. W nocy dała mi się wyspać i obudziła się na karmienie tylko raz o 4.30, a w sumie to ja ją obudziłam, bo juz się zaniepokoiłam, że aż tak długo śpi. :-p

Ewelinko zgadzam się z dziewczynami - idź do lekarza z tym!
 
Kamylka ...to może być zapalenie albo zator ...a to sa dwie różne rzeczy :tak:
Zapalenie piersi
Zastój - przyczyny

Ja dziś w nocy też się dorobiłam zapalenia piersi ..chyba przez wkładki laktacyjne ..bo były mokre :baffled::crazy:.. Mam zaróżowioną pierś i mnie boli ..po karmieniu zimny okład na 1-2 minuty ,a potem okłady z kapusty :dry::dry::dry: jakieś fatum ... aaa i trzeba dużo pić i przykładać malucha do piersi ...Absolutnie NIE MASOWAĆ ANI OGRZEWAĆ :no:....

Nic mi się nie chcę dziś :sorry2:
 
J a widzisz ? Mówiłam Ci jak przed CC się bałaś że moim zdaniem CC lepsze i szybciej się do siebie dochodzi :-) ja też tak uważam . Jak urodziłam Paulinę SN to była masakra a po CC fakt że ze 2 doby brzuch boli ale mimo to i tak nie zmienię zdania i nadal uważam że przynajmniej dla mnie CC to lepszy wybór. Co oczywiście nie zmienia faktu że mój udział w tych imprezach uważam za zakończony :tak: trójka to max moich możliwości .
 
-j-, asus mnie po cc nic brzuch nie bolał, ani jeden dzień. Zaraz po cc dostałam kroplówkę z tramalem, później kolejna z ketonalem i po 12h wypoczynku jak wstałam tak żadne siły nie zmusiły mnie do leżenia.

Z Jurandem lepiej, jak zaśnie to wam napiszę co i jak. Teraz stukam w klawisze jedną ręką:-):-):-)
 
reklama
A ja po porodzie silami natury czułam sie świetnie. Szwy ciagneły mnie tylko troszke. Wstałam niecałe 2 godz po porodzie i poszłam zobaczyc mała(lerzała w inkubatorze), fakt faktem zemdlałam wracajac, ale to dlatego,z e od rana nic nie jadłam bo mi nie pozwolili:wściekła/y:
 
Do góry