Postrzalka
Oliwciowa maminka
jejku jejku jak można takie maleństwo wyrzucić ;-( też miałam kiedyś króliczka i zawsze się lekarz dziwił że on jeszcze żyje bo one to góra 5 lat no może do 7 lat dobijają a Nasz to koło 12 żył i się śmiałyśmy że mu tak z Nami dobrze. Zawsze się wkurzałam że coś mi przegryzł np. moją torbę na aerobik a teraz to są skarby Nasze, takie pamiątki po Gacku :-) (pisząc Nasz mam na myśli mnie i siostrę moją :-) )
Ja uwielbiam zwierzaki, a mój mąż psy, ale mieć nie będziemy bo warunków nie mamy na to za to jest kotek mojej babci a że my z nią mieszkać będziemy to i Nasz będzie :-) Oliwia już się z nim zaprzyjaźniła haha tylko on o tym nie wie bo zmyka przed nią szybciutko :-)
nimfii My też kiedyś jak jeszcze w ciąży byłam to chodziliśmy po rynku i szukaliśmy jakiegoś fajnego miejsca i wylądowaliśmy w Irish Pubie na piwie i herbatce i tyle było z tańców. Faktycznie wszędzie gówniarstwo albo mega zadymione albo kumpel miał adidasy i nie wpuścili :-)
Ja uwielbiam zwierzaki, a mój mąż psy, ale mieć nie będziemy bo warunków nie mamy na to za to jest kotek mojej babci a że my z nią mieszkać będziemy to i Nasz będzie :-) Oliwia już się z nim zaprzyjaźniła haha tylko on o tym nie wie bo zmyka przed nią szybciutko :-)
nimfii My też kiedyś jak jeszcze w ciąży byłam to chodziliśmy po rynku i szukaliśmy jakiegoś fajnego miejsca i wylądowaliśmy w Irish Pubie na piwie i herbatce i tyle było z tańców. Faktycznie wszędzie gówniarstwo albo mega zadymione albo kumpel miał adidasy i nie wpuścili :-)