Pogaduchy długoletnich i nowych starczek ♥️

[Lady Loka]

No chyba, że to kwestia samego faktu, że jest zimno, trzeba się ubierać, idzie zima, ciemno, nie można szaleć boso? Może to

 

[Lady Loka]

Dzisiaj wnocy nosiłam 2h. Co próbowałam odłozyć to było senne "ponosiiiić" i histeria jak próbowałam wytłumaczyć, ze mozemy leżeć i się tulić. A potem zasnął ot tak w sekundę juz mam tego dość. Potem mam rozwalony dzień, chce mi się słodkiego.

A dziamdziak się obudził rano zadowolony jak zawsze. On się wyspał.

 

[Lwica1410]

Moja też zawsze wyspana. Dobrze, że się nosić nie karze bo kawek dziecka już jest. Za to zanim zaśnie to skacze po łóżku, wierci się, jak już leży to tyłkiem i nogami na wszystkie strony. Do tego śpiewa tak że można ogłuchnąć. I w pewnym momencie cisza i zasypia. Tylko znowu kłopot bo do spania potrzeby cyc w garści

 

[Lady Loka]

Moja też zawsze wyspana. Dobrze, że się nosić nie karze bo kawek dziecka już jest. Za to zanim zaśnie to skacze po łóżku, wierci się, jak już leży to tyłkiem i nogami na wszystkie strony. Do tego śpiewa tak że można ogłuchnąć. I w pewnym momencie cisza i zasypia. Tylko znowu kłopot bo do spania potrzeby cyc w garści

No to u nas jest butla i jak zaśnie przy butli to już śpi, a jak nie zaśnie to woła ponosiiiić.
Wcześniej były inne fazy teraz jest ponosić i żeby on zasypiał od razu, ale nie. On otwiera oczy, obserwuje wszystko dookoła, macha nogami i mogę tak pół godziny albo i godzinę.

I w nocy jak się obudzi to podobnie. Albo zaśnie przy butli albo jest ponosiiiiić.

I ja mu tłumaczę w dzień, mówi, że nie będziemy się nosić, ale w nocy i tak woła różne fazy były po drodze, mam nadzieję, ze samo minie, tylko nie wiem jak mam w tym chillować bo już mnie to zwyczajnie wkurza.

 

[Lwica1410]

Też mnie czasem wkurza, najbardziej jak tyłek i nogi na mnie zarzuca. Bo nie dość że młody od środka napierdziela to ona od zewnątrz i ten brzuch obolały. Chyba przez to, że sama kiepsko sypiam bardzo mi to nie przeszkadza. Chociaż wczoraj pobudki na przebieranie wszystkiego 3 razy to i mnie wykończyły.

 

[Lady Loka]

Też mnie czasem wkurza, najbardziej jak tyłek i nogi na mnie zarzuca. Bo nie dość że młody od środka napierdziela to ona od zewnątrz i ten brzuch obolały. Chyba przez to, że sama kiepsko sypiam bardzo mi to nie przeszkadza. Chociaż wczoraj pobudki na przebieranie wszystkiego 3 razy to i mnie wykończyły.

Ojezu. No ja tez przebieram w nocy, bo się przesikuje po tej butli. Potrafimy 2 tygodnie bez przesikania, a teraz mamy trzeci dzień pod rząd :/

Masakra. A wszędzie czytałam, ze po 2rż to już lepiej, tymczasem tu już obie mamy prawie 3latki i kupa.

 

[Lwica1410]

Ojezu. No ja tez przebieram w nocy, bo się przesikuje po tej butli. Potrafimy 2 tygodnie bez przesikania, a teraz mamy trzeci dzień pod rząd :/

Masakra. A wszędzie czytałam, ze po 2rż to już lepiej, tymczasem tu już obie mamy prawie 3latki i kupa.

U nas było 1 siku i 2 x wymioty. Chyba jej się 2 lub 3 raz zdarzyło siku w łóżku. Na szczęście bez awantury, bo od kiedy bez pieluchy to jak się zdarzyło zsikać to płacz i histeria.

 

[Lady Loka]

U nas było 1 siku i 2 x wymioty. Chyba jej się 2 lub 3 raz zdarzyło siku w łóżku. Na szczęście bez awantury, bo od kiedy bez pieluchy to jak się zdarzyło zsikać to płacz i histeria.

U nas jeszcze pampers, ale jak na zaśnięcie wlwci butla 280ml to w nocy jak się obudzi to muszę przebrac, bo jak dołożę kolejne 280ml to będzie basen. Jak śpi całą noc to nie przebieram.
Jemu mokro nie przeszkadza zupełnie.

 

[93kora]

Oooo Pani też z Elbląga! Mamy dziś piękną pogodę, co?

Nienawidzę takiej pogody szczerze powiem .
Dzisiaj od rana ładnie i oby tak zostało

 

[maggie97]

Nienawidzę takiej pogody szczerze powiem .
Dzisiaj od rana ładnie i oby tak zostało

Tak to prawda, ładnie. Korzystałam już z pogody.