Ewelinka:)
jesteśmy rodzicami:)
labudka podziwiam..i ja tez ta chce..nie mówię o tygodniu czy nawet weekendzie..ale tak chociaż jeden wieczór tylko z mężem..kino..kolacja..ach..moje niedoczekaniea co do zostawiania dzieci to chyba jestem najwyrodniejsza matka ze wszystkich lutowychraz juz zostawilam na weekend caly i raz na...tydzień. mlody zostal z babcia, ktora sie nim opiekuje na codzien i nawet nie zauwazyl naszej nieobecnosci. mlody jest mega radosnym dzieckiem i nie ma z nim problemow, wiec tym bardziej nie mam oporow, zeby czasem od niego odsapnac
jeszcze nigdy nie zostawiłam Blanki z nikim..no chyba , że z mężem jak musiałam coś załatwić
tak naprawdę to ja nie mam z kim jej zostawić..teściowej nie dam bo się boję..ona jest starej daty i ma takie dziwne ( czyt. zbyt luzackie) podejście do dzieci
a moja mama to znowu panikara..wszystkiego się boi..juz sobie to wyobrażam..Blanka by zakaszlnęła to by już na pogotowie dzwoniła
marzy mi się taki odpoczynek ale jeszcze nie szybko chyba:-(
raz juz zostawilam na weekend caly i raz na...tydzień. mlody zostal z babcia, ktora sie nim opiekuje na codzien i nawet nie zauwazyl naszej nieobecnosci. mlody jest mega radosnym dzieckiem i nie ma z nim problemow, wiec tym bardziej nie mam oporow, zeby czasem od niego odsapnac


ja nie moge 
