reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Pogaduchy długoletnich i nowych starczek ♥️

reklama
Na szczęście ja już przeszłam przez okres "buntu" u mojego pierwszego psiego dziecka kiedy pojawiła się kolejna psinka, przy jeszcze jednej już było ok. Mam takiego rozpieszczonego synusia że początki były trudne. Także mam ogromną nadzieję że jak dane mi będzie zostać ludzką mamą to cała gromadka będzie się baaardzo kochać 😄
No moja starsza się nie buntowała tylko tak jakoś smutno patrzyła. A jak młoda trafiała na 3 dni do szpitala, to jakoś nie zauważyliśmy żeby jej brakowało towarzystwa. Za to podczas podróży samochodem zawsze się do niej przytula. Starsza lubi jak tylko z nią idzie się na spacer, ale nie zawsze jest taka możliwość. Są razem prawie 7 lat i jakoś się dogadują, jak się pojawiła córka też się jakoś dogadały.
 
No moja starsza się nie buntowała tylko tak jakoś smutno patrzyła. A jak młoda trafiała na 3 dni do szpitala, to jakoś nie zauważyliśmy żeby jej brakowało towarzystwa. Za to podczas podróży samochodem zawsze się do niej przytula. Starsza lubi jak tylko z nią idzie się na spacer, ale nie zawsze jest taka możliwość. Są razem prawie 7 lat i jakoś się dogadują, jak się pojawiła córka też się jakoś dogadały.
Oj z psiakami to też są przeboje 😆 mam ich trójkę i czasami nie wiadomo w co ręce włożyć bo one to z tych raczej rozrabiających 🙈
 
A właśnie jak to z gondolą?
Bo ja tak ostatnio myślałam, że w sumie to chyba dziecko krótko w niej siedzi, a większość czasu spędzi i tak w spacerówce potem nie?
To bardziej się opyla albo kupić tańszą gondolę czy tam od kogoś, a zainwestować w spacerówkę czy nie mam racji?
Wszytsko zależy jak długie planujesz spacery i po jakiej powierzchni. Choć jak dla mnie, warto jest się czaić na dobre, a o po jednym dziecku. Jeśli ma się sporo czasu do porodu, to warto rozglądać się wcześniej. Gondola służy do +/- 6 miesięcy (wszytsko zależne jak szybko dziecko usiądzie). Spacerówka tak do 3rż, ale to też zależne jest od typu dziecka.
 
Zalezy tez kiedy czas porodu, ja ludzilam sie, ze zime przejezdzi w gondoli, bo jednak jest duzo bardziej oslonieta od spacerowki i jest cieplej, dlatego szukalam duzej, glebokiej, a znow rodzac kolo marca to nie ma az takiej duzej roznicy, bo przeleci w lecie, tu znow rozgladalabym sie za taka z opcjami ewentualnego rozpiecia do przewiewu
 
A bo to z zewnątrz połozna, a ja mowię o tym, że płacisz takiej, która pracuje w szpitalu i nie ma wtedy dyżuru, tylko jest u Ciebie. Generalnie dla mnie nie jest to do konca takie dobre, bo mimo wszystko nigdy nie wiesz czy jednak nie zaczniesz rodzić w trakcie jak ona jest na dyżurze albo zaraz po dyżurze, ale ludzie sobie to chwalą i korzystają. Z zewnątrz można wziąc doulę i ja w sumie bym już wolała doulę niż męża, gdybym miala rodzić bez wykupionej położnej.
Nie ma takiej możliwości w tych szpitalach. Chyba że mówisz o łapówce czego już totalnie nie pochwalam


Ja wolę męża bo on wie jak do mnie trafić w trakcie paniki lub zwątpienia 🤷‍♀️
 
reklama
Ja miałam bardzo stary wózek z gondola. Korzystałam długo, nawet jak córka już siadła. Po prostu na spacery po lesie z psicami idealna. Często na spiocha córka do wózka, zapinałam w śpiworek i do lasu. IMG_20230617_162224478_HDR.jpg
 
Do góry