Pogaduchy długoletnich i nowych starczek ♥️

[Hermeneg]

To będziesz musiała dać znać kiedy to za Twój sukces będziemy też frytki zjadać.

Będę meldowała jak tylko się dowiem

 

[Angiee]

Jejku, to ja od kilku miesięcy biorę tyle witamin co nigdy w życiu a jestem tak zmęczona że masakra xD Jak nie prześpię 7,5-8h to zasypiam na stojąco.

 

[Angiee]

A ile na dobę śpią/spały wasze 3-latki? Ale tak serio bliżej 3 niż 4 lat
U nas wychodzi ostatnio 11-11,5h i to jest dla mojego bąbla ewidentnie za mało. Ile to ja się nie nacuduję, żeby mu polepszyć i wydłużyć ten sen... Ale od urodzenia to jest u niego ciężka sprawa. Dziś wstał 6:45, no tak późnej pobudki nie mieliśmy już od dawna, więc nawet nie próbowałam drzemki. A on taki padnięty że dajcie spokój Od 20 minut już śpi.
U nas jest taki problem, że drzemki tylko w aucie, więc tak 4/5 razy w tygodniu z nim jeżdżę, żeby zasnął. I musi zasnąć do 11-11:30 max i wtedy jak śpi godzinę to na noc zaśnie 19:30-20. Niestety on jest z tych dzieci, które budzą się zawsze 5-6 bez względu na to o której zasną, dlatego ja też codziennie kombinuję, jak to wszystko ustawić. Bo ok 14 zasnąłby na pewno w swoim łóżku w miarę szybko ale wtedy na noc poszedłby 21:30-22 a pobudka o 5, więc dziękuję bardzo

 

[loumarie]

Kontrowersyjne pytanie, ale ostatnio oglądałam TikToka i jak to jest, na karmienie budziłyście dzieci żeby zachować harmonogram karmienia? Czy czekałyście aż samo zgłodnieje?

Bo jakaś położna na filmiku mówiła, żeby budzić bo trzeba pierś opróżnić. No ale chyba można ściągnąć laktatorem moim zdaniem, potem odgrzać czy coś a przynajmniej tak myślałam.. ? Bo jakoś nie rozumiem zamysłu.

 

[Angiee]

Kontrowersyjne pytanie, ale ostatnio oglądałam TikToka i jak to jest, na karmienie budziłyście dzieci żeby zachować harmonogram karmienia? Czy czekałyście aż samo zgłodnieje?

Bo jakaś położna na filmiku mówiła, żeby budzić bo trzeba pierś opróżnić. No ale chyba można ściągnąć laktatorem moim zdaniem, potem odgrzać czy coś a przynajmniej tak myślałam.. ? Bo jakoś nie rozumiem zamysłu.

W teorii przez pierwsze 4-6 tygodni powinnaś budzić, żeby rozkręcić laktację. Laktator jednak nie wykona tej samej pracy co dziecko. W praktyce zobaczysz jak będzie Mój jednak miał trochę żółtaczkę i przez pierwsze 2 tygodnie w nocy sam z siebie budził się bardzo rzadko, przez co ja też miałam problemy z kp, więc budziłam co 3h chociaż czasami było ciężko, bo spał w najlepsze i ani myślał złapać cyca. Natomiast tak czy siak taki maluszek nie powinien mieć przerw w jedzeniu dłuższych niż te 3,5-4h ze względu na spadki cukru

 

[Nicky95]

Kontrowersyjne pytanie, ale ostatnio oglądałam TikToka i jak to jest, na karmienie budziłyście dzieci żeby zachować harmonogram karmienia? Czy czekałyście aż samo zgłodnieje?

Bo jakaś położna na filmiku mówiła, żeby budzić bo trzeba pierś opróżnić. No ale chyba można ściągnąć laktatorem moim zdaniem, potem odgrzać czy coś a przynajmniej tak myślałam.. ? Bo jakoś nie rozumiem zamysłu.

W okresie noworodkowym ważne jest żeby karmienia były regularne i co 3 godziny, później wg potrzeb dziecka. Ale tak generalnie przy karmieniu piersią trzeba tego pilnować bo bardzo łatwo robi się zapalenie piersi - ja na szczęście nie miałam, ale koleżanka która rodziła 2 tyg przede mną już tak i biedna tak się męczyła, że nikomu tego nie życzę.

 

[loumarie]

Ok więc chodzi o spadek cukru, no to miałoby sens.
Ta położna tak to ubrała jakby naczelnym problemem było to, że cycek będzie pełny. Myślę sobie, ale mi problem.

 

[Kosinka94]

Kontrowersyjne pytanie, ale ostatnio oglądałam TikToka i jak to jest, na karmienie budziłyście dzieci żeby zachować harmonogram karmienia? Czy czekałyście aż samo zgłodnieje?

Bo jakaś położna na filmiku mówiła, żeby budzić bo trzeba pierś opróżnić. No ale chyba można ściągnąć laktatorem moim zdaniem, potem odgrzać czy coś a przynajmniej tak myślałam.. ? Bo jakoś nie rozumiem zamysłu.

Nie miałam z tym problemu, moje dzieci same się upominały. Mój Maluszek ma 7 miesięcy (7.5 dokładnie), a budzi się w bardzo często na cyca

 

[Angiee]

Ok więc chodzi o spadek cukru, no to miałoby sens.
Ta położna tak to ubrała jakby naczelnym problemem było to, że cycek będzie pełny. Myślę sobie, ale mi problem.

Nie chcę straszyć, ale to trochę może być problem ja akurat jak mi się już laktacja ustabilizowała to nie miałam problemów ale wcześniej ściąganie laktatorem nie było zbyt wesołe. Jak się chce to zrobić zgodnie ze sztuką to trzeba na to trochę czasu, to nie jest tak że przystawisz, 10 minut ścigania i nara (no może u niektórych). Czasami lejki będą źle dobrane, trzeba będzie kombinować z czasem ściągania, ustawieniem tej stymulacji itp. A przepełniona pierś to ryzyko zastojów ale też np jeśli nie ściągniesz i dasz dziecku takiego pełnego cyca to może się mocno denerwować ze względu na to, że na początku będzie duży wypływ mleka, może też przez to się krztusić i ulewać. Dla mnie początki kp to była krew, pot i łzy. Później już lajcik, no ale swoje przeszłam. Tak jak mówię, nie chcę straszyć, ale jak masz teraz czas to warto o tym jak najwięcej poczytać

 

[loumarie]

Nie chcę straszyć, ale to trochę może być problem ja akurat jak mi się już laktacja ustabilizowała to nie miałam problemów ale wcześniej ściąganie laktatorem nie było zbyt wesołe. Jak się chce to zrobić zgodnie ze sztuką to trzeba na to trochę czasu, to nie jest tak że przystawisz, 10 minut ścigania i nara (no może u niektórych). Czasami lejki będą źle dobrane, trzeba będzie kombinować z czasem ściągania, ustawieniem tej stymulacji itp. A przepełniona pierś to ryzyko zastojów ale też np jeśli nie ściągniesz i dasz dziecku takiego pełnego cyca to może się mocno denerwować ze względu na to, że na początku będzie duży wypływ mleka, może też przez to się krztusić i ulewać. Dla mnie początki kp to była krew, pot i łzy. Później już lajcik, no ale swoje przeszłam. Tak jak mówię, nie chcę straszyć, ale jak masz teraz czas to warto o tym jak najwięcej poczytać

No tak tak, ale wydawało mi się dziwne, budzić dziecko bo cycek pełny. Jakoś do mnie taki argument szanownej położnej nie trafiał.

Ale jak wygooglowałam teraz ile taki bombel śpi to kurde, co on by jadł jak one ciągle by spały, do 20 godzin per doba niby...