reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Pogaduchy długoletnich i nowych starczek ♥️

Ale macie faktycznie większy apetyt w ciąży? Ja jestem z tych co to raczej więcej zjadają, w ciąży minimalnie więcej jadałam, ale ruchu miałam znacznie mniej.
Ja na początku dużo podjadałam bo to łagodziło mdłości. Nie wydaje mi się żeby jadła dużo więcej. Ale jakoś nigdy nie pilnowałam ilości zjadanego posiłku, temu się nie nadaje na diety żeby samej pilnować kalorii.
 
reklama
Chyba jednak jem więcej, jak jestem w domu.
Liście lecą z drzew, brzozowe, malutkie więc sobie wirują. I taka ciemnica.
 
Ale macie faktycznie większy apetyt w ciąży? Ja jestem z tych co to raczej więcej zjadają, w ciąży minimalnie więcej jadałam, ale ruchu miałam znacznie mniej.

Ja ze swoim apetytem mam tak, że zgaga mi go skutecznie obniża. 🤣

Jak mam wybrać jedzenie rennie po czymkolwiek czym chciałabym sobie dogodzić to zwyczajnie odpuszczam i zjadam podstawowo...
 
A miałam zapytać. Korzystałyście z położnej w ciąży?
W sensie, nie chodzi mi o środowiskową co kontroluje dobrobyt skrzata po porodzie ani o prywatną położną do porodu, tylko te konsultacje z położną w ramach tam nie wiem, opieki/edukacji przedporodowej zwał jak zwał? 😀
 
A miałam zapytać. Korzystałyście z położnej w ciąży?
W sensie, nie chodzi mi o środowiskową co kontroluje dobrobyt skrzata po porodzie ani o prywatną położną do porodu, tylko te konsultacje z położną w ramach tam nie wiem, opieki/edukacji przedporodowej zwał jak zwał? 😀
Ja w poprzedniej ciąży miałam spotkania z położna, omawiała porod i pielęgnację noworodka. Podpowiadała różne rzeczy podpatrzone u świeżych mam. Tym razem mi się nie chciało. A na szkołę rodzenia się nie załapałam.
 
reklama
A miałam zapytać. Korzystałyście z położnej w ciąży?
W sensie, nie chodzi mi o środowiskową co kontroluje dobrobyt skrzata po porodzie ani o prywatną położną do porodu, tylko te konsultacje z położną w ramach tam nie wiem, opieki/edukacji przedporodowej zwał jak zwał? 😀
Szkoła rodzenia w mom przypadku była strzałem w 10 :) bardzo fajnie mnie przygotowali do wszystkiego, chodziłam normalnie na nfz
 
Do góry